SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1699

Konferencja prasowa przed meczem z West Hamem


Trener Liverpoolu rozmawiał z mediami w AXA Training Centre przed środowym meczem trzeciej rundy Carabao Cup z West Ham United na Anfield.

Arne Slot nie tylko przedstawił aktualne informacje na temat drużyny, ale także odpowiedział na pytania dotyczące szerokiego zakresu tematów. Holender mówił m.in. o tym, jak ważne jest podjęcie próby utrzymania trofeum zdobytego pod wodzą Jürgena Kloppa w zeszłym sezonie, o swoich decyzjach co do składu oraz ostatnich uwagach Trenta Alexandra-Arnolda na temat ich relacji.

Oto, co miał do powiedzenia boss The Reds...

O tym, jak ważny jest dla klubu najbliższy mecz...

To bardzo ważny pojedynek, ponieważ to następny mecz, który gramy i to on zawsze jest najważniejszy. Znam historię tego klubu, wiem, co wydarzyło się w zeszłym roku i wiem, jak wyjątkowe może być zdobycie pucharu. Jesteśmy daleko od tego, gdyż to dopiero pierwszy mecz i wiele jest jeszcze do rozegrania, a na dodatek trafiliśmy na trudnego rywala w postaci West Hamu. Na szczęście u siebie. To spotkanie, na które czekamy z niecierpliwością i które jest ważne, jak każdy najbliższy mecz.

O tym, czy bycie posiadaczem trofeum coś zmienia i czy kibice uwielbiają wygrywać trofea...

Nie tylko kibice uwielbiają wygrywać trofea, piłkarze również, podobnie jak menadżerowie. Wszyscy kochamy coś wygrywać, ale do tego jeszcze daleko, jutro musimy rozegrać nasz pierwszy mecz w tym turnieju. I tak jak powiedziałem, jest to trudny mecz z West Hamem United u siebie. Ale zawsze miło jest coś wygrać. Znam historię klubu, wygrywaliśmy to trofeum wiele razy, ostatnio w zeszłym sezonie w szczególnych okolicznościach, z wieloma młodymi chłopakami na boisku w finale. Jesteśmy świadomi faktu, że wygraliśmy te rozgrywki w zeszłym sezonie i jesteśmy posiadaczami tego trofeum, więc musimy je chronić, choć nie wiem, czy to właściwe słowo. Może nie idealnie. Jednak damy z siebie wszystko, aby wygrać ponownie, ujmijmy to w ten sposób.

O początku sezonu w wykonaniu West Hamu...

Mieli trudny początek, zmierzyli się z kilkoma silnymi przeciwnikami. Widziałem podczas ich meczów, że mieli również bardzo dobre okresy gry, czasami mieli po prostu trochę pecha z wynikiem. Mają wielu dobrych graczy sprowadzonych w letnim okienku, którzy nie zostali jeszcze wdrożeni, ale może jutro będą mieli szansę, by zacząć. Będą silniejsi ze względu na jakość, którą mieli już w poprzednim sezonie i którą sprowadzili. Mają też dobrego menedżera. Miejmy nadzieję, że zajmie im to wszystko kilka dodatkowych dni! Ale na pewno będą silniejsi niż na początku sezonu.

O tym, jak ważne jest wypracowanie rytmu gry u zawodników, którzy do tej pory nie grali regularnie w tym sezonie...

Wszyscy grali - ci, którzy nie grali dużo tutaj w Liverpoolu, grali mecze dla swoich krajów. Jednak ważne jest, aby nadal otrzymywali czas gry, a bardzo trudno jest zorganizować dla nich pojedynki towarzyskie. Wszystko ze względu na nasz harmonogram, dlatego też rotowaliśmy już trochę w ostatnich kilku meczach. Widzieliście w nich innych zawodników wchodzących oprócz tych, którzy zaczynali pierwsze dwa lub trzy konfrontacje. Tak więc może to być szansa dla graczy, aby również otrzymali trochę czasu gry. Jednak nie chodzi tylko o czas gry, ale także o to, że jeśli ktoś spisuje się naprawdę dobrze w tygodniu - co wszyscy robili do tej pory - to w końcu dostaje swoją szansę. Tak też było w przypadku Darwina i Cody'ego. Zobaczymy więc, kto jutro dostanie swoją szansę, ale większość z tych zawodników, a może nawet wszyscy, dostaną swój czas gry w trakcie sezonu.


