Klopp: Inni właściciele by mnie zwolnili
Były już trener The Reds Jürgen Klopp wziął udział w sesji Q&A (pytania i odpowiedzi) zorganizowanej w M&S Bank Arena w Liverpoolu, która gościła około 10 tys. osób.
56-latek w swoim dla siebie znanym tonie poruszał różne tematy, także te związane z jego rywalami z Premier League. Nie obyło się bez wspomnienia o Manchesterze City, Manchesterze United i Chelsea.
Jürgen Klopp powiedział, że przekazano mu, aby nie poruszał tematu TNT [nadawcy].
- Bez dyskusji o 12.30 [meczach rozgrywanych o tej porze], sędziach, nie rozmawiamy o Manchesterze City — nie wiem dlaczego; omijamy tematy związane z finansami — nie wiem dlaczego; VAR - powiedział Niemiec.
Jednak plan pominięcia wszystkich tych wątków nie powiódł się. W pewnym momencie John Bishop — komik poruszył sprawę Manchesteru City i 115 zarzutów o nieprawidłowości finansowe. W momencie udowodnienia winy ekipie "The Citizens", dwa z ich wcześniejszych tytułów mistrza Anglii mogłyby paść łupem Liverpoolu.
- Jeśli zorganizujesz paradę, to tam będę. Jak długo to potrwa, nie obchodzi mnie, jak długo - odpowiedział Klopp.
Niemiec został również zapytany o to, czy otrzymał wystarczające wsparcie od właścicieli, Fenway Sports Group. Zdaniem fanów, Amerykanie pod względem finansowym nie pomagali menedżerowi.
- Właściciele robią to, co robią właściciele. Niespodzianka! Właściciele chcą zarabiać pieniądze. Przykro, że wam to mówię.
- To nie jest tak, że zarabiają codziennie. Inwestują coś, tak działa cały świat.
- Powinniśmy być zadowoleni, że ich mamy, a nie tych, co kupili londyńskie kluby. Nie przetrwałbym w Liverpoolu roku [z nimi].
- Ostatecznie oni [Chelsea] grają w sposób, że każdy myśli: ‚Mogą powrócić’ i potem i tak zwalniają menedżera.
- Właściciele czują się odpowiedzialni za klub. Czy są najlepsi na świecie? Nie wiem, nie mogę powiedzieć. Ale ciężko pracowali. Czułem, że mam wsparcie.
Klopp został również zapytany o jego słynny model zarządzania.
- Jeśli cały świat straci wiarę i zaufanie w zawodników, to menedżer musi być tym, który stoi za graczami — dodał Niemiec.
- Nie mogę po prostu uwierzyć, że „on jest bezużyteczny”, tak jak to zrobiły inne kluby — kupowanie zawodnika za 80 milionów funtów [nawiązania do Jadona Sancho], a potem wysłanie go na wypożyczenie!
W najbliższą sobotę Arne Slot oficjalnie przejmie obowiązki pierwsze trenera Liverpoolu.
Jürgen Klopp miał okazję rozmawiać z Holendrem, ale nie uważa, aby 45-latek potrzebował więcej rad.
Na pytanie, jak przebiegło spotkanie z nowym szkoleniowcem The Reds, zażartował używając słowa : “S**t!”
- To była dobra rozmowa. Rozmawiałem prawie ze wszystkimi z nowego sztabu. To naprawdę dobry menedżer. Arne ma mój numer i może do mnie dzwonić. Nie uważam, że będzie to konieczne - dodał Klopp.
- Jest stworzona całkiem dobra podstawa dla kolejnego menedżera. Pomogliśmy właśnie nowemu szkoleniowcowi tym, że nie wygraliśmy wszystkiego. Możecie sobie wyobrazić, to jakbyśmy wygrali poczwórną koronę w tym roku? Wspaniale.
W chwili, gdy wydarzenie wielkimi krokami zbliżało się do końca, to zgromadzeni zaczęli skandować: "I’m so glad that Jurgen is a Red". Reakcja publiczności wywołała wzruszenie na twarzy 56-latka, który dobrze sobie radził z ukrywaniem emocji podczas pożegnalnego meczu przeciwko Wolves.
Klopp nadal pozostanie ambasadorem Fundacji LFC, a dochód ze spotkania trafi do organizacji charytatywnej klubu.
Komentarze (18)
Bardzo emocjonalne spotkanie z Jurgenem.
Oby Slot miał inne podejście.
Przecież Klopp mówił dobrze o FSG tylko dlatego, że mu płacili!!! Przecież teraz to już miał powiedzieć o nich prawdę i ich zdemaskować jak to go oszukiwali, nie płacili, rujnowali i nie inwestowali w klub! Przecież miał teraz potwierdzić wersję forumowych ekspertów od FSGout i takich tam?
Jak to?????
Akurat do tego dodany chwytliwy tytuł i się dałeś złapać
W każdym razie to impreza pożegnalna to trudno, żeby żale wylewał.
9 lat tu wytrzymał, więc źle mocno mu raczej też nie było.
"- Właściciele czują się odpowiedzialni za klub. Czy są najlepsi na świecie? Nie wiem, nie mogę powiedzieć. Ale ciężko pracowali. Czułem, że mam wsparcie."
Jeszcze raz:
"- Właściciele czują się odpowiedzialni za klub. Czy są najlepsi na świecie? Nie wiem, nie mogę powiedzieć. Ale ciężko pracowali. Czułem, że mam wsparcie."
I jeszcze gdyby kolega miał problemy z czytaniem:
- Właściciele czują się odpowiedzialni za klub. Czy są najlepsi na świecie? Nie wiem, nie mogę powiedzieć. Ale ciężko pracowali. Czułem, że mam wsparcie.
CZUŁEM.
ŻE.
MAM.
WSPARCIE.
Naprawdę chciałbyś jeszcze tutaj coś dodać? Cytując Jarka Kaczyńskiego - z dobroci serca, lepiej nie dodawaj...
Przepraszam normalnych użytkowników, ale jest to dla mnie osobiście bardzo ważna chwila, w której Jurgen praktycznie powiedział "Radbug miał rację na forum przez te ostatnie lata".
Dziękuję za uwagę.
Gdzie tak niby mówił, bo sobie nie przypominam, żeby coś takiego powiedział wprost. Daj źródło jego wypowiedzi, tak jak teraz, gdy już odszedł i niczym nie jest zobowiązany wobec FSG i mówi wprost:
"CZUŁEM, ŻE MAM WSPARCIE"
Ale próbujcie dalej wmawiać nam, że czarne jest białe a białe jest czarne i ze Klopp mówi, że nie miał wsparcia, mimo, że mówi, że ma. Mi tam bardzo pasuje że się kolejny raz ośmieszacie.
A do ludzi ktorzy próbują dyskutowac i kontestować to co powiedział Klopp. Czy wy jsteście jacyś jeb***ci? Jurgen mówi "miałem wsparcie" a wy mówicie: Jurgen mówi, ze nie miał wsparcia! Jestescie tak chorzy z nienawisci do Radbuga, bo was jechał na forum, ze bedziecie teraz zakłamywać rzeczywistość i odwracać o 180 stopni to co sam Klopp powiedzial?