MCI
Manchester City
Premier League
23.02.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 2123

Slot po meczu z Villą


Arne Slot był zadowolony z występu swojej drużyny, ale nie z wyniku, jaki uzyskał Liverpool na Villa Park.

Mohamed Salah otworzył wynik meczu, strzelając 29. gola w sezonie. Na bramkę Egipcjanina odpowiedzieli Youri Tielemans i Ollie Watkins, a do przerwy to gospodarze prowadzili 2:1. Wynik meczu na 2:2 ustalił Trent Alexander-Arnold.

Obie drużyny miały szanse na zwycięstwo, ale emocjonujący mecz zakończył się remisem. Oznacza to, że drużyna Slota ma teraz osiem punktów przewagi na szczycie Premier League, choć drugi w tabeli Arsenal ma rozegrany mecz mniej.

Oto zapis pomeczowej konferencji Slota:

O tym, czy jest zadowolony z remisu, czy raczej myśli o dwóch punktach, które stracił Liverpool…

Zdecydowanie to drugie. Jedynym powodem, dla którego moglibyśmy być zadowoleni z wyniku 2:2, jest to, że Villa mogła strzelić gola na 3:2 w ostatniej akcji meczu. To może być jedyny powód, dla którego moglibyśmy powiedzieć: „OK, punkt jest dobry”. Poza tym, pod każdym innym względem nie jestem zadowolony z remisu. W ogóle nie byłem usatysfakcjonowany wynikiem 2:1 do przerwy – moim zdaniem nie odzwierciedlał on przebiegu pierwszej połowy. Tak to jednak bywa w piłce nożnej – jeśli stracisz gola po stałym fragmencie gry, wszystko może się zmienić bardzo szybko.

O Darwinie Núñezie, który zmarnował dobrą okazję krótko po wejściu z ławki przy stanie 2:2…

Zobaczyłem niewiarygodne podanie Conora Bradleya oraz świetny rajd Dominika Szoboszlaia, który moim zdaniem podjął idealną decyzję. Potem Darwin nie wykorzystał szansy – to nie była jego lepsza noga, ponieważ jest prawonożny, ale mimo to była to duża okazja.

Tak, bardzo pechowy moment. Miałem nadzieję, że będzie miał jeszcze jedną szansę, ponieważ zawodnik taki jak on prawdopodobnie nie zmarnowałby dwóch okazji z rzędu. Był bardzo blisko, kiedy ponownie ruszył w stronę [Emiliano] Martineza, ale bramkarz wykonał świetny wślizg, odbierając mu piłkę. Wszyscy jesteśmy rozczarowani, ale normalne jest, że zawodnik, który zmarnował taką szansę, czuje to najbardziej.

O tym, czy naturalne jest, że każda drużyna przeżywa „spadek” formy w trakcie sezonu…

Każdy mecz ma swoją historię. Uważam, że nie byliśmy genialni podczas spotkania z Evertonem, ale z oczywistych powodów mieliśmy pecha, że zremisowaliśmy. Dziś bardzo podobała mi się nasza gra – dużo bardziej niż przeciwko Wolves. Widziałem wiele elementów, które lubię najbardziej: grę piłką, wyprowadzanie jej od tyłu, kreowanie sytuacji. Jeśli grasz na Villa Park, zawsze jest trudno. Na początku sezonu mówisz: „Villa na wyjeździe – to trudne spotkanie, Manchester City na wyjeździe – to trudne spotkanie”, więc nie uważam, że to spadek formy. Możecie się jednak nie zgodzić.

To, czego nie powinniśmy robić, a co zdarza się zbyt często, to nieuzyskiwanie tego, na co zasługujemy. Jeśli spojrzy się na wszystkie sytuacje, jasne jest, która drużyna powinna wygrać ten mecz. Nie powinniśmy robić z tego nawyku, ponieważ powtarza się to zbyt często. Mimo to mamy osiem punktów przewagi nad Arsenalem, który ma jeden mecz mniej.

O Salahu, który ponownie zaliczył gola i asystę…

Jest świetny, ale nie tylko on. Myślę, że nie mogłem oczekiwać więcej od zawodników – wszyscy pracowali niesamowicie ciężko. Mając taki harmonogram jak nasz, rozegranie dwóch trudnych meczów wyjazdowych z Evertonem i tutaj to duże wyzwanie, także ze względu na atmosferę na trybunach. Mo zdobył świetnego gola, choć Jots [Diogo Jota] zasługuje na wiele komplementów za tę akcję. Drugi gol był może trochę szczęśliwy, dzięki rykoszetowi, ale zdecydowanie zasłużyliśmy na wyrównanie w tamtym momencie.

O zmianie taktycznej, dzięki której Curtis Jones zaczął z lewej strony ataku, i czy przyniosła ona oczekiwany efekt…

Jeśli chodzi o wynik – przegrywaliśmy 1:2 do przerwy – można powiedzieć, że nie zadziałało. Natomiast pod względem występu plan sprawdził się naprawdę dobrze, ponieważ absolutnie nie zasłużyliśmy na to, by schodzić do szatni, przegrywając. Powodem tej decyzji było to, że Lucho [Luis Díaz] rozegrał trzy mecze w ciągu siedmiu dni. Wystawiłem go w meczu z Plymouth, ponieważ wiedziałem, że mam Cody’ego [Gakpo], więc mogłem ich zamieniać, jeśli zaszłaby potrzeba. Jednak Cody doznał kontuzji w meczu przeciwko Evertonowi i został tylko jeden skrzydłowy.

