LIV
Liverpool
Premier League
02.11.2024
16:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 1698

Czy Trey Nyoni jest gotowy na pierwszy skład?


Trey Nyoni to najmłodszy zawodnik w pierwszej drużynie Liverpoolu, a jego poczynania na boiskach treningowych stale przybliżają go do pierwszego występu w tym sezonie.

17-latek podpisał w tym miesiącu nowy kontrakt, czym na chwilę skradł nagłówki klubowych gazet i stron z nim związanych.

Nastolatek zadebiutował jeszcze u Jürgena Kloppa w wygranym 3:0 meczu z Southampton w ramach Pucharu Anglii w lutym. Były manager the Reds wypowiadał się o nim w samych superlatywach:

- O mój Boże! Co to jest za piłkarz! - powiedział Klopp.

Odkąd doszło do zmiany na stanowisku managera Liverpoolu, odczucia względem talentu Nyoniego się nie zmieniły. Został zgłoszony zarówno do gry w Premier League jak i w Lidze Mistrzów.

Ze wszystkich drużyn biorących udział w tegorocznej Lidze Mistrzów, tylko Lamine Yamal z Barcelony oraz Francesco Camarda z Milanu są młodsi od Nyoniego. Nic dziwnego, że Slot nadal go chroni. Na Anfield jest ostrożny i przemyślany plan wdrażania młodych zawodników do pierwszego zespołu. Nyoni nie bierze udziału w każdej sesji treningowej seniorów i ważne jest, żeby rozgrywał mecze.

Dlatego w sobotę zagrał dla rezerw, które niestety przegrały derbowy pojedynek z Evertonem. Minuty w meczu U-21 były na ten moment ważniejsze niż podróż z drużyną na mecz z Arsenalem w niedzielę.

W tym meczu był najmłodszym zawodnikiem na boisku. W czerwcu skończył 17 lat. Był jednym z najlepszych na boisku. Dał drużynie wszystko poza golem. W końcówce spotkania pomocnik miał świetną okazję na strzelenie gola, ale bramkarz popisał się wspaniałą interwencją.

Manager zespołu U-21 Barry Lewtas tak wypowiadał się o Nyonim:

- Dzieciaki są jeszcze młode i zawsze są sytuacje w meczu kiedy możesz wymagać od nich więcej. Patrząc jednak na jego występ w zeszłym sezonie można śmiało powiedzieć, że nie wyglądał jak 16-latek, ale jak ktoś znacznie bardziej doświadczony.

Zdaniem Lewtasa młody pomocnik musi teraz znaleźć swój rytm, żeby naciskać Slota na danie mu szansy.

- Każdy dorasta i dojrzewa. Możliwość trenowania z pierwszą drużyną daje mu olbrzymie szanse rozwoju. Widzę postępy u wszystkich moich zawodników, ale w jego przypadku zmiany następują błyskawicznie, niemalże z dnia na dzień. Jest na właściwej drodze i to najważniejsze - dodał Lewtas.

Nyoni nie jest wychowankiem Akademii Liverpoolu. Przyszedł ze szkółki Leicester City we wrześniu poprzedniego roku.  Tam w wieku 15 lat błyszczał w drużynie U-18. Był obserwowany przez każdy topowy klub w kraju, ale to the Reds wygrali wyścig o jego zakontraktowanie.

Slot został poinformowany o jego talencie kiedy przyszedł do klubu i Holender włączył go do treningów pierwszej drużyny, a potem zabrał na tournee do Stanów Zjednoczonych.

Nyoni strzelił bramkę w zwycięskim 4:1 meczu z Sevillą na Anfield i był kapitanem zespołu U-21 w pierwszym meczu UEFA Youth League przeciwko AC Milanowi. Potem dwa razy pojawił się na ławce w meczach Ligi Mistrzów przeciwko Bolonii i RB Lipsk.

Wokół jego przyszłości panuje powszechny optymizm. W klubie wierzy się, że te doświadczenia meczowe pomogą zrozumieć mu jakie wymagania stawiane są zawodnikom w seniorskiej kadrze i czego będzie wymagać od niego Arne Slot. Jak na zawodnika w tak młodym wieku dobrze radzi sobie z łączeniem pomiędzy liniami, cofa się głęboko, by pomóc w budowaniu akcji i świetnie wygląda z piłką przy nodze.

