LIV
Liverpool
Premier League
09.11.2024
21:00
AVL
Aston Villa
 
Osób online 1502

Konaté: To był nasz wieczór


Ibrahima Konaté przyznaje, że oglądanie Luisa Diaza grającego jako numer dziewięć w barwach The Reds było „szaleństwem". Z racji, że Darwin Núñez zaczął mecz na ławce rezerwowych, a Diogo Jota i Federico Chiesa byli kontuzjowani, Diaz został przesunięty na tę pozycję podczas wtorkowego spotkania w Lidze Mistrzów przeciwko Bayerowi Leverkusen. Francuz podkreślił również wpływ, jaki wsparcie Anfield ma na drużynę Arne Slota.

Reprezentant Kolumbii zdobył swojego pierwszego hat-tricka w barwach Liverpoolu, a The Reds wygrali 4:0 i mają komplet zwycięstw w fazie ligowej Ligi Mistrzów.

Konaté, który zmagał się niedawno z kontuzją nadgarstka, zagrał pełne 90 minut i był pod wrażeniem zarówno Díaza, jak i ogólnej gry jego drużyny przeciwko mistrzowi Bundesligi i finaliście Ligi Europy.

– To było szalone, ale bardzo dobre dla nas i drużyny! – powiedział środkowy obrońca.

– Życzę wszystkiego najlepszego wszystkim napastnikom, których mamy. Mieli bardzo dobry początek sezonu, mam tylko nadzieję, że dalej będą strzelać gole i asystować.

– Jestem bardzo dumny z drużyny, ponieważ to był bardzo dobry mecz z bardzo dobrym rywalem, wiemy, jak dobrzy są. Leverkusen ma dobrą jakość wszędzie na boisku, są pewni, że wiedzą, co mają zrobić.

– Broniliśmy się bardzo dobrze, dlatego nie mieli wielu okazji do zdobycia gola. Potem mieliśmy dwie bardzo ważne interwencje Caoimhína (Kellehera) pod koniec pierwszej połowy. W drugiej połowie zmieniliśmy kilka rzeczy, ponieważ zrozumieliśmy, jak grają. To był nasz wieczór.

Po zaciętej pierwszej połowie, Liverpool wrzucił wyższy bieg w drugiej połowie, kiedy, tak jak w meczu z Brighton w Premier League w zeszłą sobotę, gracze The Reds dwa gole w ciągu kilku minut, wspomagani przez tybuny Anfield.

– Kibice byli niesamowici – powiedział Konaté.

– Nie wiem, jak to opisać. Atmosfera była szalona i mam nadzieję, że kibice będą tak nas dopingować do końca sezonu.

– Szczerze mówiąc, potrzebujemy Anfield. Wiem, że każdy chce grać przeciwko Liverpoolowi, jednemu z najlepszych klubów na świecie. Kiedy rywale przyjeżdżają tutaj, chcą wygrać, ponieważ wygrana z Liverpoolem to dla nich wielka historia.

– Zazwyczaj przeciwnicy grając na Anfield grają na 2000%. Potrzebujemy kibiców, a kiedy kibice są z nami, to po prostu niewiarygodne, jak potrafimy grać.

Liverpool kończy serię siedmiu meczów w ciągu 21 dni domowym meczem przeciwko Aston Villa w sobotni wieczór, a celem The Reds jest utrzymanie prowadzenia na szczycie Premier League.

W rozmowie z LFC TV Konaté dodał:

– Teraz musimy po prostu kontynuować to co robimy, ponieważ pierwsza połowa nie była idealna, druga również. Jesteśmy tutaj, aby pracować i być lepszymi każdego dnia.

– To dopiero początek. Musimy po prostu robić swoje i ciężko pracować, ponieważ teraz nic nie jest zrobione, a do końca sezonu mamy jeszcze sporo meczów. Mam nadzieję, że wszyscy pozostaną w formie i unikniemy kontuzji.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jones i TAA powołani do reprezentacji  (5)
07.11.2024 15:09, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jak rozszyfrować Mohameda Salaha  (3)
07.11.2024 14:20, Bartolino, The Athletic
Raport z wypożyczeń  (0)
07.11.2024 13:13, RosolakLFC, thisisanfield.com
Termin meczu z Southampton potwierdzony  (0)
07.11.2024 11:27, AirCanada, liverpoolfc.com
Alisson odpoczywa w Italii  (0)
07.11.2024 11:24, AirCanada, thisisanfield.com
Rezerwy remisują bezbramkowo z Blackpool  (0)
07.11.2024 11:14, AirCanada, liverpoolfc.com
Luis Díaz powalczy o miano 'gracza kolejki'  (6)
07.11.2024 11:06, AirCanada, liverpoolfc.com