Dlatego dzisiaj uznaliśmy, że ten manewr może się sprawdzić, i czułem, że tak było – patrząc na liczbę stworzonych przez nas sytuacji oraz sposób gry. Jeśli chodzi o wynik, nigdy nie wiesz, co by się stało, gdybyś postąpił inaczej. Nie było jednak rozsądne, aby Lucho grał pełne 90 minut. Tak samo musiałem zmienić Jotę i Trenta [w drugiej połowie] – obaj wracają po kontuzjach. Jota nie grał przez cztery lub pięć miesięcy, a to jego drugi mecz w pierwszym składzie po tak długiej przerwie. Ważne jest, aby mądrze zarządzać ich czasem gry.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

AirCanada 20.02.2025 11:16 #
W sumie faktycznie nie zagraliśmy złego meczu, porównując nasz wczorajszy występ do spotkań z Wolverhampton i Evertonem, dlatego jeszcze bardziej szkoda tego remisu. No cóż ... W spotkaniach z Villą i City stawiałem na 4 pkt do zainkasowania, żeby spokojnie pozycję lidera z bezpiecznym dystansem utrzymać, więc teraz nie mamy wyjścia, trzeba te City jakoś pokonać. Spodziewam się podobnego meczu do tego z Aston Villą pod kątem sytuacji pod obiema bramkami. Obywatele są jak najbardziej do ugryzienia. Wrócili jak zbity pies z Madrytu, są w wyraźnym dołku, więc może po raz pierwszy bodajże od 2015 roku (pamiętne 4:1, nawet Skrtel tam chyba gola strzelił) uda nam się wygrać na Etihad. Musimy zagrać o pełną pulę. Remis nam totalnie nic tam nie da.
aroLFC 20.02.2025 11:28 #
Dokładnie szefie! Człowiek zawsze na chłodno wszystko sobie inaczej zobrazuje, ale fakt - musimy grać o pełną pulę z City. Choć nie uważam, że Arsenal zdobędzie 6 pkt z West Hamem i Nottingham;)
PindrekYNWA 20.02.2025 11:37 #
Ta jest trzeba w końcu zdobyć etihad
JarJar 20.02.2025 12:05 #
Ja się obawiam że to zbite City właśnie na mecz z nami się mocno zepnie i od początku na nas siądą. No obym się mylił.
Spectre 20.02.2025 13:10 #
Na Etihad ostatnio wygraliśmy w 2018 roku. Nie w 2015.
AirCanada 20.02.2025 14:02 #
Spectre to było w LM, a mi chodziło o mecze w Premier League.
cider 20.02.2025 14:56 #
Pep nie wystawił Haalanda, czyżby oszczędzał go na mecz z nami, żeby pomóc fumflowi artrecie wygrać mistrzostwo ;)
AquardationLFC 20.02.2025 11:23 #
"Miałem nadzieję, że będzie miał jeszcze jedną szansę, ponieważ zawodnik taki jak on prawdopodobnie nie zmarnowałby dwóch okazji z rzędu."

Poczucie humoru dopisuje
mzteusz 20.02.2025 12:00 #
Jednak Cody doznał kontuzji w meczu przeciwko Evertonowi i został tylko jeden skrzydłowy. To nam mówi wiele o pewnym Włochu :)
MXMC78 20.02.2025 13:19 #
Ogólnie rzecz biorąc to mecz nie był zły. Wyszliśmy naładowani i mieliśmy niezły początek. Tylko ta nasza obrona to durszlak ostatnio. Oby Cody wrócił jak najszybciej i obyśmy unikneli dalszych kontuzji. Dalej jesteśmy w grze, choć przewaga topnieje jak śnieg za oknem. Zapowiada się, że prawdziwe emocje jeszcze są przed nami, a końcówka sezonu może nas wszystkich kosztować parę lub paręnaście lat życia. YNWA
jaszyn 20.02.2025 14:51 #
Trzeba bo wystawić Chiese a nie znęcać się teraz nad Darwinem. Mam nadzieję że Slot wyciągnie z tego lekcje.
MarekLiverpoolFC 20.02.2025 16:31 #
Wczoraj zagraliśmy o wiele lepiej niż ostatnie mecze, także wierzę że najbliższym czasie wygramy z Manchesterem City i Newcastle United. Powoli wychodzimy z dołka, mimo że jeszcze popełniamy błędy w obronie. Arsenal też jeszcze pogubi punkty i tak wierzę ze zdobędziemy tą Premier League mistrzostwo Anglii. Do boju Liverpool F.C.
PindrekYNWA 20.02.2025 16:56 #
YNWA MAREK

Pozostałe aktualności

Guardiola rozpoczyna grę. Co z urazem Haalanda?  (0)
21.02.2025 15:53, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Slot o losowaniu Ligi Mistrzów  (0)
21.02.2025 15:11, B9K, liverpoolfc.com
Liverpool zagra w 1/8 z PSG  (132)
21.02.2025 12:08, AirCanada, własne
Kulisy meczu z Aston Villą - wideo  (0)
21.02.2025 12:05, AirCanada, liverpoolfc.com
Tempo wyścigu o mistrzostwo wraca do normy  (4)
20.02.2025 21:18, Bartolino, The Daily Telegraph
Salah graczem meczu z Aston Villą  (0)
20.02.2025 19:39, AirCanada, własne
Co dalej z karą dla Arne Slota?  (0)
20.02.2025 17:49, A_Sieruga, thisisanfield.com