Kluby nie puszczą zawodników na AFCON?

Kluby będą mogły odmówić zwolnienia zawodników na Puchar Narodów Afryki zgodnie z zasadami FIFA, jeśli rozgrywki zakończą się w styczniu 2026 r., zgodnie z oczekiwaniami.

Agencja prasowa PA rozumie, że Puchar Narodów Afryki (AFCON), który ma zostać rozegrany latem 2025 roku, zostanie przeniesiony, częściowo z powodu zaplanowania przez FIFA 32-drużynowych Klubowych Mistrzostw Świata.

Przyjmuje się, że nowe daty to 21 grudnia - 18 stycznia, co nakłada się świąteczny program Premier League. Nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądał rozkład meczów Ligi Mistrzów.

Wygląda jednak na to, że zasady FIFA regulujące zwalnianie zawodników będą oznaczać, że kluby będą miały prawo zablokować zawodników udających się na AFCON lub Mistrzostwa Świata w 2026 roku.

"Nie jest obowiązkowe wystawianie tego samego zawodnika do więcej niż jednego turnieju finałowego reprezentacji w roku" - stanowią przepisy FIFA dotyczące statusu i transferu zawodników.

AFCON 2021 został ostatecznie rozegrany w styczniu i lutym 2022 roku, ale w tym przypadku zmiana harmonogramu przez Konfederację Afrykańskiej Piłki Nożnej (CAF) była spowodowana pandemią Covid-19, a nie innym turniejem.

Skontaktowano się z FIFA w celu uzyskania komentarza.

Zderzenie kalendarza następuje w czasie, gdy FIFA stoi w obliczu wyzwania prawnego w belgijskich sądach ze strony związków zawodowych, w tym Stowarzyszenia Zawodowych Piłkarzy, w związku z harmonogramem Klubowych Mistrzostw Świata.

Związki zawodowe chcą, aby Europejski Trybunał Sprawiedliwości wydał wstępne orzeczenie w sprawie tego, czy FIFA naruszyła Kartę Praw Podstawowych UE, podejmując decyzję o wprowadzeniu nowego formatu Klubowych Mistrzostw Świata.

"Wszyscy w całej piłce nożnej wiedzą, że kalendarz rozgrywek jest zepsuty do tego stopnia, że stał się niewykonalny" - powiedział w zeszłym tygodniu dyrektor generalny PFA Maheta Molango.

"Zbyt wiele osób w piłce nożnej zachowuje się tak, jakby była zwolniona z normalnych wymagań pracodawców i pracowników. Zawodnicy nie są słuchani i chcą widzieć działania".