Doak walczy o wyjazd na Euro
Ben Doak, powołany do tymczasowego składu Szkocji na Euro 2024, nie pojawia się na treningach, ale nadal może zadebiutować w kadrze przyszłym tygodniu.
Doak spędził większość minionego sezonu na rekonwalescencji po kontuzji łąkotki, która wymagała operacji. Jednak po powrocie do pełnych treningów Liverpoolu pod koniec sezonu, reprezentant kraju został włączony do tymczasowego składu Szkocji pod wodzą menadżera Steve’a Clarke’a.
Pomimo powrotu do formy nie brał udziału w niektórych treningach w Szkocji, ale asystent trenera John Carver poinformował fanów o statusie zawodnika. Carver powiedział, że nieobecność Doaka miała charakter zapobiegawczy i oznajmił, że on i inni nieobecni gracze są blisko powrotu do gry.
– Przyjechał na zgrupowanie i momentalnie dopasował się do ekipy.
Szkot twierdzi, że Doak prawdopodobnie nie zagra w poniedziałkowym meczu towarzyskim z Gibraltarem, ale może zadebiutować w meczu z Finlandią za równy tydzień.
– Jeśli będzie musiał zacząć lub wejść na boisko, cokolwiek by to nie było, nie sądzę, żeby to go stremowało.
– Widziałem go grającego w kilku meczach i to zawodnik, który nie wygląda, jakby się denerwował, co jest dobrą rzeczą, ponieważ gdy grasz dla dużych klubów, z dużą rzeszą fanów, może to powodować dodatkową presję.
Clarke będzie musiał zrezygnować z dwóch zawodników ze swojego tymczasowego składu na Euro i choć istnieje szansa, że Doak jest jednym z nich, wiadomo, że były asystent trenera Liverpoolu jest jego fanem. Menedżer został niedawno zacytowany przez „The Herald”, wychwalając 18-latka.
– Na tym etapie to Ben jest tą młodą osobą, która rzuca mi się w oczy, jeśli mam być szczery. Ma to coś, cechy, których obecnie nie mamy w składzie.
– Jego zawrotne tempo byłoby jedną z nich. Kiedy oglądasz grę Bena Doaka, przyciąga twoją uwagę, ale wciąż musi się wiele nauczyć, podobnie jak wszyscy młodzi chłopcy, kiedy ich powołujesz.
Jeśli Doak zostanie wybrany do kadry na Euro, będzie częścią drużyny Szkocji, która w fazie grupowej zmierzy się ze Szwajcarią, Węgrami Dominika Szoboszlaia i gospodarzem turnieju Niemcami.
Komentarze (0)