AVL
Aston Villa
Premier League
19.02.2025
20:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 2358

Czy Liverpool stał się zbyt zależny od Salaha?


Mecze, w których Mohamed Salah zdobywa gola, asystuje lub jedno i drugie, stały się w tym sezonie codziennością dla Liverpoolu.

W środę znów to zrobił, dośrodkowując do Alexisa Mac Allistera, który wyrównał w pierwszej połowie i strzelił gola w drugiej. To był dziewiąty raz, kiedy zanotował zarówno gola, jak i asystę w Premier League w tym sezonie – kolejny rekord.

Liczby Salaha są niezwykłe. 32-latek ma 22 gole i 14 asyst w lidze (27 goli i 19 asyst we wszystkich rozgrywkach) i nie ma żadnych oznak, że jego notowania mają spaść, ponieważ Liverpool wchodzi w decydującą fazę rozgrywek.

Nasuwa się jednak oczywiste pytanie: czy Liverpool nie jest zagrożony nadmiernym uzależnieniem od jego geniuszu?

Jeśli chodzi o ofensywnych kolegów z drużyny Salaha, statystyki opowiadają smutniejszą historię. Minęło 10 meczów odkąd Luis Diaz strzelił gola dla Liverpoolu, a Darwin Nunez nie strzelił gola w ostatnich sześciu występach (i tylko trzy w ostatnich 19). Diogo Jota ma lepszy wynik, ale nie strzelił gola w ostatnich trzech meczach i średnio strzela gola na trzy występy w sezonie dotkniętym kontuzjami.


Nie można zarzucić Cody'emu Gakpo, że jego osiągnięcia są nie do zaakceptowania, ale o tym, jak ważny jest Salah dla Liverpoolu, najlepiej świadczy porównanie jego goli i asyst z wynikami jego kolegów z drużyny:

  • Salah – 46
  • Gakpo – 21
  • Diaz – 14
  • Nunez – 10
  • Jota – 10
  • Alexander-Arnold – 9
  • Szoboszlai – 9
  • Jones – 9
  • Mac Allister – 8

Dane wskazują również, że żaden inny klub Premier League nie opiera swojej gry na jednym zawodniku w ataku tak bardzo, jak Liverpool na Salahu, który miał udział przy 62 procentach bramek ligowych swojej drużyny w tym sezonie.

  • Salah (Liverpool) - 62%
  • Isak (Newcastle) - 52%
  • Delap (Ipswich) - 50%
  • Wood (N Forest) - 48%
  • Cunha (Wolves) - 44%
  • Watkins (A Villa) - 44%
  • Haaland (Man City) - 44%
  • Amad (Man Utd) - 43%
  • Palmer (Chelsea) - 43%

Są to historycznie wysokie liczby, jeśli chodzi o jednego gracza dominującego w ataku drużyny. W historii Premier League tylko Matt Le Tissier miał większe zaangażowanie w kampanii ligowej. Jego 34 gole dały mu udział w 69 procentach z 49 goli Southampton w sezonie 1993-94.

Porównanie zawodników pod względem procentowego udziału przy bramkach w Premier League

Zawodnik

Zespół

Sezon% udziału przy bramkach
Matthew Le TissierSouthampton1993-9469%
Alan ShearerBlackburn1995-9662%
Mohamed SalahLiverpool2024-2562%
Dion DublinCoventry1997-9861%
Teemu PukkiNorwich2021-2261%
Kevin PhillipsSunderland1999-0060%
Alan ShearerBlackburn1994-9559%
Jermain DefoeSunderland2016-1759%
Andrew JohnsonCrystal Palace2004-0559%

W pewnym sensie nie powinno dziwić, że Salah tak zdominował atak Liverpoolu.

W końcu jest jednym z najlepszych napastników na świecie, a Slot zaprojektował swój zespół tak, aby wydobyć z niego to, co najlepsze. Podejmowano skoordynowane wysiłki, aby utrzymać go w zaawansowanych obszarach i bliżej bramki przeciwnika.

