Agent Salaha drwi z dziennikarzy
Agent Mohameda Salaha zakpił z dziennikarzy 'blisko klubu', którzy podali ostatnio informacje na temat przyszłości Egipcjanina.
32-latek wkroczył w ostatni rok obowiązującego kontraktu w Liverpoolu i póki co nie rozpoczęły się żadne rozmowy odnośnie przedłużenia umowy gwiazdy the Reds.
Zawodnik po meczu z Manchesterem United powiedział: - Jak wiecie, to ostatni mój sezon w klubie. Nikt nie podjął ze mną żadnych rozmów na temat kontraktu, więc uznałem, że postaram się skupić na jak najlepszych występach, a potem po prostu zobaczymy.
Dziennikarze 'blisko klubu' w trakcie reprezentacyjnej przerwy stwierdzili, że Salah domaga się nowej umowy w Liverpoolu, a pieniądze nie są dla niego decydującym czynnikiem.
Później mogliśmy przeczytać, że zawodnik kocha życie w Liverpoolu, jego rodzina jest szczęśliwa na Wyspach, córka jest Scouserką i wszyscy z przyjemnością zostaliby dłużej w Merseyside.
W czwartkowy wieczór, agent Salaha - Ramy Abbas Issa w mediach społecznościowych napisał: - Wszyscy dziennikarze, który twierdzą, że mają dobre newsy 'blisko klubu', piszą swoje teksty, nie opierając się na żadnych rzetelnych informacjach. Chodzi jedynie o kliknięcia! 'Źródła bliskie Mohameda Salaha' nie istnieją. Tym postem chciałem jedynie pokazać, że dziennikarze nie wiedzą kompletnie nic - podsumował.
Komentarze (5)