Carragher o nowym kontrakcie dla Salaha
Jamie Carragher uważa, że Mohamedowi Salahowi kończą się alternatywy poza Liverpoolem. Zwycięzca Ligi Mistrzów z 2005 r. wezwał gwiazdę do większej „transparentności” w kwestii żądań, które przedstawia klubowi w celu odnowienia jego kontraktu. Salah zbliża się do ostatnich sześciu miesięcy swojej obecnej umowy na Anfield i może rozmawiać z klubami spoza Anglii o transferze jako wolny agent przyszłego lata od 1 stycznia.
Pomimo tej perspektywy wiadomo jednak, że Salah chce pozostać w Merseyside, ale 24 listopada Egicjanin ujawnił, że klub, nie zaoferował mu lepszych warunków kontraktu.
Od czasu tego wywiadu Salah podobno otrzymał nową ofertę kontraktu na Anfield, ale Carragher, który twierdzi, że jest „zdesperowany”, aby kapitan reprezentacji Egiptu został, uważa, że
zdobywca 16 bramek w tym sezonie musi być bardziej szczery co do tego, o co dokładnie prosi.
W najnowszym odcinku podcastu Stick to Football Carragher powiedział, że jego zdaniem opcje Salaha, aby przenieść się gdzie indziej, maleją z dnia na dzień:
- Uwielbiam Mo Salaha, jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, ale powodem, dla którego twierdzę, że nie będzie miał wielu innych opcji jest jego wiek - powiedział Carragher.
- Kiedy zarabiasz takie pieniądze i mówisz o podwyżce to podwyżka nie wynosi 10 czy 20 tysięcy dolarów tygodniowo.
- Ilu skrzydłowych ma Real Madryt? Barcelona jest w opłakanym stanie finansowym, PSG nie jest nawet w pobliżu Liverpoolu - jest tylko cztery lub pięć drużyn, które mogą realnie wygrać Ligę Mistrzów, a Liverpool jest jedną z nich.
- Zostanie, ponieważ nie jestem pewien, czy ma jakieś inne opcje. Nie jest gotowy, aby wyjechać do Arabii Saudyjskiej - może to zrobić za trzy lata. Salah jest tak zdeterminowany, aby pobijać rekordy, że nie wierzę w jego odejście.
- Salah podobno zarabia około 350 000 do 400 000 funtów tygodniowo i zasługuje na to.
Jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie i powinien tyle zarabiać.
- Jestem natomiast zdania, że powinien on powiedzieć szczerze, że klub nie zrobił tego i tamtego,
a my wtedy będziemy mogli zdecydować po której stronie jesteśmy.
- Chodzi mi o to, że wiemy, że są w trakcie rozmów, to samo zrobił dwa lata temu, kiedy próbował wywrzeć presję na klub.
- To światowej sławy supergwiazda i bardzo chcę, żeby został, ale patrzę na to z punktu widzenia klubu, gdzie nie wiemy, kto ma rację, a kto nie. Jeśli chcesz wyjawić coś, czego klub nie zaproponował ci w kontrakcie, powiedz nam, czego chcesz, bądź transparentny, a my wszyscy będziemy mogli wybrać stronę.
- Osobiście uważam, że powinien zostać przy tej samej kwocie pieniędzy i dostać dwuletni kontrakt. Teraz klub może mu zaoferować rok, a on może chcieć trzy lata - nie wiemy jak jest naprawdę. Próbowałem uzyskać informacje od klubu, ponieważ wiedziałem, ale oni nic nie zdradzają.
Carragher uważa również, że Trent Alexander-Arnold, którego impas kontraktowy jest uważnie obserwowany przez Real Madryt, zaryzykuje gniew kibiców, jeśli przeniesie się do stolicy Hiszpanii na zasadzie wolnego transferu:
- Nie mam wątpliwości, że Virgil van Dijk i Mo Salah będą traktowani inaczej niż Trent Alexander-Arnold - mówi Carragher.
„Patrzę na to podobnie, jak na sytuację kiedy Michael Owen odszedł do Realu Madryt.
Steve McManaman zrobił to samo i nie pomyślał o tym, że kiedy jesteś lokalnym piłkarzem, jesteś postrzegany niemal tak, jakbyś powinien być wdzięczny za grę dla klubu: "To twój klub - kim ty myślisz, że jesteś” - tego typu rzeczy.
- Sprawa Trenta zacznie się rozkręcać i zapewniam, że to nie będą kibice mówiący „Dajcie mu to, czego chce”, tylko „Kim on myśli, że jest” - zakończył Anglik.
Komentarze (3)