Richard Keys: Nie zwalniajcie Coote’a!
Były prezenter Sky Sports - Richard Keys wyraził swoją opinię na temat kontrowersji wokół Davida Coote'a, Liverpoolu i Jurgena Kloppa.
Richard nalegał, aby sędzia Premier League David Coote nie został zwolniony po jego wulgarnej tyradzie przeciwko Liverpoolowi i ich byłemu szefowi Jurgenowi Kloppowi.
Keys, który obecnie pracuje dla beIN SPORTS w Katarze po odejściu ze Sky Sports 13 lat temu, zasugerował, że wiele osób powiedziało „prawdopodobnie gorsze rzeczy” o byłym trenerze The Reds.
Coote został zawieszony do czasu przeprowadzenia dochodzenia przez Professional Game Match Officials Limited (PGMOL) [Stowarzyszenie Profesjonalnych Sędziów Piłkarskich - przyp. tłum.] oraz FA [Angielski Związek Piłki Nożnej - przyp. tłum.] po tym, jak w poniedziałek ukazało się nagranie, na którym nazywa Liverpool „g****m”, a Kloppa „niemiecką p***ą”.
Podczas gdy Keys przyznaje, że Coote nie ma już szans na ponowne sędziowanie meczów Premier League, 67-letni były prezenter porannej telewizji zaapelował do mediów o wyrozumiałość wobec sędziego, odnosząc się jednocześnie do własnych doświadczeń, gdy znalazł się w centrum uwagi po tym, jak jego nieostrożność przed kamerą ostatecznie kosztowała go pracę w Sky Sports.
- Nie zwalniajcie Davida Coote'a – powiedział były prezenter.
- Coote był głupcem, ale nie ma nikogo, kto by tego nie czytał, a już na pewno nie cała masa reporterów gazet, którzy zawsze mają wiele do powiedzenia, gdy coś takiego się zdarza, ale nie mają żadnych podstaw, jeśli chodzi o dziwaczne zachowanie i opinie, którymi dzielą się w pubie ze swoimi kumplami.
- „Ach, ale nie jesteśmy sędziami”, będą argumentować. Nie. Nie jesteście. Macie większą władzę. Władzę, by pogrzebać ludzi, kształtując opinie, dokładnie tak, jak dzieje się to teraz.
- Nie ma dziennikarza, który, by nie wyszedł z konferencji prasowej i nie powiedział dokładnie tego, co Coote powiedział o Kloppie – prawdopodobnie gorzej i przypuszczalnie każdy inny pracujący menedżer.
- Coote był głupi – to wszystko. Nigdy nie powinien był robić filmu, który jakiś podstępny tchórz ujawnił, żeby mu zrobić krzywdę. Wszyscy mamy uczucia. Wszyscy mamy sympatie i antypatie. Sędziowie nie są inni. Od lat wiemy, że decyzje podejmują duże kluby. To jest stronniczość.
Pisząc na swoim blogu, Keys odrzucił oskarżenia o spisek przeciwko Liverpoolowi, wskazując zamiast tego na brak umiejętności Coote'a jako sędziego.
- To było nieuniknione, że pojawią się teorie spiskowe – powiedział.
- Niektóre incydenty, których Coote nie zauważył w meczach Liverpoolu, są oburzające. Ale wiedzieliśmy o tym. Mówiliśmy to w tamtym czasie.
- To nie było wynikiem stronniczości – to dlatego, że nie jest zbyt dobrym sędzią. To nie jest objawienie – jego szefowie wyraźnie tak myślą, w przeciwnym razie dostałby większe mecze podczas sześciu lat sędziowania w Premier League.
- Oczywiste jest, że Coote nie może już sędziować w Premier League, ale niszczenie mu życia z tego powodu byłoby błędem. Teraz jest w bardzo ciemnym miejscu. Nie widzę żadnego powodu, dla którego nie miałby kontynuować swojej pracy w EFL [English Football League przyp. tłum].
Komentarze (12)
'Nie jest zbyt dobrym sędzią" więc niech dalej sędziuje? 😆
Utwierdzam się tylko w tym, że angole to troglodyci, tyen się tutaj usprawiedliwia bo sam poleciał z roboty za jakąś głupotę i namawia do zaakceptowania takich zachować. Niech nadrukują jeszcze 5 naklejek respekt na koszulki niech klęczą przed gwizdkiem z 10 minut niech wszyscy złapią się za ręce i krzyczą przecz z rasizmem ale jak jakaś gnida zacznie wyzywać kogoś komu nie dorasta do pięt to spoko tutaj nie robimy afery bo przecież to jest też niby człowiek ma jakieś sympatie i takie tam.
Może jeszcze na mecz z Southampton w następny weekend niech nas wyprowadzi na boisko, żeby mu smutno nie było?
Niech Coote szuka sobie lepiej nowej pracy. Chociaż jest jeszcze opcja, że pod groźbą ujawnienia jakichś wałków będą go musieli zostawić i dostanie tylko jakieś zawieszenie.
Czy zwalniac go z pracy to już kwestia dyskusyjna. Na pewno nie powinien gwizdać w PL, bo swoimi decyzjami zawsze może pośrednio ingerować w Liverpool. Jeśli go nie zwalniac, to na pewno należałoby by go karnie spuścić do sędziowania niższych klas rozgrywkowych.