LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 745

Robertson: Liczy się końcowy wynik


Andy Robertson opisał niedzielne wycięstwo Liverpoolu 2-1 w Premier League nad Wolverhampton Wanderers jako „świetny wynik”.

The Reds musieli bardzo ciężko pracować, aby odzyskać siedmiopunktową przewagę w lidze - podopieczni Arne Slota wyszli na dwubramkową przewagę jeszcze przed przerwą, gdy po golu Luisa Diaza nastąpił rzut karny Mohameda Salaha, wykonywany przed The Kop.

Wolves wywarli znaczną presję po przerwie i zmniejszyli stratę dzięki Matheusowi Cunha, ale Liverpool zakończył spotkanie kluczowym zwycięstwem.

Robertson wspomniał o uniknięciu kolejnych straconych punktów w końcówce – mając na uwadze wyrównującego gola w doliczonym czasie gry z Evertonem w środku tygodnia – rozmawiając tuż meczu:

 - Tak, musieliśmy mocno zacisnąć zęby.

- Oczywiście 2-0 w przerwie - wiemy, że może to być jeden z najbardziej niebezpiecznych wyników w piłce nożnej. Powinniśmy lepiej zacząć drugą połowę, a nie do końca nam się to udało.

- Druga część spotkania była ciężka, może gra w środę wykończyła kilku chłopaków lub był inny powód. Powinniśmy próbować wykorzystać doświadczenie, jakie zdobyliśmy na boisku i pokazać wszystko, co umiemy – sięgnęliśmy po to naprawdę głęboko.

- Kiedy strzelili gola, poczuliśmy nerwowość, zarówno my jako zawodnicy, jak i kibice – to naturalne. Dla nas to ważne zwycięstwo i kolejny rozegrany mecz.

Zapytany, czy zmęczenie było czynnikiem, który sprawił, że Liverpool nie był w stanie stworzyć szans na zdobycie gola w trudnej, drugiej połowie, numer 26 odpowiedział:

- To może być jednym z czynników, ale myślę, że Wolves byli świetni po zmianie stron.

- Wprowadzili kilka zmian w przerwie, przegrywali 2-0 i prawdopodobnie poszli trochę bardziej do przodu - wystawili więcej zawodników atakujących w polu karnym. I to utrudniło nam sprawę.

- My jednak musimy być lepsi w grze piłką. Ważny jest jednak ostateczny wynik.

- Po środzie i odpadnięciu z Pucharu Anglii, istotne jest, aby wrócić na zwycięską passę i mam nadzieję, że to jest jej początek.


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

MG75 16.02.2025 19:20 #
Jeśli faktycznie zmęczenie było problemem to ciężko widzę kolejne trzy mecze
PiotrKukczynski1992 16.02.2025 19:21 #
Potrzebne są zmiany na spotkanie w środę - szczególnie w środku pola :)
adamne 16.02.2025 19:58 #
Tylko co my możemy zmienić w środku pola, może Jones wyjść zamiast pięknego Węgra i to tyle, więcej sensownych opcji nie mamy.

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (1)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (2)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (10)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (3)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports