LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 737

Konaté na temat swojej formy


Ibrahima Konaté nie zagrał w żadnym z ostatnich czterech meczów Liverpoolu, ale stanowczo zapewnił, że nie został "odsunięty" przez Jürgena Kloppa. 

Konaté jest bez wątpienia jednym z najlepszych obrońców na świecie, gdy ma swój dzień, ale w minionym sezonie napotkał przeszkody na drodze swojego rozwoju. 

W obliczu powtarzających się kontuzji, miał trudności z osiągnięciem szczytowej formy i ostatecznie nie zagrał w żadnym z ostatnich czterech meczów Liverpoolu, mimo że był zdrowy. 

Konaté został zapytany przez Le Monde, jak się czuje w związku z "degradacją" w Liverpoolu i czy czuje się gotowy na Euro w rezultacie tego. Odpowiedział: - ‘Degradacja’ to nie jest właściwe słowo.

- Nie było nic na szali w ostatnich meczach Liverpoolu. Gdyby tak było, miałbym inne nastawienie i porozmawiałbym z menedżerem. 

- Ale pracowałem dwa razy ciężej na własną rękę, obok treningów klubowych, aby być gotowym na te Euro. Psychicznie, nie ma o czym mówić. Fizycznie, wciąż brakuje mi trochę czasu gry w nogach, ale nie martwię się.

Francuz ma częściowo rację, mówiąc, że w ostatnich meczach nie było wiele do zyskania, po kwietniowym załamaniu Liverpoolu. 

Jednakże, w tamtym czasie dominowała opinia, że Jarell Quansah był w lepszej formie i był lepszą opcją przez cały sezon.

Stałe urazy i kontuzje mięśni spowolniły rozwój Konaté od jego przybycia do Liverpoolu w 2021 roku. Przyznał to, ale pozostaje pozytywnie nastawiony. 

- Mówię sobie, że kariera jest krótka i że teraz nie ma czasu na wahanie - powiedział 25-latek.

- Czasami, gdy leżę w łóżku, mówię sobie, że gdybym nie był kontuzjowany, byłbym naprawdę silny, może dziś byłbym najlepszym środkowym obrońcą (śmiech), ale to wszystko jest częścią bycia piłkarzem.

- To mnie nie powstrzymuje przed dalszym rozwojem, wręcz przeciwnie, daje mi stalową mentalność na boisku i w życiu prywatnym.

W wywiadzie dla Le Monde mówił również o swoim wsparciu dla ofiar zniszczeń w Gazie, Palestynie.

Powiedział, że wyraża swoje wsparcie "ponieważ mamy głos, który się liczy, który może być ważny, więc trzeba go używać." 

Obecna przemoc w Izraelu i Palestynie zabiła co najmniej 38,000 osób od 7 października 2023 roku. 

Konaté kontynuował: - To skomplikowane, ponieważ żyjemy w czasach, gdy ludzie postrzegają piłkarzy jako osoby niekulturalne, które tylko potrafią kopać piłkę. 

- Widujemy rzeczy jak wszyscy inni, rozumiemy rzeczy jak wszyscy inni. Ale przy tych przerażających obrazach, które obecnie widzimy, najważniejszy jest dla nas pokój i to, aby niewinni ludzie przestali umierać. 

- Gdy widzimy niesprawiedliwość, musimy zabrać głos. Każdy jest wolny, aby wypowiedzieć się na temat, który chce.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (0)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (1)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (4)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports