Virgil van Dijk o swoim piłkarskim idolu
W przypadku Virgila van Dijka można było się spodziewać, że jego piłkarskim idolem za młodu był jeden z wybitnych defensorów, którzy grali na początku lat dwutysięcznych.
Kapitan Liverpoolu, urodzony w 1991 roku, stał się jednym z najbardziej poważanych obrońców swojego pokolenia, zwyciężając wiele tytułów od czasów dołączenia do Liverpoolu prawie 7 lat temu.
Ale to nie żaden obrońca, a bezczelny i niezwykle utalentowany Brazylijczyk był idolem Van Dijka w czasach, gdy Holender dorastał.
W ramach wywiadu dla Star India, Holender zapytany o jednego z pierwszych idoli piłkarskich, bez wahania odpowiedział: - Ronaldinho.
Poproszony o wytłumaczenie tego wyboru, kapitan The Reds powiedział: - Gdy byłem dzieckiem grałem w piłkę na ulicach. W takiej sytuacji grasz na wielu przeciwników, na całym boisku.
- Kiedy byłem młodszy uwielbiałem robić sztuczki, więc tak, to on był moim idolem.
Komentarze (2)