Gdy piłkarze są przy piłce, ich celem jest często podanie jej do Salaha, który dokończy akcję, co obrazuje poniższy wykres porównujący wkład piłkarzy Premier League w ofensywę swoich drużyn.


Spośród wszystkich piłkarzy Premier League, którzy w tym sezonie rozegrali ponad 900 minut, tylko Antoine Semenyo z Bournemouth (4,1) i Noni Madueke z Chelsea (4) oddają więcej strzałów na 90 minut niż Salah (3,9).

Bez posiadania piłki Salah często musi naciskać na prawego środkowego obrońcę drużyny przeciwnej, a nie na prawego obrońcę. Jeśli piłka jest zagrana nad nim lub wokół niego, to odpowiedzialność za pokrycie tego terenu spoczywa na numerze 10 Liverpoolu - Dominiku Szoboszlai lub Curtisie Jonesie - lub prawym obrońcy. Nie jest to krytyka Salaha, ale podkreśla rolę, w jakiej jest rozstawiony, więc nie jest zbyt głęboko ustawiony, gdy jego drużyna rozpoczyna ataki.

Turbodoładowany sezon Salaha jest kluczowym powodem marszu Liverpoolu na szczyt Premier League, finału Pucharu Ligi Angielskiej i 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale czy miał wpływ na jego kolegów napastników? Odpowiedź jest skomplikowana.

Gakpo po cichu stał się objawieniem na lewym skrzydle. Pod wodzą Jurgena Kloppa rzadko był wystawiany na swojej naturalnej pozycji, ale kiedy przybył Slot, nie miał wątpliwości, że holenderski reprezentant tam zagra. Opłaciło się: Gakpo ma już tyle samo goli w tym sezonie, co w całym poprzednim.

Jednak to pasuje do tematu skrzydłowych rozkwitających pod Slotem. Dotyczy to nawet Diaza, który rozpoczął sezon w świetnej formie po lewej stronie. To jednak inna historia, jeśli chodzi o numer 9.

Jota ogólnie prezentował się imponująco, ale kolejny sezon został przerwany przez kontuzje. Nunez poczynił postępy w swojej wszechstronnej grze, ale gole nadal stanowią problem.

Porównując statystyki napastników do poprzedniego sezonu, możemy zauważyć spadek liczby strzałów, strzałów na bramkę i kontaktów w polu karnym przeciwnika. Oczekiwane gole Nuneza na 90 minut również spadły, podczas gdy Joty wzrosły, co sugeruje, że ten drugi ma lepsze szanse, ale z mniejszą regularnością.

Porównanie Nuneza i Joty (wszystkie porównania)

Na meczNunez
Jota
Sezon2023-242024-20252023-242024-2025
Gole0,540,330,790,67
Asysty0,390,220,210,17
xG0,740,470,460,63
Strzały4,883,093,422,86
Strzały celne2,051,46

1,47

1,26
Konwersja strzałów %10,9810,5323,0823,53
Dotknięcia w polu karnym przeciwnika9,726,569,216,9

Zanim Liverpool zmierzył się z Crystal Palace w październiku, Slot przyznał, że był świadomy tego, że jego napastnicy powinni częściej stawiać się na pozycjach strzeleckich. Wspomniał nawet, że dwa gole Joty (w Carabao Cup przeciwko West Ham) padły z pozycji nr 10.

To był ciągły proces. Diaz został wciśnięty na tę rolę, aby umożliwić Slotowi dalszą rotację i chociaż początkowo dobrze się przystosował, strzelając gole Tottenhamowi i West Hamowi, jego wyniki na tej pozycji są zerowe od początku 2025 r.

W styczniu w meczach z Nottingham Forest i Brentford zaczął grę na pozycji nr 9, ale nie stanowił większego zagrożenia i został zmieniony odpowiednio za Jotę i Nuneza, z których obaj zdobyli bramki.

