Guardiola: Nie możemy przegrać na Anfield

Pep Guardiola powiedział, że ewentualna porażka Manchesteru City z Liverpoolem w kolejny weekend na Anfield, przekreśli nadzieje jego podopiecznych w walce o tytuł mistrza Anglii.

Katalończyk przedłużył w tym tygodniu kontrakt z Obywatelami na kolejne 2 sezony.

Tymczasem w sobotę jego piłkarze przegrali w Manchesterze 0:4 z Tottenhamem. Kolejną wpadkę City w tym sezonie wykorzystał Liverpool. The Reds pokonali 3:2 Southampton i mają już 8 punktów przewagi nad wciąż panującym mistrzem Anglii.

- Tak, widzimy co robi w tym sezonie Liverpool. Bardzo trudno ich powstrzymać - powiedział Guardiola.

- Nie myślimy o wygraniu, czy utracie tytułu. Ciężko w chwili obecnej myśleć nam o tym, co wydarzy się na koniec rozgrywek.

- Liverpool w przypadku wygranej, może odskoczyć nam tak mocno w tabeli, że nie będziemy w stanie ich już dopaść. Mam tego świadomość.

- Porażka na Anfield może być naszym gwoździem do trumny w mistrzowskim wyścigu.

- Jeżeli nie wygramy ligi, będzie to oznaczało, że na to nie zasłużyliśmy. To dość proste. Zwyciężaliśmy w Premier League w przeszłości, gdyż zapracowaliśmy na swój sukces. Przed nami mecz z Feyenoordem w Lidze Mistrzów i zrobimy wszystko, by ich pokonać.

- Po ośmiu latach pobytu w Manchesterze wiedziałem, że taki kryzysowy moment musi kiedyś nastąpić. Oczywiście nie spodziewałem się, iż przegramy 3 mecze z rzędu w Premier League. Zawsze słynęliśmy z niesamowitej konsekwencji w tej lidze. Teraz musimy stawić czoło rzeczywistości, takie sytuacje zdarzają się w życiu i futbolu - podsumował Pep.