Jak Liverpool pokonał Manchester United - analiza
Liverpool wygrał w niedzielę 3:0 z Manchesterem United po dwóch trafieniach Luisa Diaza i jednej Mohameda Salaha, a Arne Slot podzielił się ze Sky Sports swoją taktyką na mecz i jak rozprawił się z zespołem Erika ten Haga.
Wysoki pressing
To była cecha zespołu Jurgena Kloppa i będzie również zespołu Arne Slota. Niezależnie z jakim przeciwnikiem przyjdzie im się mierzyć i w którym miejscu rozgrywana jest akcja, Liverpool próbował wysokiego pressingu jak tylko blisko bramki przeciwnika jest to możliwe.
- Zawsze chcemy stosować wysoki pressing. Tak było też u Jurgena i będziemy to kontynuować. Dzięki temu zdobyliśmy już kilka bramek w tym jedną nieuznaną - mówił Slot.
Faktycznie, wszystkie trzy bramki Liverpoolu i jedna nieuznana strzelona przez Trenta Alexandra-Arnolda zostały zdobyte po kontrze. Liverpool wygrywał piłkę w trzeciej tercji boiska siedem razy w porównaniu do trzech takich sytuacji po stronie United.
Po trzech kolejkach rozgrywek Premier League Liverpool ma najwięcej wykonanych pressingów w ostatniej tercji boiska.
Styl gry w piłkę Slota jest zdecydowanie ofensywny.
Wykorzystanie wysokiej pozycji bocznych obrońców United
Roy Keane skrytykował bocznych obrońców Manchesteru United za zbyt ofensywne nastawiane, a Slot przyznał, że wiedział Liverpool jest w stanie wykorzystać takie ustawienie obrony.
- Ich boczni obrońcy czasami ustawiają się bardzo wysoko, a wtedy Casemiro ustawia się pomiędzy środkowymi obrońcami - wyjaśnił Slot.
- Tak że po odzyskaniu piłki, mając Luisa Diaza oraz Mo Salaha ustawionych wysoko, ciągle dochodzi do sytuacji 1 na 1.
Diaz od początku sezonu wygląda ekscytująco z piłką u nogi, a w tym meczu dodał do swojego konta cztery dryblingi, wcześniej wykonujących ich pięć przeciwko Ipswich i trzy przeciwko Brentford. Salah z kolei podwoił swój dorobek dryblingów wykonujących ich cztery w meczu.
Liverpool był w stanie atakować środków obrońców i Casemiro przez wysokie ustawienie bocznych obrońców United.
Obrona Manchesteru United była ponownie odsłonięta po złym podaniu Casemiro.
Liverpool przy bramce na 3:0 znalazł się w sytuacji 4 na 2 po odebraniu piłki Kobbiemu Mainoo
Dużo biegania i twardej walki w środku pola
Aby doszło do tych kontr Liverpool potrzebował dużo energii i intensywności w środku pola. Udało się to dzięki Ryanowi Gravenberchowi, Dominikowi Szoboszlai'owi i Alexisowi Mac Allisterowi, gdzie każdy z nich przebiegł ponad 11 km, a Szoboszlai znalazł się na szczycie statystyk sprinterskich.
Trio pomocników, prowadzone przez Szoboszlaia, znalazło się również na pierwszym planie statystyk dotyczących wygranych piłek.
- Potrzebujesz pomocników, którzy biegają i dzisiaj trzech z nich to właśnie to robiło, a kiedy dochodzi do starć z przeciwnikami są na tyle agresywni, że wygrywają pojedynki. To była jedna z ważniejszych rzeczy, dzięki który mogliśmy dzisiaj wygrać - powiedział Slot.
Napastnicy wracający z pomocą
Pomoc Liverpoolu była wspierana przez cofających się napastników. Slot został zapytany czy ryzykiem jest zostawianie Diaza i Salaha wysoko ustawionych.
- Jedyne kiedy jest to ryzykowne to jeżeli grają przez linię defensywy albo próbują zagrania górą, ale jeżeli cofają się potem za akcją, to nie jest to ryzyko - powiedział Slot.
- Widzieliśmy dzisiaj w wielu sytuacjach jak cała drużyna, ale w szczególności nasi napastnicy, cofają się za piłką i są agresywni, a to jest potrzebne, żeby wygrywać takie mecze. Jeżeli tego by nie robili to przeciwnik miałby przewagę liczebną nad naszymi obrońcami, a nie chcesz tego grając przeciwko takim piłkarzom, a United ma w swoich szeregach dużo jakości.
Zarówno Diaz jak i Salah zaliczyli po odbiorze piłki i przejęciu podania, a Salah raz również wybijał piłkę. Zmiennicy, Cody Gakpo i Darwin Nunez, kontynuowali podobną grę zaliczając odbiór piłki i wybicie.
Zmieniona rola Szoboszlaia
Subtelna zmiana?
- W ostatnich dwóch meczach graliśmy Dominikiem na prawej stronie, ale graliśmy z nim na lewej - powiedział Slot.
Zmiana była widoczna patrząc na mapę boiska, a pomocnik był na czele statystyki stworzonych szans, tworząc trzy z otwartej gry.
Zachowanie wysokich standardów
United popełniało błędy posiadając piłkę, a Arne Slot w połowie meczu wymagał od zawodników, aby nie popełniali podobnych kosztownych błędów.
- Pokazaliśmy im trzy momenty z meczu, które doprowadziły do okazji Noussair Mazraoui'ego, gdy Lucho nie cofnął się za piłką lub gdy Trent posłał niedokładną piłkę do Alissona - powiedział Slot o swojej rozmowie z zawodnikami w przerwie meczu.
- Takie momenty mogą zmienić przebieg meczu na Old Trafford i trzeba być skupionym i skoncentrowanym w każdej sekundzie jeżeli chce się tu wygrać.
Dzięki kombinacji jakości, taktyki Slota, błędom United i wysokim standardom narzuconym przez Slota, Liverpool zapewnili sobie ważne zwycięstwo, a fani wierzą, że jest to baza pomyślnego sezonu.
Peter Smith
Komentarze (0)