Wyjaśniła się przyszłość asystenta Slota
Niepewność co do tego, kiedy asystent Arne Slota, Sipke Hulshoff, dołączy do Liverpoolu, została rozwiana dzięki informacji holenderskiego FA.
Slot ma zostać oficjalnie zaprezentowany jako nowy trener Liverpoolu na koniec sezonu i ściągnie ze sobą co najmniej trzech członków sztabu Feyenoordu.
Asystent trenera Hulshoff, dyrektor wykonawczy Ruben Peeters i doradca techniczny Etienne Reijnen mają dołączyć do zespołu po uzgodnieniu rekompensaty z klubem Eredivisie.
Jednakże, ponieważ Hulshoff pracuje również w kadrze narodowej Holandii, nie było jasne, czy będzie mógł dołączyć na początku okresu przygotowawczego.
Ponieważ Holandia bierze udział w tegorocznych letnich Mistrzostwach Europy, które odbędą się od 14 czerwca do 14 lipca, istniała szansa, że Liverpool zostanie pozbawiony kluczowej części nowo zaprojektowanego zaplecza.
Jednak holenderska FA potwierdziła teraz, że Hulshoff opuścił stanowisko asystenta Ronalda Koemana i zostanie zastąpiony przez Dwighta Lodewegesa.
To otwiera drogę 49-latkowi, który pracował ze Slotem zarówno w SC Cambuur, jak i Feyenoordzie do dołączenia do Liverpoolu zaraz po zakończeniu sezonu.
Hulshoffa można porównać do odchodzącego asystenta menedżera Liverpoolu Pepijna Lijndersa, ponieważ blisko współpracuje ze Slotem, przygotowując i często prowadząc sesje treningowe.
Podczas swojej kariery w reprezentacji Holandii blisko współpracował już z Virgilem van Dijkiem, Codym Gakpo i Ryanem Gravenberchem.
W przemówieniu podczas pierwszego obozu przygotowawczego Hulshoffa z reprezentacją Holandii Van Dijk pochwalił jego wpływ na treningi, opisując trenera jako „bardzo jasnego i mocnego taktycznie”.
- Oczywiście nie znałem wcześniej Sipke Hulshoffa. Trzeba było się poznać - powiedział portalowi vi.nl kapitan Liverpoolu i reprezentacji Holandii.
- Widzisz, jakie ma cechy i osobiście mi się to podoba. Mam nadzieję, że będzie mógł tak dobrze kontynuować.
- Jest bardzo przejrzysty i mocny taktycznie. Lubię momenty, gdy prowadzi sesję treningową.
- Myślę, że wypowiadam się także w imieniu grupy. Znamyn się dopiero cztery dni, ale to dobry początek.
Komentarze (0)