LIV
Liverpool
League Cup
06.02.2025
21:00
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1744

Co może przynieść styczniowe okno transferowe


Liverpool uniknął zakupowego szału w letnim okienku transferowym, ściągając do siebie tylko jednego zawodnika w osobie włoskiego napastnika, Federico Chiesy.

Czy ta sytuaaja ulegnie zmianie w styczniowym oknie, które otwiera się w przyszłym tygodniu? W tym artykule eksperci The Athletic przeanalizują, czego można się spodziewać po Liverpoolu zarówno w kontekście transferów do, jak i z klubu.

Jakim pozycjom będzie przyglądał się klub w styczniu?

Nie ma jednej konkretnej pozycji, którą Liverpool chciałby wzmocnić w styczniu, zresztą The Reds wejdą na rynek tylko jeśli pojawi się odpowiednia okazja.

Latem Liverpool zagiął parol na Martina Zubimendiego z Realu Sociedad, jednak 25-latek odrzucił zakusy The Reds. Pozyskanie zawodnika na pozycję 6-ki było wtedy absolutnym priorytetem. Obecnie wzmocnienie linii pomocy nadal pozostaje w orbicie zainteresowań, jednak forma Ryana Gravenbercha sprawiła, że nie jest to już tak palący problem. W każdym razie, dodatkowy zawodnik mógłby nieco odciążyć 22-letniego Holendra, biorąc pod uwagę, że 31-letni Wataru Endō nie jest dostosowany do stylu gry Arne Slota.


W ostatnich miesiącach dużo mówiło się o wzmocnieniu lewej obrony ze względu na nierówną formę Andy'ego Robertsona. 30-latek, któremu do końca kontraktu zostało 18 miesięcy, został wyrzucony z boiska w meczu z Fulham, popełnił także kilka nietypowych dla niego błędów. Powrót do sprawności Kostasa Tsimikasa daje Slotowi możliwość rotacji tak, jak miało to miejsce we wcześniejszej fazie sezonu i raczej mało prawdopodobne jest sprowadzenie trzeciego lewego obrońcy bez żadnych sprzedaży na tej pozycji.

Tej pozycji klub przyjrzy się najprawdopodobniej latem, podobnie jak pozycji środkowego obrońcy.

Cele na okna transferowe w 2025 roku będą w dużej mierze uzależnione od tego, jak potoczy się przyszłość Virgila van Dijka, Mohameda Salaha i Trenta Alexandra-Arnolda, którym wraz z końcem sezonu kończą się kontrakty. Wszyscy trzej otrzymali od klubu propozycje przedłużenia umów, ale to, kto zostanie, a kto odejdzie, pozostaje zagadką.

Dlaczego The Reds raczej nie będą dokonywać transferów w zimę?

Często trudno jest znaleźć dobre wzmocnienie w styczniowym oknie, jednak nie tak odległa historia pokazuje, że jeśli odpowiedni piłkarz będzie dostępny w dobrej cenie, Liverpool wkroczy do akcji.

Cody Gakpo był na liście życzeń Liverpoolu na lato 2023 roku, jednak gdy okazało się, że PSV chce sprzedać zawodnika za 44 miliony funtów w połowie sezonu, klub uznał, że to okazja, której nie można przegapić. Przyczyniły się do tego również kontuzje Luisa Díaza i Diogo Joty.

Podobna sytuacja miała miejsce w styczniu 2022 roku, gdy Porto potrzebowało pieniędzy - Liverpool wiedział, że musi działać szybko, by sprowadzić Díaza za 50 milionów funtów, ponieważ w innym wypadku The Reds ubiegłby Tottenham.

Slot wielokrotnie mówił o tym, jak bardzo zadowolony jest z głębi składu, który przejął po Jürgenie Kloppie, a Liverpool nie ma w zwyczaju sprowadzania piłkarzy dla samego faktu dokonania transferu. The Reds będą cierpliwie czekać na moment, w którym ich ostrożnie dobierane cele staną się dostępne.

Kontuzje w obronie sprawiły niemały ból głowy Slotowi w minionych tygodniach - nieobecni byli Ibrahima Konaté, Conor Bradley i Tsimikas. Sytuacja jednak ulega poprawie i nie ma pilnej potrzeby sprowadzania posiłków do defensywy.

Czy klub będzie chciał kogoś sprzedać?

To raczej mało prawdopodobne. Slot jest zadowolony ze swojego składu, a ostatnie miesiące pokazały, że kilka kontuzji w jednym obszarze boiska może sprawić spory kłopot. Trener nie będzie chciał tracić piłkarzy przed intensywną drugą połową sezonu.

Liverpool nie chciał wypożyczać Tylera Mortona latem, a żaden z zainteresowanych klubów nie zaoferował za niego kwoty w wysokości 20 milionów funtów, której oczekiwali The Reds. Z pewnością pojawi się zainteresowanie 22-latkiem w styczniu, jednak stanowisko klubu w jego sprawie nie ulegnie zmianie, chyba że do zespołu dołączy jakiś pomocnik.

To była trudna pierwsza połowa sezonu dla wychowanka klubowej akademii - jednak jego nastawienie i zaangażowanie na treningach jest najwyższej klasy.

Caoimhin Kelleher po raz kolejny pokazał ile znaczy dla Liverpoolu, gdy z powodu urazu mięśnia uda na dwa miesiące wypadł Alisson. Reprezentant Irlandii pragnie zostać numerem jeden, ale klub nie będzie zajmował się tym tematem przed nadejściem lata.

Czy ktoś pójdzie na wypożyczenie?

