Alonso: Liverpool to europejski top
Xabi Alonso nie szczędził komplementów Arne Slotowi i prowadzonemu przez niego Liverpoolowi na przedmeczowej konferencji prasowej.
Trener Bayeru Leverkusen powiedział, że the Reds są jednym z najlepszych zespołów świata i jego podopiecznych czeka we wtorek bardzo ciężka przeprawa.
Bask miał przyjemność występowania na Anfield w latach 2004-2009 i nie może się doczekać powrotu na legendarny stadion Liverpoolu.
- Z pewnością będzie to dla mnie wyjątkowy moment - powiedział o swoim powrocie do Liverpoolu.
- Klub nieustannie się rozwija. Rozbudowany stadion zrobił na mnie piorunujące wrażenie.
- Świetnie znam całe miasto. Wspaniale się tu czułem i wciąż mam w Liverpoolu wielu przyjaciół. Być może we wtorek rano pójdę na krótki spacer, albo wyjdę pobiegać, z pewnością nie będę miał czasu na szerszą turystykę - uśmiechał się w trakcie konferencji Xabi.
- Liverpool jest obecnie w kapitalnej dyspozycji. Śledziłem pracę Arne Slota, kiedy pracował w Holandii. Znam jego podejście do futbolu. W połączeniu z intensywnością, do jakiej przyzwyczaił nas Liverpool, stanowią wyborową mieszankę.
- Nie bez przyczyny są na szczycie w Premier League i Lidze Mistrzów. Potwierdzili w tym sezonie, jak ciężko ich pokonać.
- Menadżer wykonał tutaj fantastyczną pracę na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy. Dla mnie przyjazd do Liverpoolu jest potężnym wyzwaniem. Na ten moment są jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym zespołem na świecie. Mamy swój plan na to spotkanie i zobaczymy, dokąd nas doprowadzi - kontynuował były reprezentant Hiszpanii.
Alonso był początkowo typowany, jako główny kandydat do zastąpienia w Liverpoolu Kloppa.
Podczas jednej z konferencji prasowej w marcu, Xabi oświadczył, że przez kolejny sezon będzie pracował z ekipą Aptekarzy.
- Koncentrowałem się wówczas wyłącznie na swojej drużynie. Miałem bardzo pozytywne przeczucia odnośnie końcówki sezonu, więc to był mój priorytet.
Xabi został zapytany także, czy w przyszłości chciałby zostać menadżerem the Reds.
- Słuchajcie, może porozmawiamy o jutrzejszym pojedynku? To zdecydowanie ciekawsze, niż moja przyszłość w roli trenera.
- To będzie wspaniały mecz, gdy po obu stronach boiska spotkają się klasowi zawodnicy.
- Prawdę powiedziawszy nie myślałem o przywitaniu, jakie mogę otrzymać ze strony the Kop. Bardziej koncentrowałem się na przygotowaniach do meczu. Może we wtorek wieczorem będę miał w tej sprawie więcej do dodania - uśmiechał się Alonso.
- Moi piłkarze są już na tyle doświadczeni, że wiedzą, jak poradzić sobie z atmosferą, panującą na stadionie rywala.
Xabi był częścią niezwykłej nocy w Stambule, kiedy Liverpool w 2005 roku dokonał fantastycznego powrotu w finale Ligi Mistrzów i po konkursie rzutów karnych pokonał AC Milan.
- Mimo upływu niemalże 20 lat, wciąż jestem pytany o cud w Stambule! To był początek czegoś wspaniałego. Mam fantastyczne wspomnienia związane z tamtym wieczorem. Ten mecz jest kultowym momentem w mojej karierze - podsumował Alonso.
Komentarze (1)