SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 2503

Quansah: Pracowałem na to szesnaście lat


Jarell Quansah jednoznacznie stwierdził, że jego rozwój w Liverpoolu nie jest tzw. „syndromem oszusta”.

Obrońca nie zgodził się ze stwierdzeniem, że z dnia na dzień osiągnął sukces w Liverpoolu, podkreślając swoje 16 lat w klubie jako argument do tego, aby tak nie myśleć. Anglik wykorzystał swoją szansę w zeszłym roku, kiedy podstawowi środkowi obrońcy byli kontuzjowani, a Virgil van Dijk otrzymał czerwoną kartę w zwycięskim meczu przeciwko Newcaste United pod koniec sierpnia ubiegłego roku.

Młody zawodnik zadebiutował jako zmiennik w meczu na St James’ Park 11 miesięcy temu, a potem wyszedł na boisko w podstawowej jedenastce w połowie września w meczu przeciwko Wolverhampton. Koniec końców, zawodnik grający z numerem 78 zakończył sezon z 17 występami w Premier League i 33 łącznie.

W wyniku swoich występów Quansah jest obecnie uważany za poważną, długoterminową opcję dla pierwszej drużyny. Wraz z Seppem van den Bergiem rozpoczął oba spotkania towarzyskie w Stanach Zjednoczonych pod wodzą Arne Slota.

Obecnie zawodnik dąży jedynie do umocnienia swojej pozycji w pierwszej drużynie po tym, jak zakończył swoją dziewiczą kampanię jako partner Virgila van Dijka na Anfield.

- Nigdy nie miałem syndromu oszusta. Zawsze chciałem być podstawowym środkowym obrońcą Liverpoolu – powiedział Quansah po zwycięstwie Liverpoolu 2:1 nad Arsenalem w Filadelfii.

- Wszyscy widzicie i oceniacie mnie przez pryzmat zeszłego roku, ale pracowałem na to 16 lat w Liverpoolu, czego prawdopodobnie nie widzicie. To zawsze był mój cel, to zawsze był plan.

- Moje życie się zmieniło, zdecydowanie. Wiedziałem, że to wiąże się z tą pracą, kiedy się na nią pisałem. Po prostu zostałem doceniony w Anglii, co jest uznaniem, jak dobrze sobie radzę. Dobrze wiem, że mam fanów i ludzi, którzy lubią patrzeć na moją grę. To sprawia przyjemność.

- Myślę, że możesz sam rozgryźć to nad czym staram się pracować. Zawsze oglądam mecze, aby zobaczyć, gdzie mogę się poprawić. Nie zamierzam nikomu zdradzać sekretów nad czym pracuje. Wciąż jestem młody, jest jeszcze wiele do poprawienia. To jest w tym najlepsze, wiem, że czasami mogę zagrać lepiej, ale przede mną jeszcze wiele lat grania w piłkę i muszę ciężko pracować, aby zrealizować swoje cele.

- Prawdopodobnie nie zdałem sobie z tego sprawy tak, jak wszyscy by myśleli. To nie było uświadomienie sobie tego, jak radziłem sobie do tej pory, ale uświadomienie sobie, że jestem w stanie grać na tym poziomie i wiem, że mogę grać jeszcze lepiej. Jest tak wiele rzeczy, na które mogę spojrzeć wstecz i które mogę poprawić. Jest tak wiele celów, które muszę osiągnąć, to się nazywa świadomość.

- Było naprawdę dobrze, nie jestem w stanie wyrazić słowami wdzięczności Garethowi za tę szansę. Samo przebywanie wśród najlepszych zawodników w kraju i zdobycie uznania za sezon, który miałem, było dla mnie dobrym doświadczeniem – powiedział Quansah na temat powołania do 26-osobowego składu na Mistrzostwa Europy.


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

ivers 02.08.2024 11:58 #
Od czasu TAA żaden wychowanek nie miał takiego wejścia do pierwszego zespołu.Oby go tylko kontuzje omijały,bo potencjał ma ogromny.

Pozostałe aktualności

Kelleher przed meczem z Southampton  (0)
23.11.2024 13:45, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wideo z wczorajszego treningu  (0)
23.11.2024 12:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Gerrard komplementuje Curtisa Jonesa  (1)
23.11.2024 12:17, Bartolino, The Times
Wywiad z kibicem Southampton  (0)
23.11.2024 11:56, B9K, thisisanfield.com
Garść informacji z treningu Liverpoolu  (0)
23.11.2024 11:19, Kubahos, liverpoolfc.com
Wieści kadrowe przed meczem z Southampton  (1)
23.11.2024 10:45, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Nadszedł czas Conora Bradleya  (0)
22.11.2024 23:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Carrick pełen zachwytu nad Benem Doakiem  (0)
22.11.2024 23:42, K4cper32, Liverpool Echo