Transfer Phillipsa niemal pewny
Odchodzący trener bramkarzy John Achterberg wydaje się potwierdzać to, czego się spodziewaliśmy w kwestii przyszłości Nata Phillipsa w Liverpoolu, sugerując letni transfer.
Phillips, mający teraz 27 lat, spędził ostatni rok na wypożyczeniach w dwóch różnych klubach, Celticu i Cardiff.
Z dwoma latami pozostającymi do końca kontraktu i nowym menedżerem przychodzącym do Liverpoolu, klub prawdopodobnie będzie dążył do sprzedaży Phillipsa latem na stałe.
Odchodzący trener Achterberg wydawał się to potwierdzać na Instagramie, odpowiadając na wzruszający hołd Phillipsa dla menedżera Jurgena Kloppa.
- Jesteś dobrym obrońcą, Nat! Powodzenia w twoim kolejnym ruchu.
W taki sposób Achterberg napisał pod postem Phillipsa, w którym dziękuje Kloppowi za jego czas w Liverpoolu, który brzmiał:
- Dziękuję, Szefie, za wiarę we mnie i za danie mi szansy i przywileju reprezentowania Liverpoolu.
Na początku sezonu Phillips udał się do Szkocji z dużymi oczekiwaniami, ale doznał kontuzji i miał trudności z grą w wysokiej linii defensywnej Brendana Rodgersa w Celticu.
Powrócił do Liverpoolu w połowie sezonu, ale wkrótce został ponownie wypożyczony, tym razem do Cardiff w Walii.
Grając w Championship, Phillips w końcu zagrał regularnie, zaczynając w 17 z 18 meczów drugiej ligi, pomagając drużynie menedżera Erola Buluta zakończyć sezon na 12. miejscu spośród 24 zespołów.
Podczas gdy Liga Mistrzów z Celticiem wydawała się atrakcyjna, styl gry nie pasował do Phillipsa i prawdopodobnie napotka podobny problem, gdy Arne Slot przybędzie do Liverpoolu.
Wszystko to wskazuje na letnie odejście, ponieważ Liverpool zamierza uzyskać jak najwięcej z transferów wychodzących, w erze, której występują surowe ograniczenia finansowe.
Komentarze (8)
Nat zasiedział się w klubie, jak był najlepszy moment na transfer to akurat był potrzebny, potem cena była wyższa i chętnych zabrakło. Nie mniej jednak mam nadzieję, że pójdzie gdzieś gdzie będzie miał podstawowy skład i będzie dawał dobre występy bo stać go na to.