O głodzie niegrających zawodników, by dostać swój czas na boisku...

Myślę, że każdy zawodnik jest głodny gry. Jeśli grasz co tydzień, jesteś głodny pozostania w drużynie. W tej drużynie jest tak duża konkurencja, mamy tak wielu dobrych zawodników i myślę, że oni również lubią wychodzić na boisko, ponieważ grają dla wielkiego klubu przed wspaniałymi kibicami. Kto więc nie chciałby zagrać w takim klubie w meczu u siebie, także jutro? Jesteśmy w dobrym miejscu, jeśli chodzi o jakość zawodników, których mamy i mogę wybierać między wieloma opcjami również na jutro.

O komentarzach Alexandra-Arnolda na temat jego relacji ze Slotem...

Miło to słyszeć i czytać, ponieważ myślę, że wszyscy pamiętamy dzień, w którym Jürgen odszedł i co to dla niego znaczyło. Można więc założyć, jak dobre były ich relacje. Miło jest usłyszeć, że mówi coś podobnego po dwóch lub trzech miesiącach o swoim nowym menedżerze. To zawsze dobrze, jeśli piłkarz z trenerem mają tak silną relację - wielu z piłkarzy, być może wszyscy, mieli ją z Jürgenem. Nie zawsze łatwo jest przyjść i zastąpić takiego menedżera, a to, że on czuje to w ten sposób, jest pozytywną rzeczą, jak sądzę. Jednak z nim jest tak samo, jak ze wszystkimi innymi zawodnikami - wszyscy piłkarze indywidualnie otrzymują dużo uwagi, by spróbować uczynić ich lepszymi piłkarzami, ponieważ jeśli oni będą lepsi, to lepszy będzie również zespół.

O defensywie zespołu w tym sezonie i o tym, czy gra w defensywie pomogła przyspieszyć ogólny postęp The Reds...

Tak, obrona była naprawdę dobra, chociaż myślę, że w ostatnim meczu zbyt wiele razy potrzebowaliśmy naszego bramkarza, aby zachować czyste konto. Myślę, że wczoraj lub przedwczoraj spojrzałem na ligową tabelę i pomyślałem: "OK, z jakimi drużynami mierzyliśmy się do tej pory i na jakiej są pozycji? Czy są w górnej połowie, czy w dolnej?". Myślę, że wszystkie zespoły oprócz Manchesteru United - nie jestem pewny co do United - lub chociaż większość z nich jest w dolnej połowie tabeli, więc trzeba to również wziąć pod uwagę. Jest wiele trudnych rywali, z którymi wciąż musimy się zmierzyć - a po jutrzejszym meczu z West Ham United czekają nas dwa trudne potyczki wyjazdowe - dopiero potem zobaczymy, gdzie będziemy, jeśli chodzi o tracenie bramek, ponieważ być może to harmonogram spotkań był dla nas po prostu łaskawy, patrząc na ligową tabelę. Z tych pięciu meczów trzy razy graliśmy u siebie, więc to też pomaga.

O Alexandrze Arnoldzie mówiącym, że pracuje ze Slotem nad defensywną stroną swojej gry...

Tak, trudno mi ocenić, jak to było w poprzednich latach, ale jedno wiem - mówimy tutaj o zawodniku, który wygrał Ligę Mistrzów i zdobył tytuł ligowy. Sam Trent wspomniał, że kluczem do wygrania ligi jest obrona, więc jest dla mnie jasne, że przez całe życie był dobrym obrońcą. Jednak, ze względu na to, że jest tak wyjątkowy z piłką przy nodze, główny nacisk kładzie się na to, że robi z piłką wyjątkowe rzeczy. Myślę, że w jego przypadku nie chodzi o to, czy jest w stanie dobrze bronić, ale bardziej o to, czy jego koncentracja jest stale na maksymalnym poziomie, tak jest w jego przypadku. To jest to, o czym dużo mówimy, że musi pozostać aktywny w każdej sytuacji w grze, nawet jeśli piłka jest dalej od niego. To nie jest jednak tak, że my lub ja nauczyliśmy go bronić w ciągu ostatnich trzech miesięcy: wygrał ligę i wygrał Ligę Mistrzów, więc chodzi o to, aby zrozumiał wszystko, co jest konieczne do jak najlepszej gry. O tym właśnie rozmawiamy ze wszystkimi pojedynczymi zawodnikami, ale także z nim.

