Arteta na temat Arne Slota
Mikel Arteta przyznał, że słyszał 'bardzo dobre rzeczy od zawodników' na temat Arne Slota, wyjaśnił również, że 'bardzo podoba mu się' nowey szkoleniowiec Liverpoolu.
Arteta będzie pierwszym menedżerem z Premier League, który zmierzy się z Liverpoolem prowadzonym przez Slota, w środę wieczorem w Filadelfii Arsenal zagra mecz towarzyski z The Reds.
Dla Liverpoolu wchodzącego w nową erę będzie to świetny sprawdzian, Kanonierzy prawdopodobnie w nadchodzącym sezonie znowu będą jednymi z ich największych rywali.
W wypowiedzi przed starciem na Lincoln Financial Field Arteta postanowił skomplementować Slota i preferowany przez niego styl gry.
- To kolejny ważny sprawdzian, przeniesiemy się do innego miasta, czeka nas jet lag, inny stadion, inne warunki atmosferyczne, to jest świetne - powiedział dziennikarzom.
- Czeka nas spotkanie z zespołem posiadającym nowego menedżera, bardzo mi się podoba, szczególnie jego filozofia gry. Będzie bardzo trudno, więc to dla nas świetny test.
Zapytany konkretnie o Slota Arteta kontynuował: - Nie znamy się osobiście, ale oglądałem występy jego poprzedniego zespołu.
- Przede wszystkim podoba mi się jako osoba, sprawia świetne wrażenie. Od zawodników słyszałem o nim bardzo dobre rzeczy, a to właśnie ich najlepiej jest pytać.
- Imponujące jest także to jak ustawia swoje zespoły, pokazują one przejrzystość i jakość.
- To będzie bardzo dobry mecz.
Nie ma pewności z kim Arteta rozmawiał na temat Slota, chociaż Quentin Timber - brat bliźniak obrońcy Arsenalu, Jurriëna Timbera - był jednym z jego kluczowych graczy w Feyenoordzie.
Pierwsze wrażenie, jakie Holender sprawił w roli trenera Liverpoolu na pewno ma odzwierciedlenie w otaczających go ludziach, kibiców urzekła jego osobowość poza boiskiem, jak i futbol, który można oglądać na murawie.
Podobnie jak Liverpool, Arsenal zanotował udany początek przygotowań przedsezonowych, w pierwszym spotkaniu w Stanach Zjednoczonych po rzutach karnych zwyciężyli zremisowany 1:1 pojedynek z Bournemouth, a w kolejnym meczu towarzyskim pokonali Manchester United 2:1.
Starcie z The Reds wydaje się być ich najtrudniejszym testem jak do tej pory, a obaj trenerzy będą oczekiwali poprawy jakości gry swoich ekip w środowym meczu.
Komentarze (0)