Slot po meczu z Bournemouth
Arne Slot był zachwycony ofensywną grą Liverpoolu w zwycięskim meczu przeciwko AFC Bournemouth na Anfield.
The Reds pokonali rywali 3:0 i wrócili na zwycięską ścieżkę w Premier League po dwóch golach Luisa Diaza i jedynm Darwina Nuneza.
Diaz zdobył dwie bramki w odstępie kilku minut, po czym Nunez dołożył trzecie trafienie dla gospodarzy osiem minut przed przerwą.
Oto pełny zapis konferencji prasowej Slota po meczu…
O zwycięstwie i grze...
To było świetne 12 minut, w których trakcie strzeliliśmy trzy gole, ale myślę, że w całej pierwszej połowie widzieliśmy wiele dobrych momentów. Niestety dla nas, pierwsza, druga i trzecia sytuacja nie wpadły do bramki. Dobrą rzeczą dla nas było to, że ich pierwsza okazja też nie została wykorzystana. Potem było tych 12 minut, które doprowadziły do trzech goli, co było naprawdę przyjemne do i czego również potrzebowaliśmy, ponieważ graliśmy z trudnym przeciwnikiem. Przeciwnikiem, który dzisiaj pokazał, że nawet gdy przegrywał 3-0, po prostu grał swoje. Było to trudniejsze, niż mogłoby się wydawać.
O dwóch golach Diaza...
Wykończenia w obu sytuacjach były naprawdę dobre, ale myślę, że akcje prowadzące do obu goli były różne i dlatego były naprawdę dobre. Przy pierwszym golu Ibou [Konate] bardzo dobrze rozpoznał, że goście mają wysoką linię obrony i chcieli nas naprawdę wysoko naciskać, zupełnie inaczej niż Nottingham Forest. Rozpoznał właściwy moment, aby zagrać piłkę za plecy. W drugim przypadku musieliśmy zagrać z Mo [Salahem], a Trent [Alexander-Arnold] zareagował fantastycznie, ruszył z piłką do akcji ofensywnej i asystował Lucho. Obie gole padły przy różnych ustawieniach.
O tym, jak widzi drużynę po sześciu meczach...
Powiedziałem im dzisiaj na odprawie przedmeczowej, że uczę się od nich z dnia na dzień i byłem naprawdę ciekaw, jak zareagujemy po meczu z Milanem. To, co wiem od początku – i co wiedziałem, zanim jeszcze zacząłem – to to, że w tej drużynie jest wiele jakości, to jasne, ale nie jesteśmy jedyni. W tej lidze jest wiele jakościowych drużyn. Wygrywanie meczów nie jest takie trudne, jeśli masz tyle jakości, ale jeśli chcesz wygrać więcej niż kilka meczów, to chodzi również o mentalność. Po meczu z United, który był wielkim zwycięstwem zgubiliśmy gdzieś tę mentalność i widzieliśmy, jak zagraliśmy przeciwko Nottingham Forest. Nie jest to coś, czego można oczekiwać od drużyny, która chce walczyć o coś. Więc po wielkim zwycięstwie z Milanem byłem ciekaw, jak zareagujemy dzisiaj – i była to o wiele, wiele lepsza reakcja niż w meczu z Nottingham Forest.
Jak podejście Bournemouth wpłynęło na grę The Reds...
To działa w obie strony, ponieważ myślę, że w meczu z Nottingham Forest goście byli przed naszą bramką tylko dwa razy – a gol, który strzelili, czy to była dogodna szansa? Strzał z 20 metrów? Ta drużyna dzisiaj, Bournemouth, stworzyła nam o wiele więcej problemów niż Nottingham Forest. Z drugiej strony, stworzyliśmy o wiele więcej szans niż w meczu z Nottingham Forest, więc jeśli grasz z niskim blokiem obrony, zazwyczaj nie pozwalasz rywalom na tworzenie wielu sytuacji. Spodziewam się, że im dłużej będziemy współpracować, jeśli będziemy grać z niską obroną, tym więcej będziemy mogli stworzyć. To trochę dziwne, że dzisiaj nie straciliśmy gola, a straciliśmy bramkę przeciwko Nottingham Forest, ponieważ patrząc na tworzenie szans, dzisiaj druga drużyna wykreowała ich znacznie więcej niż Nottingham Forest.
O wszechstronnym występie Nuneza...
To samo zauważyłem. Oczywiście, wystawiam napastnika, ponieważ lubię, gdy strzela gole, wystawiam skrzydłowego, ponieważ lubię, gdy asystuje, lub strzela gole. Bo jeśli chcesz wygrać mecz, musisz strzelać gole, ale pomaga też, jeśli zachowasz czyste konto. Właśnie rozmawialiśmy o akcjach prowadzących do obu goli, Ibou był w to zaangażowany, ale również w zachowanie czystego konta. Darwin również jest w to zaangażowany. Przede wszystkim muszą naprawdę ciężko pracować dla drużyny. Na początku sezonu to Mo zrobił różnicę z Lucho, a potem to Cody [Gakpo] i Diogo [Jota] byli zaangażowani w bramki – a dzisiaj to Lucho i Darwin. To wszystko, co chcemy zobaczyć.
O Caoimhinie Kelleherze i „konieczności posiadania dwóch dobrych bramkarzy”...
Tak, ale nie tylko dwóch bramkarzy, także dwóch dobrych skrzydłowych, lewoskrzydłowych, dwóch dobrych prawoskrzydłowych, dwóch dobrych napastników. To właśnie widzieliście dzisiaj. Właśnie powiedziałem o Codym, jak dobry był w San Siro, jak dobry jest teraz Lucho – i tak samo jest z bramkarzami. Dzisiaj potrzebowaliśmy naszego bramkarza bardziej niż we wszystkich innych meczach, które graliśmy wcześniej, ponieważ, jak właśnie powiedziałem, Bournemouth miało więcej szans, niż jestem przyzwyczajony widzieć u innych drużyn w pierwszych sześciu meczach sezonu. Dobrze, że mieliśmy dziś Caoimhina, ponieważ wykonał kilka naprawdę dobrych interwencji – co Alisson [Becker] zrobił również w innych meczach, ale nie musiał wykonać tylu, ile Caoimhin dzisiaj.
O tym, jak Nunez znalazł „spójność”...
Myślę, że spójność uzyskuje się poprzez dwie rzeczy – poprzez tempo pracy i poprzez wyniki zespołu. Jeśli wyniki zespołu nie są spójne, trudno jest również zachować spójność jednostki. Musimy po prostu wypracować sobie nawyki dzień po dniu na boisku treningowym i podczas meczów, aby uzyskać tę spójność. Ponieważ pracując nad swoimi nawykami, tworzysz spójność. To właśnie staramy się robić każdego dnia, a on pokazał dzisiaj dobrą grę i może pokaże ją ponownie w środę, ale poczekajmy i zobaczmy.
O bramce Nuneza...
Mój pierwszy odruch, gdy strzelił, powiedziałem: „Dlaczego on strzela? Dlaczego nie drybluje?” Ułamek sekundy później zobaczyłem, że piłka wpadła do bramki i pomyślałem: „OK, może jesteś lepszym piłkarzem niż ja w przeszłości!”. [Dobry] wybór z jego strony.
Komentarze (5)