CONMEBOL bada sprawę bójki z udziałem Núñeza
Darwin Núñez będzie mógł zagrać w ostatnim meczu Urugwaju na Copa America, ale jest jednym z 11 zawodników objętych dochodzeniem po bójce na trybunach, do której doszło po półfinałowym meczu z Kolumbią.
Zawodnik Liverpoolu z numerem 9 wspiął się na trybunę i starł się z kolumbijskimi kibicami po tym, jak w sektorze, w którym znajdowały się rodziny urugwajskich piłkarzy, wywiązała się bójka.
Núñez wkroczył w sam środek akcji i przyjął jeden lub dwa ciosy, jednocześnie kilka wyprowadzając, a za nim ruszyło wielu jego kolegów z drużyny.
Zachowanie Núñeza natychmiast wywołało pytania o możliwe zawieszenie, a CONMEBOL - organ zarządzający futbolem w Ameryce Południowej - potwierdził, że wszczął dochodzenie w sprawie tych wydarzeń.
- CONMEBOL wszczął dochodzenie, aby zrozumieć sekwencję wydarzeń i ocenić odpowiedzialność osób zaangażowanych w akty przemocy, które miały miejsce pod koniec meczu - czytamy w oświadczeniu.
- Chcemy potwierdzić i zarazem ostrzec, że nie będą tolerowane żadne działania, które niszczą to globalne święto piłki nożnej.
Według El Observador, Núñez jest jednym z 11 graczy objętych dochodzeniem, ale ponieważ nie nałożono jeszcze żadnych sankcji, wszyscy mogą wziąć udział w meczu o trzecie miejsce z Kanadą w ten weekend.
Prezes urugwajskiego związku piłki nożnej, Ignacio Alonso, wyjaśnił, że sprawy przeciwko zawodnikom różnią się między sobą i że mają oni czas do środy 17 lipca na złożenie oświadczeń.
Fakt, że nie nałożono natychmiastowych sankcji na zawodników jest "dobrym znakiem".
Núñez wziął udział w czwartkowym treningu i będzie walczył o brązowy medal na tym samym stadionie, na którym doszło do bójki.
Pozostali zawodnicy zamieszani w dochodzenie CONMEBOL-u to Ronald Araujo, Mathias Olivera, Rodrigo Bentancur, Santiago Mele, Sebastian Caceres, Emiliano Martinez, Matias Vine, Brian Rodriguez, Jose Maria Gimenez i Facundo Pellistri.
Liverpool nie wydał jeszcze oświadczenia w sprawie Núñeza, ale James Pearce z The Athletic oświadczył w czwartek, że klub skontaktuje się z nim, aby sprawdzić, co dzieje się z nim i jego rodziną.
Istnieje realna możliwość nałożenia kary na napastnika, ale Liverpool będzie musiał czekać, aż Urugwaj skonsultuje się ze swoimi prawnikami w sprawie ewentualnej obrony.
Komentarze (39)
Nie pamiętacie już jak nikt nie pytał czy Suarez miał rację czy jej nie miał, czy był chory czy zdrowy, po prostu leciały bany i gdyby został w LFC, to dalej by dostawał kary za byle co, bo taką już miał łatkę??? Tak samo jest/będzie z Nunezem!!! Chłop ma już etykietę świra i nie zdziwi mnie ban w grze dla klubu ehhhh!!!!
Paradoksalnie dobrze, że aż tyle osób z repry Urugwaju tam poszło rozrabiać - wszystkich raczej nie zawieszą na długi czas bo to byłoby bez sensu.
Czy taka odpowiedź na głupie pytanie cię satysfakcjonuje?
https://x.com/ASTOUNDlNGMessi/status/1811241235908088243/video/3
Ja cierpliwie poczekam na wyjaśnienie sprawy, mam nadzieję z korzyścią dla piłkarzy Urugwaju. Zlepek jakiś nagrań itp nie potwierdza nic, nic nie udowadnia
No tak - pełno nagrań pokazujących, ze nie było w momencie zajścia na trybunach, żadnych rodzin piłkarzy, nagrania pokazujace jak zawodnicy Urugwaju rzucaja butelkami w trybuny (i własny sztab) to nic nie potwierdzają, ale SŁOWA zawodników Urugwaju już tak.
Nie ma co z tobą dyskutować.
Idąc tym tropem kibice United powinni wspierać Greenwooda bijącego dziewczynę, bo to przecież ich piłkarz.