Diaz, 28 lat, najlepiej radził sobie w roli napastnika, grając przeciwko przeciwnikom, którzy chcieli bronić się wyżej, dryfując w przestrzeń i niemal działając jako kolejny numer 10 obok Szoboszlaia. Przeciwko niższym blokom, gdy przestrzeń nie jest tak łatwa do znalezienia, miał problemy z wpływaniem na grę i zajmowaniem pozycji środkowych obrońców przeciwnika.

- Myślę, że ogólnie rzecz biorąc, wykorzystywaliśmy numer 9 coraz lepiej, niż robiliśmy to na początku sezonu - powiedział Slot reporterom podczas przedmeczowej konferencji prasowej w Plymouth.

- To jest pozytywna strona grania większej liczby meczów, wspólnego trenowania i odbywania większej liczby spotkań – to można też trochę bardziej podkreślić. Myślę, że na początku sezonu byliśmy dość zależni od naszych skrzydłowych, ale widzę, że zaczynamy coraz częściej używać naszego numeru 9.

- W rezultacie ci zawodnicy pojawiają się na obiecujących pozycjach i mają tyle samo jakości, co nasi skrzydłowi. Więc jeśli umieścisz (Diogo) Jotę na dobrej pozycji lub jeśli zagra tam Lucho (Luis Diaz) lub Darwin (Nunez), dadzą ci to, na co wszyscy liczymy, czyli bramki i asysty.

Tylko 12 z 56 ligowych goli Liverpoolu padło w tym sezonie z rąk środkowego napastnika. Poniżej znajduje się zestawienie wszystkich czterech graczy, którzy tam grali - w tym występ Federico Chiesy przeciwko Bournemouth we wrześniu.

ZawodnikMinutyStrzałyGolexGxG na strzałOdległość strzałuMinuty na bramkę
Nuñez8272443,240,1413,4206,8
Díaz8202533,820,1513,8273,3
Jota5982354,610,210,9119,6
Chiesa18200,160,0820,40

Z trzech najczęściej wybieranych napastników, liczby Joty wyróżniają się. Jego wskaźnik bramek na minutę jest znacznie lepszy niż u konkurencji.

Poniższa mapa strzałów łączy wszystkie próby wszystkich czterech graczy.


Z pola karnego oddano bardzo mało strzałów, ale w środkowej przestrzeni między nim a punktem karnym jest wiele prób. Pięć z nich zakończyło się golami, ale wskazuje to również na kilka dobrej jakości szans, które zostały zmarnowane.

Teraz, gdy Slot ma do dyspozycji wszystkich sześciu napastników, będzie mógł powrócić do polityki dwóch zawodników na każdej pozycji, którą stosował na początku sezonu z tak wielkim powodzeniem.

Diaz może odnieść korzyści z powrotu na swoją naturalną pozycję skrzydłowego, a kluczem dla Nuneza i Joty jest znalezienie formy i rytmu.

Salah obecnie dźwiga ciężar zdobywania bramek dla Liverpoolu i choć nie widać oznak, że miałoby mu się to przełożyć na gorsze wyniki, z pewnością doceniłby większe wsparcie.


 Andy Jones

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (25)

Kratos 15.02.2025 10:20 #
Dlatego w lato czeka nas przebudowa napadu, niezależnie od decyzji Salaha. Liczby muszą się zacząć rozkładać na większą ilość graczy. Niby mamy 6 napastników, ale dwóch z nich nie dowozi(Lucho i Nunez), a dwóch praktycznie nie gra(Chiesa i Jota). Sprzedać zaciąg z Ameryki Płd. i kupić przede wszystkim bramkostrzelną 9.
Radbug 15.02.2025 10:31 #
No i to jest niestety problem. Wiele drużyn po odejściu swojego lidera (największej gwiazdy, wyróżniającej się grą, tak, że gdy myślałeś o nazwie klubu, pojawiał się ten konkretny zawodnik). Barca po Messim, Real po Ronaldo, Chelsea po Hazardzie, Arsenal trochę po Sanchezie, Tottenham po Kane. U nas to i tak lepiej działa bo pomimo znacznej różnicy liczb, to pozostali zawodnicy też potrafią strzelać. Tamte kluby były wręcz uzależnione od 1 gracza (z wyjątkiem Realu, który miał Benzemę, który wystrzelił po odejściu Cristiano). Natomiast po odejściu Salaha można spodziewać się problemów, ale przecież po Kloppie też się obawialiśmy o nowego trenera i wielu wieszczyło wielki kryzys. Istnieje życie po Kloppie, istnieje życie po Salahu.
CichyFan 15.02.2025 11:05 #
Niestety ale bez Salaha atak Liverpoolu nie istnieje.

