Klucz do uniknięcia kryzysu kontuzji w zespole

Jeśli Arne Slot ma być człowiekiem, który na nowo rozpali w Liverpoolu pasję do walki o trofea, to jego sprawdzony porucznik Ruben Peeters będzie asystentem, bez którego nie będzie mógł się obejść.

Peeters, 32-latek z tytułem magistra nauk sportowych na Uniwersytecie Katolickim w Lowanium, był pierwszym potwierdzonym członkiem nowego sztabu po zakończeniu ery Jürgena Kloppa tego lata. Slot nalegał na sprowadzenie na Anfield Peetersa, wcześniej pełniącego tę samą funkcję w Feyenoordzie, po latach wspólnych sukcesów w Holandii.

Jednym z głównych powodów, dla których Liverpool zatrudnił Slota, obok jego ekscytującego stylu gry i zdolności do rozwijania zawodników, była niemal magiczna moc Feyenoordu, jeśli chodzi o zapobieganie kontuzjom. Przez trzy sezony poziom dostępności zawodników w Rotterdamie przekraczał 90%, a Slot odegrał w tym kluczową rolę, uważnie słuchając ekspertów, którzy tworzyli jeden z najbardziej skutecznych działów medycznych i wydajnościowych w światowej piłce nożnej.

Jednym z tych ekspertów był Peeters, specjalista od tak zwanej periodyzacji, który dokładnie wiedział, jak mocno naciskać każdego zawodnika w różnych momentach sezonu bez przeciążania jego ciała. Każdego ranka w Feyenoordzie dostarczał Slotowi skrupulatnych informacji na temat tego, jak długo grupa powinna trenować i, jak w zegarku, sesja rozpoczynała się i kończyła zgodnie z jego sugestiami.

Praca Peetersa przyczyniła się do zapewnienia maksymalnej dostępności i, jeśli zostanie z powodzeniem powtórzona w Liverpoolu, może przynieść klubowi ogromne korzyści.

Według szanowanej strony premierinjuries.com, w zeszłym sezonie Liverpool stracił 21 różnych zawodników z powodu kontuzji - tylko Tottenham Hotspur (22) miał więcej kontuzjowanych spośród 20 klubów Premier League. Klopp korzystał również z usług 30 zawodników - o pięciu więcej niż Manchester City i Arsenal - podczas kampanii, w której jego klub odpadł z wyścigu o tytuł, zajmując trzecie miejsce (dziewięć i siedem punktów za wspomnianymi drużynami).

Liverpool nie był jedynym klubem, który ucierpiał z powodu licznych absencji, ponieważ Manchester United, Aston Villa i Newcastle United również zostały w pewnym momencie spustoszone przez kontuzje na różnych etapach sezonu. Punktem krytycznym dla Kloppa był jednak luty, kiedy to Alisson, Trent Alexander-Arnold, Darwin Núñez, Diogo Jota, Dominik Szoboszlai, Curtis Jones i Mohamed Salah byli niedostępni w tym samym czasie.

Liverpool wciąż był w stanie wygrać finał Carabao Cup w tym miesiącu, dzięki grupie utalentowanych juniorów, którzy wystąpili przeciwko Chelsea na Wembley, ale kłopoty w końcu dopadły The Reds w kolejnych tygodniach, gdy odpadli z Pucharu Anglii (17 marca) i Ligi Europy (w połowie kwietnia), a do tego końca dobiegła ich walka o tytuł (Liverpool wygrał tylko jedno z pięciu kwietniowych spotkań).

Często obserwowane w klubie zjawisko polegające na tym, że piłkarze wracali po kontuzji tylko po to, by ponownie doznać urazu - tak stało się z Alexandrem Arnoldem, Salahem, Szoboszlaiem, Jotą i Jonesem w drugiej połowie sezonu - było niepokojące.