Jako najmłodszy w kadrze często pada ofiarą żartów ze strony starszych kolegów. Virgil van Dijk rzucił mu kilka uspokajających słów i udzielił paru wskazówek. Doradził między innymi, żeby cieszył się grą i spróbował zrobić wrażenie.

Wyjazd Liverpoolu do Brighton w ramach Carabao Cup otwiera przed nim szansę na występ w pierwszym składzie. Arne Slot nie dokonuje póki co hurtowych zmian. W linii pomocy dokonywał rotacji pomiędzy 4 piłkarzami - Gravenberchem, Mac Allisterem, Jonesem i Szoboszlaiem.

Holender uznał za stosowne zmniejszenie składu, który odziedziczył po Jürgenie Kloppie. Pozwolił odejść Bobby'emu Clarkowi i Stefanowi Bajceticiowi (wypożyczenie) do RB Salzburg, a Wataru Endo i Tyler Morton zostali jako rezerwowi. Endo i Morton nadal wyprzedzają Nyoniego w hierarchii i prawdopodobnie dostaną więcej minut od niego.

Trey Nyoni nie znalazł się w składzie Liverpoolu w poprzedniej rundzie Carabao Cup kiedy to the Reds rozgromili West Ham 5:1, ale jego czas z pewnością nadejdzie.

Gregg Evans

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (17)

roberthum 30.10.2024 11:15 #
Widzę, że nadchodzi "nowy transfer" :D
Brodwej 30.10.2024 18:29 #
Aby tak się stało za dwa trzy sezony , i oby wszyscy w Lidze byli zazdrosne, że mamy swego taleńciaka Neonego
MG75 30.10.2024 11:43 #
Poprzedni sezon byl imponujący z punktu widzenia debiutu młodych graczy w pierwszym zespole. Największy minus jesli chodzi o biezace rozgrywki to kontuzje i odstawienie młodzieży od zespołu.
Mam nadzieję, że w carabao z BHA zagra kilku młodych graczy (Morton, Quansah, Bradley, Nyoni).
TruckDriver41 30.10.2024 12:58 #
Chłopak umie grać w piłkę. Według mnie ma szansę stać się super piłkarzem. Pozycja trochę trudna dla dzieciaka w tak dużej piłce, no ale albo się nauczy pływać albo się utopi... 17 lat to po mału może zaczynać Wielkie granie. Jedno jest pewne- to bardzo utalentowany środkowy pomocnik o dużej boiskowej inteligencji i wyjątkowym przeglądzie pola. Raczej techniczny i szukający gry i być może nawet bardziej pasowałby pod tikitake. Liverpool powinien dołożyć wszelkich starań żeby zrobić z niego super piłkarza...
mnk2 30.10.2024 13:19 #
Trzeba go dobrze wprowadzać, aby nie zajechać fizycznie i mentalnie. A tak z innej beczki nasze władze rozmawiały z Amorimem przez wiele dni a słabe United ogarnia go w dwie doby. Całe szczęście że Arne daje sobie doskonale radę bo nie był pierwszym wyborem. Być może dobrze się stało ale fakt jest niezaprzeczalny że, Fsg to jednak jest rynsztok, zero ambicji sportowych, skąpstwo zero pomocy dla managerów. Rzymskie sknery z za Atlantyku!!!
MG75 30.10.2024 14:24 #
Kolega słabo zorientowany? Liverpool z Amorima zrezygnował że względu na preferencje ustawienia pierwszego zespołu i młodzieżowych.
United na takie 'drobiazgi' nie zwraca uwagi i pewnie zdjął spodnie zeby Amorim się zgodził do nich pójść.
Kratos 30.10.2024 14:30 #
United go bierze, bo mają nóż na gardle. Liverpool mógł na spokojnie wybrać nowego trenera z szerokiego grona.
mnk2 30.10.2024 15:03 #
Zdaje sobie sprawę, że United gacie musiało zrywać. Amorim twierdził że za dużo oczekiwał zdaniem Liverpoolu tak że ustawienie zespołu nie było najważniejsze. Nie twierdzę absolutnie że to jest lepszy trener niż Slot. Po prostu chodzi mi o skłonność zarządu do wspierania finansowo zespołu.
MaxPower 30.10.2024 15:04 #
Amorim rozmawiał też z West Hamem, za co później musiał przepraszać kibiców Sportingu, więc jeśli Liverpool chciałby go wtedy zatrudnić, to by go zatrudnił.
Kratos 30.10.2024 15:15 #
@mnk2 kwestie finansowe nie były powodem rezygnacji. On chciał dostać coś ekstra, więc poleciał do Londynu wywrzeć presję i tym wkurzył nasz zarząd.
Radbug 30.10.2024 15:57 #
Obóz anty FSG potrafi zrobić propagandę i zrobić zarzut nawet z tego, że FSG wybrało Slota, który ma 12/14 meczów wygranych i bije kolejne rekordy nowego menedżera Liverpoolu, zamiast Amorima, bo tego drugiego forsowały media. Nieźle, tak trzymać!