Powinno to dać do myślenia FSG - jeśli nie zgodzą się na warunki przedłużenia z Salahem, to od sierpnia klub czeka poważny zjazd.
SlotYNWA 15.02.2025 11:56 #
W lato to nas nic nie czeka!!!! Scouserscy dziennikarze na smyczy FSG będą pisać elaboraty, że istnieje LFC bez Salaha, że przecież strzelają bramki na tournee, znajdą jakąś zakopaną statystykę, zaczniemy może nieźle, a potem przyjdzie bida z nędzą!!! Sezon trwa 38 meczów!!!! Bez bramkostrzelnego piłkarza, który do tego nie jest podatny na urazy, znowu wrócimy na maks 4 miejsce, a potem nastąpi dalsza degrengolada!!! Trener Slot z takimi właścicielami nie będzie dominował w lidze przez kilka lat, a prędzej zawinie się tam, gdzie docenią jego talent i sypną groszem!!!
PindrekYNWA 15.02.2025 12:24 #
Kurde szacunek że umiesz przewidzieć całą przyszłość LFC
Dasz mi może wyniki na najbliższego totolotka ?
109Tosiek109 15.02.2025 14:05 #
może jeszcze kuponik nam ogarniesz na live?
AquardationLFC 15.02.2025 15:33 #
Oj będą bolały frajerskie straty punktów w końcówkach z evertonem, United i Newcastle
PindrekYNWA 15.02.2025 15:45 #
Dlatego trzeba wygrać chociaż 3 z 4 najbliższych meczy żeby zalomniec o tych bolesnych stratach jak weźmiemy mistrza nikt o tym pamiętać nie będzie
YNWA
AquardationLFC 15.02.2025 16:51 #
Mam wrażenie, że w odpowiednim momencie nie zbudowaliśmy bezpiecznej przewagi i teraz im dalej w sezon, tym bardziej będzie ona topniała. Na dzień dzisiejszy to 4 punkty - doświadczenie uczy że na tym etapie to żadna przewaga.
PindrekYNWA 15.02.2025 16:04 #
Dalej żadnego zawieszenia dla slota
To fa chyba naprawdę chce nas uwalić na mecz z city co za psy
MaxPower 15.02.2025 16:26 #
To nie będzie tak szybko. Do 19 lutego oskarżeni mają czas na odniesienie się do zarzutów ze strony FA. Potem będzie wyznaczony termin przesłuchania i po nim pojawi się komunikat o karach i możliwym zawieszeniu. Od tego jeszcze klub będzie mógł się odwołać i w trakcie postępowania odwoławczego kara nie będzie obowiązywała.
PindrekYNWA 15.02.2025 17:00 #
A to sorry
To nie jest tak źle
AquardationLFC 15.02.2025 17:13 #
Fulham jedzie jak chce z Nottingham. I oni mają zabrać punkty arsenalowi? Druga sprawa, że City jedzie z mocnym Newcastle, źle to się wszystko zaczyna układać. Drużyny które powinny tracić formę ją zyskują i na odwrót
PindrekYNWA 15.02.2025 17:50 #
Za to villa nie potrafi pokonać ipswich które gra w 10 a Nottingham wcale nie musi pokonać arsenału wystarczy że remis ugrają a my z taką przewagą możemy się skupić na tym żeby nasze mecze wygrać a nie żeby rywal przegrywał
radoLFC 16.02.2025 07:03 #
Tak jakby to był jakiś wyznacznik
HUN 15.02.2025 19:11 #
Na szczęście lub nieszczęście w lipcu Liverpool już nie będzie zależny od Salacha no i wtedy się na czytamy.
Madara 15.02.2025 23:32 #
