Maresca o powrocie Jamesa i zawieszonych graczach
Enzo Maresca potwierdził, że Reece James będzie brany pod uwagę przed niedzielnym spotkaniem z Liverpoolem, jako że Anglik wrócił do treningów z drużyną.
James nie zagrał jeszcze w żadnym meczu w sezonie 2024/25 z powodu kontuzji, jakiej nabawił się w trakcie pre-seasonu.
Kapitan Chelsea powrócił jednak do treningów w poniedziałek, regularnie biorąc w tym tygodniu udział w sesjach treningowych w Cobham.
Maresca został zapytany o kontuzje w zespole, a następnie o dostępność Jamesa. Oto, co miał do powiedzienia:
- Nareszcie wszyscy są dostępni. Mamy więc cały skład do dyspozycji, z wyjątkiem zawieszonych graczy.
- [James] Jest już dostępny. W końcu wrócił. Pracował z nami przez całą przerwę reprezentacyjną, to dobre wieści, szczególnie dla niego, gdyż kontuzja nigdy nie jest czymś przyjemnym.
- Sprawy zawsze się komplikują, gdy doznajesz kontuzji. Zawsze więc szukasz rozwiązania. Podobnie jak w przypadku Romeo Lavii i Wesleya Fofany, James będzie na razie grał raz w tygodniu, ponieważ z wielu powodów, jego ciało nie dałoby rady zagrać dwa razy w tygodniu. Potem zobaczymy.
- Jeżeli chcemy coś zbudować wraz z nim, zarówno jeżeli chodzi o fizyczność, jak i psychikę, nie możemy go pośpieszać, będziemy korzystać z niego raz tygodniowo, a potem, miejmy nadzieję, znacznie częściej.
Chelsea zagra na Anfield zarówno bez Marca Cucurelli oraz Wesleya Fofany, ponieważ obaj gracze otrzymali piąte żółte kartki w sezonie w poprzednim meczu, co przełożyło się na zawieszenie na jedno spotkanie.
Powrót Jamesa może oznaczać przyjemny ból głowy dla Maresci, gdyż Malo Gusto bardzo dobrze sprawował się na prawej obronie pod nieobecność kapitana. Gusto jest uniwersalnym graczem i grał także na lewej obronie, jak i w środku pola, co sprawia, że nie można wykluczyć, że obaj panowie pojawią się jednocześnie w wyjściowej XI.
Alex Disasi również występował na prawej stronie defensywy, ponadto Francuz może także zagrać na środku obrony wraz z Levim Colwillem. Nie można tutaj zapominać o osobach Tosina Adarabioyo i Benoita Badiashile'a.
Na lewej obronie może zagrać także Renato Veiga, co zdarzyło się już kilkukrotnie w tym sezonie, a Ben Chilwell pojawił się raz na boisku jako zmiennik w meczu przeciwko Barrow.
O zastąpieniu zawieszonych graczy Maresca dodał: - To nie jest problem. Od kiedy zacząłem tu pracę powtarzam, że jestem bardzo zadowolony ze składu i z graczy, jakich mamy do dyspozycji.
- Od początku sezonu staramy się równomiernie rozdawać minuty graczom w różnych rozgrywkach. Mamy dwóch zawieszonych graczy, którzy nie mogą zagrać, tak więc znajdziemy innych, którzy będą mogli to zrobić - zakończył trener The Blues.
Komentarze (1)