Klub myśli o nowym kontrakcie dla Díaza

Luis Díaz pozostał w Liverpoolu, a zainteresowanie jego osobą wykazują Barcelona i Paris Saint-Germain, klub jest jednak gotowy zaoferować skrzydłowemu nowy, długoterminowy kontrakt.

Díaz wzbudził zainteresowanie dwóch europejskich gigantów latem, a Barcelona była szczególnie chciała wzmocnić pozycję skrzydłowego.

Jednak po powrocie z Copa America na ostatnim etapie okresu przygotowawczego szybko stało się jasne, że Arne Slot uważa 27-latka za kluczowego zawodnika.

Potwierdził to błyskotliwy początek kampanii, w trakcie którego Díaz strzelił trzy gole i zanotował trzy asysty zajmując miejsce w pierwszej jedenastce przed Codym Gakpo.

Liverpool jest gotowy rozpocząć rozmowy na temat nowej umowy ze skrzydłowym, by odzwierciedlić jego znaczącą rolę od czasu dołączenia z Porto w 2022 roku.

Kiedy Díaz przybył do Anfield za 50 milionów funtów, mówiono, że będzie zarabiał około 55 tysięcy funtów tygodniowo.

Jest to zaskakująco niska pensja w kontekście Liverpoolu, w którym najlepiej zarabiającym jest obecnie Mohamed Salah, który może liczyć na 350 tysięcy funtów tygodniowo, a najnowszy nabytek Federico Chiesa na około 120 000 funtów tygodniowo.

W rzeczywistości zarobki Díaza prawdopodobnie staną się wyższe, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego obecną dyspozycję.

Obecna umowa wygasa w 2027 roku, – podobnie jak ośmiu innych członków pierwszej drużyny Słota – a klub będzie starał się uniknąć problemów podobnych do tych jakie mają obecnie z Salahem, Virgilem van Dijkiem i Trentem Alexandrem-Arnoldem.

Od dawna normą było to, że zawodnicy dołączali do klubu na podstawie stosunkowo niskich kontraktów, a wyższe zarobki były umotywowane postępami na boisku.

Luis Díaz wystąpił w 101 meczach dla klubu, zdobył 27 goli i zaliczył 14 asyst i udowodnił już swoją wartość dla The Reds.