Nadal wierzę że Salah zostanie, jest kilka rekordów które nadal może pobić no i może piąć się cały czas w klasyfikacji strzelców Premier League, na jego miejscu nie rezygnowałbym z tego. Pewnie żąda zarobków ponad 400k a dla FSG to już zbyt duży wydatek... Będzie mi przykro jeśli odejdzie ale chyba każdy w jego formie życzyłby sobie zarabiać dużo więcej niż inni.
Radbug 16.02.2025 00:29 #
Za 2 lata poszedłby do Arabii i nachapał się na całe życie. Już zarabia najwyższą kwotę, jaką kiedykolwiek pobierał zawodnik Liverpoolu. Każdy go kocha, ale robienie kominów płacowych nigdy, NIGDY, nie jest dobrym pomysłem i zazwyczaj kluby boleśnie się o tym przekonują po kilku sezonach (vide Barca).
Kratos 16.02.2025 05:50 #
Dokładnie. Jeśli Mo żąda powyżej 400 000, to czas się rozstać. Mimo całego uwielbienia do Salaha.
mnk2 16.02.2025 08:11 #
Jak wielokrotnie już wielu kibiców pisało wiadomo że prędzej czy później każdy zawodnik odejdzie z klubu. Jeśli Salah przesadza z wymaganiami to niech idzie, z Saudami nikt nie ma szans konkurować finansowo. Problemem jest to że klub nie robi nic żeby zastąpić Salaha czy każdego innego kto chce odejść. Ostatnio tak sobie pomyślałem i zupełnie mnie to nie zaskoczy jeśli cała trójka odejdzie plus sprzedadzą do Arabów Nuneza i Diaza (południowcy są bardziej skłonni tam iść przed 30 - stką). A za uzbierane około 150 mln będą chcieli zastąpić 5 zawodników. Ewentualnie mogą pomyśleć o wypchnięciu dodatkowo Allisona i będzie 200 mln. Nie widzę tego, że Fsg naruszy swoje fundusze. Tak, że w mojej opinii jeśli cała trójka nie obniży wymagań to ich się pozbędą bez mrugnięcia okiem i zacznie się kombinowanie. Lato może być gorace
Kratos 16.02.2025 08:47 #
Klub nigdy nie wypchnął kluczowego zawodnika. Ali odejdzie, tylko jeśli sam będzie tego chciał.
lfcarty 16.02.2025 11:09 #
Najgorszy to jest brak informacji.
josif 16.02.2025 12:50 #
W sezonach gdzie zdobywalismy mistrza i LM Salah brał udział [gole plus asysty] w 25 i 26 procentach strzelonych goli. Wystarczy, ze cale przyszle trio bedzie miala liczby jak np. Gakpo teraz i wyjdzie na to samo.
ManiacK 16.02.2025 12:51 #
Trochę pojadę kanonierem, gdzie komentują pod newsami, ale..
Co się stało z forum? ;D
AquardationLFC 16.02.2025 13:02 #
Inwazja z k.com po wczorajszym zwycięstwie i wysadziło serwery

Pozostałe aktualności

Pennant: Tylko oni mogą zatrzymać Liverpool  (0)
18.02.2025 21:25, GingerElf, liverpool.com
Wieści kadrowe przed meczem z Aston Villą  (0)
18.02.2025 19:39, Klika1892, liverpoolfc.com
Trening przed Aston Villą - zdjęcia  (0)
18.02.2025 19:28, AirCanada, liverpoolfc.com
Anthony Taylor sędzią meczu z City  (4)
18.02.2025 19:19, Wiktoria18, Liverpool Echo
Emery przed meczem z Liverpoolem  (1)
18.02.2025 18:50, B9K, avfc.co.uk
Statystyki przed meczem z Aston Villą  (0)
18.02.2025 17:35, Tomasi, liverpoolfc.com