Wywiad z kibicem Southampton
Po dwutygodniowej przerwie The Reds wracają do gry w ten weekend, chcąc kontynuować niemal idealny początek sezonu.
W niedzielne popołudnie Southampton podejmie drużynę Arne Slota na St Mary’s Stadium, gdzie gospodarze wygrali tylko raz w lidze w sezonie 2024/25.
Przed rozpoczęciem meczu This Is Anfield porozmawiało z fanem Southampton, Lukiem Osmanem (@lukeosman_), aby omówić przyszłość Russella Martina, wpływ Slota na Liverpool i nie tylko.
Jak bardzo jesteś zadowolony z sezonu Southampton do tej pory?
Trudno powiedzieć, że był on inny niż brutalny.
Southampton miało jeden z łatwiejszych terminarzy na początku sezonu i w dużej mierze byliśmy dość kiepscy.
Jesteśmy ograniczeni w ataku, przeciekamy w defensywie pomimo dobrych indywidualnych występów z tyłu i jesteśmy zbyt wolni w polu karnym.
Jesteśmy tam, gdzie na to zasługujemy, pomimo wątpliwego sędziowania po drodze i wygląda to po prostu źle.
Co Martin zrobił dobrze, a co źle w Premier League?
Powiedziałbym, że Russell Martin zrobił dobrą rzecz, dając Tylerowi Diblingowi mnóstwo okazji w Premier League.
Jest 18-letnim wychowankiem i gwiazdą - jest już jednym z naszych najlepszych graczy, a to jest dla niego przełomowy sezon.
Poza tym nie powiedziałbym, że Martin zrobił coś innego poprawnie.
Taktyka była w najlepszym razie naiwna i można to wybaczyć, biorąc pod uwagę, że jest nowy w lidze, ale nie ma chęci dostosowania się ani przyznania, że to nie zadziałało, dlatego tak wielu fanów odwróciło się od niego.
Cztery punkty z możliwych 33 są niedopuszczalne w żadnym momencie, a co dopiero, gdy weźmie się pod uwagę, że graliśmy już z Leicester, Evertonem, Ipswich i Wolves, a trzy z tych meczów były u siebie.
Czy nadszedł czas na zmianę menedżera?
Myślę, że tak. W naszym jedynym zwycięstwie w sezonie z Evertonem był element szczęścia i szczerze mówiąc, trudno mieć nadzieje na kolejne zwycięstwo.
Łatwo to teraz powiedzieć, mając przed sobą sporą część sezonu, ale myślę, że wynik punktowy Derby może być zagrożony!
Moim zdaniem jesteśmy w 100 procentach w tyle z Martinem u steru, jego przekonanie i - arogancja, po prostu - sprawia, że żadna adaptacja nie jest konieczna.
Jeśli zmienimy trenera i pójdziemy po nową krew, jest przynajmniej jakaś nadzieja, że nie będziemy upokarzani co tydzień, co do tej pory miało miejsce.
Kto był najlepszym graczem Saints? Kto miał problemy?
Dibling był świetny. Mateus Fernandes wygląda dobrze w Premier League od czasu swojego transferu ze Sportingu latem, a Aaron Ramsdale to klasa sama w sobie.
Taylor Harwood-Bellis również zasługiwał na powołanie do reprezentacji Anglii.
Jeśli chodzi o tych, którzy mieli problemy, powiedziałbym, że większość ofensywnych zawodników.
Cameron Archer radził sobie nawet dobrze, ale tacy zawodnocy jak Ryan Fraser, Maxwel Cornet i Ben Brereton Diaz byli naprawdę okropni.
Co myślisz o Arne Slocie do tej pory?
Arne Slot wydaje się klasą samą w sobie.
Myślę, że Liverpool jest lepszy do oglądania w tym sezonie niż w ostatnich latach pod wodzą Jürgena Kloppa.
Slot wyłapuje zawodników, którzy wcześniej byli słabi, takich jak Ryan Gravenberch i Cody Gakpo.
Z pewnością przewyższył moje oczekiwania.
Jak oceniasz szanse Liverpoolu na tytuł?
To zdecydowanie pretendenci. Daję im większe szanse niż Arsenalowi, jak sugeruje tabela, czego nie przewidziałbym na początku sezonu.
Nadal uważam, że Man City da radę, gdy ich kluczowi zawodnicy wrócą, ale to zależy od tego, czy Erling Haaland pozostanie w formie i będzie w formie.
Już teraz wygląda na trochę zmęczonego.
Sądzę, że City wygra, ale między nimi a Liverpoolem będzie blisko.
Jakie będą najważniejsze starcia w niedzielę?
Naprawdę nie sądzę, żebyśmy mieli szansę na rywalizację gdziekolwiek na boisku.
Chciałbym, żeby Dibling skutecznie atakował Andy'ego Robertsona, ale tylko jeśli Martin zdecyduje się go wystawić, czego nie zrobił w ostatnich kilku meczach.
Liverpool powinien mieć swobodę wszędzie. Alex McCarthy prawdopodobnie zastąpi Ramsdale'a, a Jan Bednarek również nie zagra, więc The Reds będą mieli niezliczone szanse na zdobycie gola.
Na koniec, jaki wynik typujesz?
Ja obstawiam porażkę Southampton 0-3, chociaż spodziewam się też pogromu.
Myślę, że po przerwie na mecze reprezentacji, kiedy przed The Reds mecze przeciwko Realowi Madryt i Manchesterowi City, zdobędą przewagę kilku bramek i zdejmą nogę z gazu.
Komentarze (0)