Oficjalnie: Arne Slot trenerem Liverpoolu!
Liverpool FC ogłasza, że Arne Slot zostanie nowym pierwszym trenerem drużyny, a swoje obowiązki rozpocznie 1 czerwca po uzyskaniu pozwolenia na pracę. 45-latek przeniesie się na Anfield z Feyenoordu, po tym jak obu klubom udało się porozumieć w sprawie przenosin trenera. Slot zastąpi na stanowisku Jürgena Kloppa, po tym jak ten zdecydował się odejść z klubu wraz z końcem zakończonego wczoraj sezonu.
Holenderski trener przychodzi na Anfield po trzech udanych sezonach w Eredivisie, gdzie w 2023 zdobył mistrzostwo kraju, a poza tym dwukrotnie był wybierany Menedżerem Sezonu. W swojej ostatniej kampanii doprowadził także Feyenoord do zdobycia Pucharu Holandii wygrywając w finale 1:0 z NEC Nijmegen.
Przed przenosinami do Feyenoordu, Slot był trenerem AZ Alkmaar, z którym zdobył wicemistrzostwo kraju przegrywając z Ajaksem jedynie różnicą bramek, gdy sezon w Holandii został anulowany w okresie pandemii.
Slot występował jako pomocnik w barwach FC Zwolle, NAC Breda, Sparty Rotterdam oraz PEC Zwolle zanim w 2013 roku zakończył karierę.
Teraz stanie na czele Liverpoolu, z którym w lipcu rozpocznie swój pierwszy pre-season.
Komentarze (34)
Witam i życzę powodzenia.
Czas pokaże czy gość udźwignie tak wielki klub. Oby zbyt szybko w klubie nie zrobił się wolny slot ;)
Powodzenia Arne!
Powodzenia!
Obyśmy to śpiewali jak najczęściej!
Obyśmy to śpiewali jak najczęściej!
Życzę powodzenia i wielu 🏆🏆🏆
Come on LFC 🔴💪😊
Absolutnie nie wiem czego się spodziewać ale chcę innego Liverpoolu niż ten z ostatnich meczów.
Bardzo mi się podoba sposób w jaki klub zadziałał ze zmianą trenera.
Wydaje się, że bardzo skrupulatnie wybrany kandydat, na dorobku, więc nie zabraknie zapału do pracy, do tego facet ma chyba podobne podejście do futbolu co Jurgen, więc nie dokładamy do rewolucji personalnej dodatkowo systemowej.
No i doskonały moment na ogłoszenie zmiany - nic nie zakłóciło pożegnania Kloppa, ostatni dzień sezonu to JEGO święto, a dzisiaj rozwiane wątpliwości co do kolejnego rozdziału.
Ja czekam na nowy sezon że spokojem i zaciekawieniem, nie liczę na wysyp tytułów, ale i nie obawiam się jakiegoś strasznego zjazdu.
Jest ok, ale Xabi śnił się po nocach.