Liverpool ma jasny plan wobec Bajčeticia
Krążą pogłoski o tym, jakoby Stefan Bajčetić przyciągał zainteresowanie ze strony "licznych klubów", jednak Liverpool ma inne plany wobec swojego niezwykle obiecującego pomocnika.
Bajčetić był wśród zawodników, którzy zameldowali się już pierwszego dnia na przygotowaniach do nowego sezonu z Arne Slotem, wystąpił też w pierwszym letnim sparingu zespołu.
Hiszpan wszedł z ławki rezerwowych na drugą połowę spotkania z Preston w AXA Training Centre i był to dla niego najdłuższy pobyt na boisku w meczu pierwszego zespołu od września.
Ostatni rok był długi i bolesny dla Bajčeticia, który borykał się z szeregiem kontuzji związanych z jego dorastaniem tuż po tym, jak w oszałamiającym stylu przedarł się do pierwszego zespołu.
Teraz jednak wydaje się, że kłopoty już za nim i, według Gregga Evansa z The Athletic, Liverpool spodziewa się, że będzie dostępny "natychmiast".
Po tym, jak został poddany skrupulatnemu programowi zarządzania jego rekonwalescencją, 19-latek "jest gotowy do gry", a okres przestoju w trakcie lata wykorzystał, "pracując nad swoją kondycją i wytrzymałością".
Biorąc pod uwagę to, jak duża już jest konkurencja o miejsce w pomocy Slota, Bajčeticiowi będzie raczej ciężko przebić się do pierwszej jedenastki, jednak klub nie planuje pozbywać się zawodnika.
I to nawet mimo zainteresowania ze strony "licznych klubów" oraz "nieznacznego zainteresowania" transferem samego zawodnika.
Oczekuje się, że Liverpool uda się na przedsezonowe tournée po Stanach Zjednoczonych z co najmniej ośmioma zawodnikami zdolnymi do gry w środku pola, w tym stałymi bywalcami pierwszej drużyny Dominikiem Szoboszlaiem, Curtisem Jonesem, Harveyem Elliottem i Wataru Endō.
Alexis Mac Allister i Ryan Gravenberch dołączą do drużyny nieco później, a Bobby Clark wciąż dochodzi do siebie po kontuzji pleców, jednak może być brany pod uwagę, jeśli wróci do zdrowia.
Istnieje również apetyt - przynajmniej wśród fanów - na sprowadzenie do zespołu kolejnego pomocnika. Szanse na pozyskanie nowej 6-ki będą jednak zależne od wiary Slota w umiejętności Bajčeticia.
Od dawna trwają dyskusje na temat tego, czy reprezentant Hiszpanii do lat 21 lepiej nadaje się do gry jako 6-ka czy 8-ka, jednak powszechnie uważa się, że poradzi sobie ustawiony na boisku głębiej.
Każdy nowy nabytek jeszcze bardziej utrudniłby jego drogę do pierwszego składu, a Bajčetić musi przypomnieć o swoim elitarnym potencjale, który pokazał po swoim pierwszym awansie do zespołu z akademii w 2022 roku.
W międzyczasie doniesienia z Japonii sugerują, że Liverpool jest bliski pozyskania nowego zawodnika, jednak wieści te nie do końca się pokrywają z rzeczywistością.
Komentarze (3)