Rossi o reprezentacyjnej roli Szoboszlaia
Trener reprezentacji narodowej Dominika Szoboszlaia, Marco Rossi, wyjaśnił, jak stara się najlepiej wykorzystać możliwości Węgra z Liverpoolu w swojej drużynie.
Zaledwie 22-letni Szoboszlai został mianowany kapitanem swojego kraju w listopadzie 2022 roku po zakończeniu kariery Adama Szalaia i długoterminowej kontuzji Petera Gulacsiego.
Od tego czasu pomógł Węgrom zająć pierwsze miejsce w swojej grupie kwalifikacyjnej i awansować do Euro 2024, gdzie w fazie grupowej zmierzą się ze Szwajcarią, Szkocją i gospodarzami Niemcami.
Jego trener, Rossi, widział, jak Szoboszlai świetnie radzi sobie w drużynie i wyjaśnił, jaką rolę mu przypisuje.
Trener powiedział prasie, w tym Nemzeti Sport: - Myślę, że w naszej drużynie Dominik jest uznawany za lidera zespołu, nie tylko dlatego, że jest kapitanem, ale przede wszystkim ze względu na swoje umiejętności i pozycję na boisku.
- Gramy w piłkę, którą można określić jako mniej pozycyjną, a bardziej relacyjną, a Dominik jest graczem, który, podobnie jak wielu innych, ma swobodę poruszania się tam, gdzie czuje, że może iść.
- Ma dużo większą swobodę poruszania się po całym boisku, co daje mu większą odpowiedzialność, ale jest w stanie ją udźwignąć.
- Nie jest zobowiązany do gry na prawej lub lewej stronie, może poruszać się po całym boisku. I myślę, że w naszej drużynie to ogromna zaleta.
W tym sezonie dla Liverpoolu Szoboszlai grał jako pomocnik, zazwyczaj po prawej stronie. Oznaczało to, że musiał wyprzedzać Mo Salaha, a także wracać, aby pomóc Trentowi Alexandrowi-Arnoldowi.
Po transferze z RB Lipsk latem ubiegłego roku, Węgier od razu odniósł sukces w czerwonej koszulce. Jednak w miarę trwania sezonu opadał z sił.
To coś, czego Arne Slot będzie musiał dopilnować, aby nie było problemem na początku nowej kampanii, zwłaszcza że Szoboszlai będzie miał duże obowiązki podczas Euro.
Będzie miał nadzieję na wywarcie wpływu na międzynarodowej scenie tego lata, po tym jak przegapił Euro 2020 z powodu kontuzji i Węgry nie zakwalifikowały się na Mistrzostwa Świata 2022.
Jeśli Węgry odpadłyby w pierwszym etapie, Szoboszlai wróci na czas na przedsezonowe przygotowania Liverpoolu, obejmujące trzy mecze towarzyskie w Stanach Zjednoczonych.
Komentarze (0)