Nowy dyrektor sportowy Richard Hughes będzie miał nadzieję, że Liverpool poprawi się pod tym względem w nadchodzących latach i wysłuchał planów zarówno Slota jak i Peetersa, do których dołączyli w nowym sztabie Sipke Hulshoff (pierwszy asystent trenera), Fabian Otte (trener bramkarzy pierwszej drużyny) i Aaron Briggs (trener rozwoju osobistego).

Część z wczesnych prac przygotowawczych jest już realizowanych. Nowa era bez Kloppa i jego sztabu właśnie się rozpoczyna.

Andreas Kornmayer, wieloletni szef przygotowania kondycyjnego, oraz Andreas Schlumberger, który pracował nad wydajnością i regeneracją, również odeszli tego lata, a Peeters ma teraz nadzorować różne aspekty każdej z tych ról.

Periodyzacja będzie kluczowa tego lata, ponieważ wielu zawodników wraca do klubu później niż zwykle ze względu na wyjazdy z reprezentacjami narodowymi na Mistrzostwa Europy czy Copa America.

Holenderskie trio Virgil van Dijk, Cody Gakpo i Ryan Gravenberch, angielska para Alexander-Arnold i Joe Gomez, Núñez (Urugwaj) i Alexis Mac Allister (Argentyna) są częścią drużyn, które dotarły co najmniej do półfinałów rozgrywek w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Po turnieju będą mogli odpocząć od piłki nożnej i spędzić czas z rodzinami przed wznowieniem obowiązków klubowych i zwróceniem się w kierunku nadchodzącego sezonu.

Sposób, w jaki Liverpool poradzi sobie z powracającymi zawodnikami, ma kluczowe znaczenie dla rozpoczęcia rozgrywek w przyszłym miesiącu. City, Arsenal i Villa, czyli pozostałe zespoły z czołowej czwórki, mają podobne problemy do rozwiązania, jednak mają pewną przewagę ze względu na czas, jaki każdy z ich menedżerów spędził na instruowaniu zawodników w zakresie określonego stylu w poprzednich latach.

Nowy trener Slot twierdzi, że nie zmieni zbyt wiele w Liverpoolu, ale nadal będzie potrzebował czasu, aby wdrożyć swoje pomysły i tożsamość. Przywrócenie zawodników do sprawności fizycznej po wyczerpujących turniejach reprezentacyjnych to jedno, ale wprowadzenie nowego sposobu pracy może przynieść dodatkowe obciążenie.

Właśnie dlatego Slot chciał mieć Peetersa u swojego boku po tym, jak odniósł tak wiele sukcesów w Rotterdamie - Feyenoord dotarł do finału Ligi Konferencyjnej Europy w 2022 roku i zdobył tytuł Eredivisie rok później, a na pożegnanie duet sięgnął w maju po Puchar Holandii.

Cierpliwość, jaką wykazali się Peeters i Slot w aspekcie rozwoju zawodników, była również kluczowa.

Weźmy na przykład Jankuba Minteha, który tego lata dołączył do Brighton & Hove Albion za około 33 miliony funtów z Newcastle. 19-latek spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Feyenoordzie. Gdy przychodził, brakowało mu regularności w grze, jednak zanim odszedł, był już bardziej oszlifowany - strzelił 10 bramek i zaliczył pięć asyst w 27 występach ligowych.

Slot słucha swojego zespołu medycznego, gdy ten prosi o cierpliwość wobec pewnych zawodników, zawsze jest też gotowy pomyśleć o szerszej perspektywie.

Kiedy napastnik Santiago Gimenez dołączył do Feyenoordu z meksykańskiego Cruz Azul latem 2022 roku, jego plan treningowy był dość intensywny w pierwszych miesiącach po to, by zbudować jego kondycję, dzięki czemu jegotalent mógł eksplodować w drugiej połowie tego sezonu. Teraz, po 15, a następnie 23 ligowych golach w swoich dwóch sezonach w Rotterdamie, 23-letni Gimenez jest jednym z najwyżej ocenianych napastników w Eredivisie i przyciąga zainteresowanie dużych klubów z całej Europy.

Fundamentalne znaczenie dla tego wszystkiego miała praca Peetersa i zaufanie, jakim obdarzył go Slot.

