Doak może rywalizować o miejsce w składzie
Ben Doak został wskazany jako potencjalny kandydat do rywalizacji o miejsce w drużynie Liverpoolu po powrocie z wypożyczenia. Skrzydłowy usłyszał, że „z takim podejściem to się wydarzy”.
Doak, który na początku tego miesiąca skończył 19 lat, w tym sezonie odbywa swoje pierwsze wypożyczenie w karierze, grając w Middlesbrough, zachwycając swoją formą na prawym skrzydle.
Nastolatek rozpoczął osiem z ostatnich dziewięciu meczów w Championship – jeden opuścił z powodu obaw o zmęczenie – i zanotował trzy asysty w dwóch ostatnich spotkaniach.
Obecnie regularnie powoływany do reprezentacji Szkocji, jego klubowy i reprezentacyjny kolega, Tommy Conway, wyjaśnił, dlaczego „spodziewa się”, że Doak stanie się podstawowym graczem Liverpoolu.
- Nie mogę go wystarczająco pochwalić. Poza boiskiem jest taki sam, jak na boisku – pełen energii. Ten chłopak zawsze daje z siebie wszystko - powiedział Conway dziennikarzom.
- Kiedy Doaky drybluje z piłką, atakuje przeciwnika, wiesz, że coś się wydarzy. Jako napastnik, właśnie tego oczekuję.
- Robi zwód, dociera do linii końcowej i dośrodkowuje – to świetne dla mnie.
- Jego szybkość i umiejętności są widoczne dla wszystkich. Wciąż jest młodym chłopakiem, który ma wiele do nauki, ale nigdy nie brakowało mu pewności siebie.
- Uważa, że powinien grać w każdym meczu dla Szkocji. Jako piłkarz musisz tak myśleć.
Conway dodał: - Wróci do Liverpoolu z przekonaniem, że powinien grać w pierwszym składzie, i to jest dowód na jego charakter. Z takim podejściem to się wydarzy.
- Kiedy w końcu tam wróci, spodziewam się, że dostanie szansę w drużynie.
We wrześniu Doak zadebiutował w reprezentacji Szkocji z opóźnieniem, po tym jak kontuzja wykluczyła go z udziału w mistrzostwach Europy. W październiku rozpoczął oba mecze – porażkę 2:1 z Chorwacją i bezbramkowy remis z Portugalią.
Pomimo porażki z Chorwacją, Doak zebrał powszechne pochwały za to, jak utrudniał grę lewemu obrońcy Manchesteru City, Joško Gvardiolowi, co zakończyło się asystą przy golu Ryana Christiego.
- Kiedy Doaky wrócił, żartował, że miał go w kieszeni. To go świetnie podsumowuje - powiedział Conway.
- Zagrał przeciwko Chorwacji i Portugalii i był podekscytowany, bo to są topowe drużyny. To na pewno będzie dla niego bardzo cenne doświadczenie.
- Widać, że Doaky już od dawna przebywa w środowisku pierwszej drużyny. Wie, jak się zachowywać w szatni, co czasami może być trudne.
Choć wywalczenie miejsca w składzie pod wodzą Arne Slota będzie dla Doaka trudne, nie jest to niemożliwe. Trener otwarcie wyraża swój podziw dla zawodnika.
Dużo może zależeć od przyszłości Mohameda Salaha i planów klubu na wypadek, gdyby Egipcjanin nie przedłużył kontraktu. Jeśli Doak ma podjąć walkę o miejsce w składzie, będzie musiał utrzymać dotychczasową formę i stale się rozwijać.
Komentarze (1)