Arne Slot po pierwszym tygodniu w Kirkby

Arne Slot jest już po swoim pierwszym tygodniu okresu przygotowawczego w Liverpoolu, który określił w skrócie jako czas "pełen energii".

Dość okrojona grupa zawodników The Reds rozpoczęła przygotowania do sezonu 2024/25 pod wodzą nowego trenera w ubiegły piątek, a w połowie tygodnia dołączyli do nich Wataru Endō i Mohamed Salah.

Po tygodniu spędzonym w Centrum Treningowym AXA, portal liverpoolfc.com spotkał się ze Slotem, aby poznać jego opinie na temat dotychczasowej pracy w klubie. 

Arne, za nami tydzień presezonu - jak ci się podoba i jakie są najważniejsze rzeczy, nad którymi się aktualnie skupiacie?

Bardzo mi się podoba. Boiska są świetne, chłopcy są pełni energii. Pep [Lijnders] i Jürgen [Klopp] już w zeszłym sezonie powiedzieli mi, że praca z nimi będzie dla mnie przyjemnością i wcale nie kłamali. Mnóstwo energii. Młodzi chłopcy z akademii również prezentują dużą intensywność, do tego są otwarci na naukę. Widzę to i czuję, że oni również czerpią z tego wszystkiego przyjemność. Tak więc, są obecne trzy najważniejsze składniki.

Wiedziałeś już wiele o tej drużynie i jej jakości. Czy widzisz to już na boisku?

Tak, widzę to, choć większość zawodników, którzy są tutaj w tej chwili, pochodzi z drużyny do lat 21. Muszę ich jednak pochwalić, ponieważ mają mnóstwo energii, lubią pressing, lubią kontratakować. Zostali naprawdę dobrze wyszkoleni. Natomiast zawodnicy z pierwszego zespołu dają dobry przykład młodszym, tak więc praca w pierwszym tygodniu była dla mnie przyjemnością.

Wataru i Mo wrócili już do drużyny. To musi być miłe uczucie - jakie są plany wobec nich na najbliższe dni i tygodnie?

Mo wrócił silny, był naprawdę w formie. Myślę, że zawsze tak to wyglądało, ale potwierdzam - w tym roku jest tak samo. Tak jak powiedziałem, od takich zawodników oczekuje się także dawania przykładu młodszym. To ważne by pozostawali w formie. Piłkarze są teraz pełni energii i w tej chwili najważniejsze jest, by utrzymywać ich w formie, budować na tym i starać się nauczyć ich jak najwięcej.

Jeśli chodzi o sztab trenerski, Fabian Otte dołączył już do zespołu trenerów bramkarzy. Jak miło jest mieć go tutaj po Copa America?

Owszem, Fabian również brał udział w turnieju z reprezentacją USA. Niestety dla niego, Amerykanie odpadli po fazie grupowej. Dałem mu kilka tygodni wolnego, ale powiedział, że chce przyjechać jak najszybciej. Tak więc jest tu już teraz po tygodniu wakacji. To jest coś, co lubisz widzieć w pracy. Wakacje też są oczywiście ważne, ale dobrze jest widzieć, że pracownicy i zawodnicy chcą jak najszybciej dołączyć do zespołu i pomóc nam w przygotowaniu się do, miejmy nadzieję, bardzo dobrego sezonu.

Aaron Briggs jest czwartym nowym członkiem sztabu, którego obecność potwierdziliśmy. Czy mógłbyś nam powiedzieć, jaka jest jego rola i czego oczekujesz od niego w zespole?

Nie wiem, czy to właściwe słowo w języku angielskim, ale przede wszystkim ma stanowić swego rodzaju pomost między akademią młodzieżową a pierwszą drużyną. Odbywa również wiele spotkań jeden na jeden z zawodnikami i oczywiście pomaga nam podczas sesji treningowych. Jest po prostu członkiem naszego sztabu, może nieco bardziej skoncentrowanym na zawodnikach, którzy są pomiędzy zespołem U-21 a pierwszą drużyną, ale ma też doświadczenie analityczne. Zna się także na pracy w roli asystenta trenera, więc będziemy go wykorzystywać w każdym z tych aspektów.