- Ruben jest bardzo profesjonalny w sposobie, w jaki się zachowuje, jest też bardzo mocny w swoich obszarach specjalizacji, przede wszystkim w periodyzacji - powiedział The Athletic Matt Wade, szef strategii sportowej w Feyenoordzie.

- Wcześniej mieliśmy dwóch szefów ds. wydajności - Rubena i Leigh Eggera (który pozostaje w klubie) - i współpracowali ze sobą naprawdę dobrze.

- Ich obowiązki były nieco inne, ale wzajemnie sprawiali, że stawali się lepsi, co jest dość wyjątkowe. Arne jest światowej klasy trenerem, ale także doskonale potrafi słuchać rad.

'Wolność' dana każdemu specjaliście w Feyenoordzie, aby doskonalić się w swojej indywidualnej roli, była ważna dla sukcesu klubu. Budowanie nowej kultury w Liverpoolu po wszystkich głośnych odejściach będzie również bardzo ważną częścią pracy Hughesa po jego przejściu z innego klubu Premier League, Bournemouth.

Jednym z jego obowiązków jest nadzorowanie działu medycznego, a z czasem bez wątpienia odciśnie na nim swoje piętno. Bournemouth było jednym z najlepszych zespołów pod względem liczby kontuzji w zeszłym sezonie (25) - tylko dwa kluby doznały mniej kontuzji (Arsenal 23 i Fulham 22) - i Hughes będzie miał nadzieję na podobny wynik w Merseyside.

W tym tygodniu Salah i Wataru Endō, odpowiednio reprezentanci Egiptu i Japonii, których reprezentacje nie brały udziału w żadnych turniejach tego lata, dołączyli do niewielkiej grupy zawodników przebywających już w ośrodku treningowym klubu w Kirkby.

W pierwszym tygodniu presezonu Liverpool pracował nad nowymi ruchami podczas ćwiczeń.

Sześciominutowy test biegowy miał na celu wskazanie poziomu, na jakim znajdują się powracający zawodnicy. Czas trwania jest specyficzny, ponieważ sześć minut to w przybliżeniu czas, w którym gracze mogą utrzymać intensywność VO2max (wskaźnik opisujący wydolność sercowo-oddechową, odnoszącą się do największej ilości tlenu, jaką organizm jest w stanie wykorzystać podczas ćwiczeń), po czym obliczana jest maksymalna prędkość aerobowa (MAS).

Pojawiły się również nagrania przedstawiające zawodników zaangażowanych w ćwiczenie 'shoulder-tag'. Polega ono na tym, że drużyna jest dzielona na pary i w parach zawodnicy muszą dotknąć się nawzajem w ramię. Podobnie jak to było w przypadku reżimu treningowego Peetersa i Slota w Feyenoordzie, ma to na celu poprawę równowagi i koordynacji zawodników.

Zwiększona liczba różnego rodzaju testów w Liverpoolu jest wysoce prawdopodobna - Slot wymaga, żeby jego zawodnicy byli w doskonałej formie po to, by móc skutecznie funkcjonować w jego systemie, który wymaga agresywnego pressingu w grze bez piłki. W Feyenoordzie zawodnicy pokochali zarówno różnorodność jego treningów, jak i element zabawy.

Gracze z dłuższym stażem w Liverpoolu wiedzą wszystko o ciężkiej pracy z 'potwornych' sesji treningowych pod wodzą Kloppa. Teraz jednak mamy do czynienia z nową erą. To, co ulegnie zmianie, stanie się jasne wraz z kolejnymi dniami okresu przygotowawczego, zanim przyjdzie mecz otwarcia z beniaminkiem z Ipswich Town 17 sierpnia.

Jeśli drużyna będzie w stanie pozostać sprawna przez dłuższy czas - w końcu Liverpool przez kontuzje utracił zawodników na łączną liczbę 1383 dni w zeszłym sezonie (dane z premierinjuries.com) - jeden z głównych celów zostanie osiągnięty.

Gregg Evans