O tym, czy Trey Nyoni może wziąć udział w meczu...

Najpierw zobaczymy, jak wszyscy będą wyglądać rano przed meczem, a następnie opracujemy plan dla każdego zawodnika, gdzie będzie grał i czy będzie grał. Na ten moment, wydaje mi się, że byłaby spora szansa, żeby znalazł się w naszym składzie zamiast w drużynie U-21, ale zależy to również od tego, jak sprawni są pozostali zawodnicy.


O tym, co sądzi o Nyonim od czasu jego przybycia do klubu...

Myślę, że to co mówisz jest prawdą, to młody zawodnik - naprawdę młody, dopiero co skończył 17 lat, ale jest obdarzony dużym talentem. Pokazał się w pre-sezonie, a kiedy grał przeciwko Sevilli, strzelił nawet bramkę. Tak więc talent talentem, ale samo bycie talentem nie wystarczy do regularnej gry w pierwszej drużynie, musimy go nadal rozwijać. On potrzebuje czasu gry, potrzebuje czasu, by się rozwijać i dlatego czasami jako menedżer czujesz: "Możemy potrzebować go w pierwszej drużynie", ale mimo to tak ważne jest, aby nadal grał w swoich meczach. To dlatego grał w Mediolanie również w drużynie U-19, ponieważ aby mógł się rozwijać, musi trenować z nami i mieć czas na grę na najwyższym możliwym poziomie. Myślę, że treningi z takimi pomocnikami i zawodnikami, jakich mamy, również pomagają mu się rozwijać. Dbamy więc o niego i jesteśmy świadomi faktu, że dopiero co skończył 17 lat - i to prawdopodobnie również powód, dla którego ludzie postrzegają go jako tak wielki talent, ponieważ już w tym wieku pokazał kilka interesujących rzeczy.

O tym, czy jego zdaniem Bournemouth celowo pozwoliło Ibrahimie Konaté na posiadanie piłki w sobotę...

Nie jestem pewien, czy postrzegali Ibou jako "słaby punkt". Może być tak, że postrzegają Virgila jako niewiarygodną siłę i to nie tak, że Ibou stanowi słabość, ale może po prostu Virgil jest jeszcze bardziej rozwinięty, jeśli chodzi o wyprowadzanie piłki z tyłu. Dla nas to również była niespodzianka, ponieważ we wszystkich meczach, w których grali do tej pory, ich numer 10 naciskał na lewego środkowego obrońcę, a to był pierwszy raz, kiedy przeszli na prawą stronę. Dla nas była to naprawdę dobra decyzja, ponieważ doprowadziła do zdobycia trzech bramek. Kto wie, co by się stało, gdyby dali Virgilowi tyle samo miejsca, może zdobylibyśmy jeszcze więcej bramek. To bardzo pozytywna rzecz dla nas i dla mnie, aby zobaczyć, że jeśli myślą, że mogą naciskać Ibou, Ibou jest w stanie znaleźć swoich kolegów z drużyny tak, jak zrobił to w ostatnią sobotę.

O formie Luisa Diaza i o tym, czy coś zmienił w zawodniku...

Gdy patrzyłem na Liverpool przez ostatnie osiem lub dziewięć lat, widziałem tylko graczy, którzy byli bardzo zmotywowani. Myślę, że prawie każdy menedżer brał Liverpool za przykład tego, jak pracować bez piłki. Energia, którą wkładali przez te wszystkie lata z Jürgenem, myślę, że to jest to, co wciąż widzisz i jestem z nas naprawdę zadowolony. Dla mnie nie widać więc żadnych zmian. Jeśli widzisz coś innego, to możliwe, że widziałeś więcej meczów niż ja, ale sposób, w jaki patrzyłem na wszystkich graczy Liverpoolu i sposób, w jaki grali w ostatnich latach, zawsze był bardzo agresywny i taki właśnie jest Luis.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (15)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com