Neville nie zmienia zdania o Liverpoolu
Gary Neville był pełen pochwał dla Liverpoolu w swoim podcaście podsumowującym weekendowe wydarzenia na angielskich boiskach. Były obrońca Manchesteru United zwrócił uwagę na występ Curtisa Jonesa, Mohameda Salaha i całej obrony The Reds. Jednocześnie 49-latek uważa, że Chelsea była znacznie lepsza.
- Liverpool ma zawodników, którzy wiele osiągnęli - powiedział Neville, który w swoich przedsezonowych przewidywaniach nie typował, że The Reds zakończą sezon w pierwszej czwórce.
- Wygrali Premier League, zdobyli Ligę Mistrzów i krajowe puchary. To daje pewność siebie i autorytet. Myślę, że to pomaga Arne Slotowi zadomowić się w tym klubie.
- Czy zdobędą tytuł? Nie sądzę. Poczekajmy z oceną do Bożego Narodzenia.
Po raz drugi w tym sezonie John Stones był bohaterem Manchesteru City. Obrońca reprezentacji Anglii zdobył bramkę w wygranym meczu z Wolves, po tym jak w zeszłym miesiącu strzelił gola w końcówce spotkania, remisując 2:2 u siebie z Arsenalem.
Neville uważa, że wynik był złowieszczy dla drużyn, które chcą powstrzymać drużynę Pepa Guardioli przed zdobyciem piątego tytułu z rzędu.
- Takie momenty, nawet na tak wczesnym etapie, sprawiają, że myślisz (że zrobią to ponownie) - zaznaczył.
- Pamiętam bramkę, którą zdobyli w końcówce meczu z Newcastle w zeszłym sezonie za sprawą Oscara Bobba i oglądając ją pomyślałem: 'znowu to samo, wygrają ligę'.
Komentarze (8)
Ilez mozna prosic Szanowna Administracjo abyscie tych farmazonow "memnited" nie publikowali i nie zasmiecali naszej znakomitej strony?