Liverpool już wypożycza kilku swoich zawodników. Na wypożyczeniu przebywają obecnie: Stefan Bajčetić, Ben Doak, Owen Beck, Lewis Koumas, Calvin Ramsey, Luca Stephenson, Rhys Williams, Nathaniel Philips i Marcelo Pitaluga,

Dyskusje trwają na temat tego, kto mógłby zostać w styczniu ściągnięty do klubu z wypożyczenia ze względu na brak czasu na boisku. Klub musi podjąć decyzję w sprawie Gordona, który rozpoczął tylko jeden mecz w Championship dla Norwich City. To samo tyczy się Ramsaya, który zaliczył tylko trzy występy od pierwszej minuty w League One dla Wigan Athletic.

Bajčetić przeżywa trudny czas w Red Bullu Salzburg i trzeba poczekać, jak rozwinie się jego sytuacja po zwolnieniu ze stanowiska menedżera Pepa Lijndersa. Trzeba jednak pamiętać, że Austriacy zapłacili za to, by zapewnić sobie usługi zawodnika przez cały sezon.


Szczególnie dobrze przebiegają wypożyczenia Doaka (w Middlesbrough) i Becka (w Blackburn Rovers), obydwaj zawodnicy najprawdopodobniej pozostaną więc w swoich tymczasowych klubach do końca sezonu.

Jayden Danns i James McConnell mieli udać się na wypożyczenia latem, jednak te plany pokrzyżowały urazy. Obydwaj zawodnicy wrócili już do gry na poziomie U-21, ale do rozwoju przydałaby się im regularna gra na poziomie seniorskim. O ile oczywiście zgłoszą się po nich odpowiednie kluby.

Luke Chambers (Wigan Athletic) i Calum Scanlon (Millwall) musieli przerwać swoje wypożyczenia ze względu na kontuzje i przechodzą obecnie rehabilitację w Liverpoolu.

Jakich ruchów klub już dokonał?

Zabezpieczanie przyszłości w dalszej perspektywie Liverpool zaczął już w lecie, potwierdzając transfer 24-letniego Giorgiego Mamardaszwiliego z Valencii za 25 milionów funtów (plus cztery miliony w bonusach).

Biorąc pod uwagę historię kontuzji Alissona i ambicje Kellehera, by być numerem jeden, Liverpool zaczął planowanie pewnego rodzaju sukcesji. W klubie panuje przekonanie, że udało się "zaklepać" jednego z czołowych młodych bramkarzy w Europie za rozsądną sumę. Reprezentant Gruzji dołączy do swoich nowych kolegów po sezonie.

Młodzi zawodnicy na wypożyczeniach rozwijają się i zbierają doświadczenie na poziomie seniorskim. Dostaną swoją szansę w trakcie przyszłego presezonu, by udowodnić, czy zasługują na bycie w planach Slota, a to będzie miało wpływ na strategię klubu na rynku transferowym.

Kto będzie podejmował kluczowe decyzje?

Kluczową postacią w podejmowaniu decyzji transferowych jest dyrektor sportowy Richard Hughes, który zdaje raporty dyrektorowi ds. futbolu w FSG, Michaelowi Edwardsowi.

Istotna będzie opinia Slota - nikt nie zostanie sprowadzony do klubu bez jego zgody na transfer - jednak jednym z powodów, dla których Liverpool wolał po odejściu Kloppa zatrudnić głównego trenera, a nie menedżera, było większe oddzielenie pionu rekrutacyjnego.

Jak to zawsze ma miejsce w przypadku transferów Liverpoolu, cele transferowe są analizowane przez klubowy dział danych pod kierownictwem dyrektora ds. badań Willa Spearmana. Najbliższe okno transferowe będzie jednak pierwszym od ponad dekady bez Dave'a Fallowsa, który z końcem grudnia odejdzie ze stanowiska dyrektora ds. skautingu i rekrutacji.

Andy Jones i James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

olgierd73 27.12.2024 17:49 #
Co może przynieść styczniowe okno transferowe ?-Nic !!!
hoster 27.12.2024 18:05 #
No właśnie można ludziom zaoszczędzić czasu, z artykułu wynika że nic nie będzie się działo o ile ktoś się łudził , że będzie inaczej.
el_pistolero 27.12.2024 18:22 #
Ja to się martwię, że się jeszcze osłabimy w tym okienku
lfcarty 27.12.2024 19:14 #
Czyli stabilnie.
Kratos 27.12.2024 19:29 #
Jeśli ma to być transfer na zasadzie "byle będzie", to popieram stanowisko klubu. Tylko konkretne wzmocnienie powinno interesować Liverpool.
Tommyy 27.12.2024 20:18 #
To jest niesamowite jak Pearce potrafi przedstawić bezczynność jako dawno zaplanowany i kontrolowany proces :D
Rush68 28.12.2024 00:49 #
Kto jest największym przeciwnikiem klubu? Niespodzianka!!To jego właściciele!!!
HUN 28.12.2024 12:57 #
To u nas w klubie są jakiekolwiek okienka transferowe , kurde niesamowite.

Pozostałe aktualności

Slot przed rewanżowym meczem z Kogutami  (0)
05.02.2025 12:52, Klika1892, liverpoolfc.com
Alexander-Arnold nie zagra w meczu z Kogutami  (5)
05.02.2025 11:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Neville o walce o tytuł Premier League  (3)
05.02.2025 11:35, B9K, Liverpool Echo
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
05.02.2025 10:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Ciąg dalszy problemów Tottenhamu  (0)
05.02.2025 09:36, RosolakLFC, Liverpool Echo
Tsimikas przed meczem z Tottenhamem  (0)
04.02.2025 23:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Mrozek wypożyczony do Forest Green Rovers  (3)
04.02.2025 19:45, BarryAllen, liverpoolfc.com