Julian Ward wraca do Liverpoolu
Michael Edwards sprowadził ponownie do Liverpoolu byłego dyrektora sportowego - Juliana Warda, który zostanie nowym dyrektorem technicznym Fenway Sports Group – informuje James Pearce.
Ward z końcem poprzedniego sezonu opuścił klub, chcąc odpocząć od futbolu.
Edwards, który w marcu objął posadę dyrektora generalnego ds. futbolu w zarządzie Fenway Sports Group, mianował również Pedro Marquesa z Benfiki na stanowisko dyrektora ds. rozwoju piłki nożnej.
Wcześniej Michael Edwards namaścił nowym dyrektorem sportowym the Reds – Richarda Hughesa, który na Anfield przeniesie się z Bournemouth. Wraz z nim do klubu trafi David Woodfine, zostając jego asystentem.
Wkrótce nowym menadżerem Liverpoolu ma zostać oficjalnie ogłoszony Arne Slot.
Ward będzie nadzorować rozwój zawodników i odpowiadać za wiele operacji piłkarskich FSG. Pod jego batutą będzie klubowa akademia, będzie zajmował się wypożyczeniami poszczególnych graczy i strategiami transferowymi.
Ward będzie także odpowiadał za inne kluczowe działania w klubach należących do stajni Fenway Sports Group. Amerykanie pragną w najbliższych miesiącach stworzyć model wieloklubowy, chcąc przejąć kolejny europejski zespół po Liverpoolu.
Hughes i Ward będą bezpośrednio podlegać Edwardsowi. Ich zadaniem będzie dostarczanie pierwszemu zespołowi Liverpoolu najbardziej utalentowanych zawodników nie tylko z rodzimej akademii, ale i całego świata.
W ostatnich miesiącach Ward odrzucił wiele ofert zatrudnienia z całej Europy. Wizja ponownej współpracy z Edwardsem, połączona z wielkimi ambicjami Fenway Sports Group, przekonała go, by jeszcze raz wejść do tej samej rzeki.
Marques, który będzie pracował bezpośrednio pod Wardem jest uważany za czołowego eksperta w dziedzinie rozwoju zawodników, budowania ścieżek ich kariery, metodologii coachingu i analizy wyników.
Rúben Dias, João Félix, Gonçalo Ramos, António Silva i João Neves to zawodnicy w Portugalii, których w mocnym stopniu wykreował właśnie Marques.
Marques i Ward oficjalnie swoją pracę w Liverpoolu rozpoczną 1 czerwca.
James Pearce
Komentarze (63)
Według krążących wtedy informacji poszło o kompetencje.
Klopp po sukcesach w 2019 i 2020 roku wywalczył sobie w FSG taką pozycję, która umożliwiła mu pomijanie Edwardsa przy decyzjach dotyczących polityki kadrowej. Wcześniej nie było to możliwe. FSG (Mike Gordon) przybijało tylko to, na co była zgoda jednocześnie Edwardsa i Kloppa. Edwards nowego układu nie zaakceptował, jego stanowisko straciło moc i odszedł, a wraz z nim lojalni mu ludzie, którzy teraz wracają.
Co do Arne Slota, nie napalam się, tylko zamierzam obserwować z nadzieją i zaciekawieniem, co się będzie działo. O tych piłkarzach Feyenoordu, których podobno chciałby tutaj sprowadzić, to są na razie plotki, więc w ogóle nie potraktowałem tego poważnie. Takich artykułów zapewne będzie jeszcze sporo :)
Ogólnie ta sprawa z odejściem Niemca dosyć dziwnie wygląda. Facet bierze się za przebudowę drużyny, wydaje kupę kasy jak na nasze warunki, przychodzi Schmadtke z kontraktem na trzy miesiące, później plotki że jednak zostanie do końca sezonu, nagle odchodzi. Klopp po pół roku stwierdza że odchodzi bo jest zmęczony a powiedział to już trzy miesiące wcześniej. Niby kto zabiera się za przebudowę drużyny i po trzech miesiącach składa wymówienie? Mam wrażenie, że tam jakieś grubsze cyrki były. Albo Jurgen się obraził, że nie dostał Bellinghama albo kogo innego, albo może wręcz odwrotnie i to właściciele zobaczyli, że te nowe nabytki za kupę kasy to żaden cud i mu powiedzieli, że od tego momentu hierarchia w klubie będzie wyglądać inaczej? Albo może wogóle mu powiedzieli, że to już chyba czas na niego? Nic takiego nie wyjdzie, bo obydwie strony dużo zawdzięczają jedna drugiej, zresztą do dzisiaj Klopp chwali Edwardsa a Edwards Kloppa jest pełna profeska. Sprawa Warda też dziwnie wygląda. Facet dokonuje transferu napastnika za 80 milionów podobno majstersztyk biznesowy i odchodzi z klubu?
Ventress - co to za jamnik szczekający do każdego xdd
Wiadomo jakie będą zasady: sprowadzanie młodych perspektywicznych graczy, ci po 30 pójdą do odstrzału ewentualnie kontrakty będą przedłużane o rok, dwa
Nie będzie już takich sytuacji że jakis Keita lub inny Thiago siedzą na L4 rok i pobierają kasę