Bardzo mnie cieszy, że Portugalczyk idzie do United. Będzie można wkrótce porównać osiągnięcia obu trenerów w tej samej lidze.
mnk2 30.10.2024 16:19 #
@Redbug czy ja napisałem że lepszym rozwiązaniem było zatrudnienie Amorima? Napisałem, że nie był pierwszym wyborem. Ponadto sam powiedział, że za dużo może oczekiwał. A gdyby nie udało się podpisać Słota jako dalszej opcji to by była dupa zbita. Puenta mojej wypowiedzi jest brak skłonności zarządu do wsparcia na jakie ten klub zasługuje.
mnk2 30.10.2024 16:23 #
@Kratos pełna zgoda, że Amorim działał też na innym froncie. Ale dostał na to czas. Podobnie było z Zubimendim (nie wiem czy byłby lepszy niż Ryan obecnie) podobnie stało się z opieszałością z działaniem kontraktowym odnośnie naszej wielkiej "3"....
ElFirmino 30.10.2024 19:56 #
Moim zdaniem jeśli chłop sam stwierdził, że zbyt dużo oczekiwał od Liverpoolu to mógł mieć wymagania z kosmosu. Oczywiście nie mówię, że jest złym trenerem, czy też powinniśmy szukać kogoś co będzie pracował dla nas za darmo, ale są też jakieś granice zdrowego rozsądku. W mojej opinii to akurat mądre posunięcie, żaden piłkarz czy trener nie powinien dostawać wszystkiego co chce, niezależnie od poziomu jaki prezentuje. Przykładowo Mbappe miał w PSG wszystko co chciał, czy to było dobre posunięcie klubu? Nie sądzę.
Trendzik66 30.10.2024 14:20 #
Nie żebym się czepiał ale w tytule jest błąd powinno być Trey nie Troy
ManiacomLFC 30.10.2024 15:38 #
Dzięki za czujność! Poprawione.
HUN 30.10.2024 20:05 #
Jak będzie grał to wtedy się okaże ile jest wart póki co to wróżenie z fusów wejście do składu miał dobre i na tym koniec.

Pozostałe aktualności

Jaroš: Jestem przeszczęśliwy  (3)
31.10.2024 11:23, AirCanada, liverpoolfc.com
Rezerwy przegrywają 3:4 z Herthą  (0)
31.10.2024 11:03, AirCanada, liverpoolfc.com
Hürzeler: Liverpool był bezwzględny  (0)
31.10.2024 10:24, AirCanada, Sky Sports
Slot zadowolony po awansie w Carabao Cup  (0)
31.10.2024 10:12, AirCanada, liverpoolfc.com
Skrót meczu  (0)
31.10.2024 09:56, Piotrek, liverpoolfc.com
Gakpo: Jestem dumny z zespołu  (0)
31.10.2024 07:33, RosolakLFC, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
30.10.2024 22:51, Zalewsky, SofaScore