Glasner o przegranym meczu z the Reds
Trener Crystal Palace, Oliver Glasner twierdzi, że jego drużyna ostatecznie zasłużyła na więcej w meczu z Liverpoolem. The Reds pokonali w sobotę zespół Glasnera 1:0.
- Myślę, że na koniec zasłużyliśmy na więcej. W pierwszej połowie mogliśmy zobaczyć, jak dobrzy są piłkarze Liverpoolu, jak szybko operowali piłką. Mieliśmy świetny początek, ze strzelonym golem, jednak był spalony. Później mieliśmy problemy i przeciwnicy zdobyli prowadzenie. Zasłużyli na prowadzenie do przerwy.
- Jednak druga połowa meczu daje mi wiele pewności, jeśli chodzi o resztę sezonu. Tworzyliśmy sytuacje, a do tego byliśmy także dobrzy w obronie.
- Uważam, że wyraźnie należał nam się rzut karny. Marc [Guéhi] był przytrzymywany obiema rękami, ale musimy to zaakceptować.
- Dla mnie nasz występ w drugiej połowie był najlepszy w tym sezonie i to daje mi pewność siebie.
Pomimo rozczarowującego wyniku, trener Crystal Palace uważa, że jedynym sposobem dążenia naprzód jest maksymalny wysiłek, za który chwali swoich zawodników.
- Oczywiście, gramy dla wyników, więc to było rozczarowanie – powiedział Glasner.
- Ale powiedziałem również zawodnikom zaraz po meczu, że będziemy na tym budować. W swojej karierze doświadczyłem sytuacji, gdy przegrywaliśmy 1:0, a Liverpool grał tak jak w pierwszej połowie i schodziło się z boiska przegrywając 3:0, 4:0, a nawet 5:0.
- Ale wróciliśmy do gry i byliśmy blisko remisu. Nie udało się.
- To trudne, ale obecnie wygląda na to, że inwestujemy, ponosimy porażkę. Inwestujemy, ponosimy porażkę. Inwestujemy, ponosimy porażkę. Jedynym sposobem by odwrócić sytuację jest inwestować, inwestować, trzymać się razem i pracować.
- I to jest to, co zrobimy. Wtedy nastąpi zmiana, wtedy przyjdą zwycięstwa – bo mamy jakość, etykę pracy i jedność. Powtórzę, to daje mi dużo pewności.
Komentarze (1)