Jamie Carragher jest przerażony
Jamie Carragher przyznał, że jest "przerażony" rosnącą liczbą spotkań Liverpoolu, która może przeszkodzić piłkarzom w wywalczeniu mistrzostwa Anglii.
The Reds wciąż liczą się w walce o cztery trofea. Dzięki wyeliminowaniu Southampton w 1/4 finału Carabao Cup na ich drodze stanie Tottenham, więc to dwa dodatkowe mecze w napiętym terminarzu.
Liverpool prowadzi w tabeli Premier League i Ligi Mistrzów. Podopiecznym Arne Slota prawdopodobnie uda się uniknąć baraży w Europie. Obecnie drużyna ma bardzo mało czasu na odpoczynek. Napięty harmonogram już zebrał swoje żniwo, a Alisson Becker, Ibrahima Konate i Diogo Jota doznali kontuzji.
- Wiem, że brzmi to okropnie, ale nie przejmowałbym się zbytnio, gdybyśmy zostali wyeliminowani przez Southampton - powiedział Carragher w podcaście "An Echo Of Glory".
- Jestem przerażony tymi wszystkimi pucharami, o które rywalizujemy.
- W zeszłym sezonie skończyliśmy z jednym. Kilka lat temu skończyliśmy z dwoma, ale mniej prestiżowymi. Zostaliśmy pokonani w lidze i w finale Ligi Mistrzów.
- Jeśli Slot wygra ligę, zostanie legendą Liverpoolu. Niech nas to nie martwi przez następne cztery lata. Natomiast jeśli wygra Carabao Cup, to nie będzie aż tak spektakularne.
- Miło jest wygrać trofeum. Jednak nie chciałbym, aby cokolwiek przeszkodziło nam w Premier League. I mówię to tylko ze względu na pozycję, w jakiej znajduje się Liverpool.
- Kilkupunktowa przewaga i Manchester City nie uczestniczy w wyścigu. To więc świetna okazja dla Liverpoolu.
Komentarze (10)