Analiza: Jak Liverpool wygrał z City bez "9"
System Liverpoolu „4-2-4-0” bez klasycznego napastnika pokazuje, że nie potrzebujesz numeru 9, aby wygrać Premier League
Napięcie prawie całkowicie opadło. Liverpool pewnie pokonał zdobywców tytułu Premier League z ostatnich czterech sezonów - Manchester City, powiększając przewagę nad najbliższym rywalem, Arsenalem, do 11 punktów — choć mając rozegrany jeden mecz więcej. W tym tempie tytuł może zostać zapewniony jeszcze przed wyjazdowym meczem Arsenalu na Anfield w maju.
City może nie jest już taką siłą jak dawniej, ale było to mimo wszystko symboliczne zwycięstwo dla Liverpoolu, zwłaszcza biorąc pod uwagę podejście taktyczne Arne Slota. Mimo wszelkich dyskusji na temat braku klasycznej „dziewiątki” w składzie Arsenalu, Slot postanowił zagrać bez nominalnego środkowego napastnika na Etihad – i to zadziałało znakomicie.
Liverpool w posiadaniu piłki ustawiał się w formacji przypominającej 4-2-4, z Curtisem Jonesem i Dominikiem Szoboszlaiem grającymi centralnie w przedniej czwórce.

Natomiast w fazie pressingu wyglądało to bardziej jak 4-2-4-0, gdzie skrzydłowi podchodzili wysoko, a nominalni napastnicy byli ustawieni niżej, zamykając środkowy sektor.

Oczywiście zapis „4-2-4-0” może wyglądać nieco dziwnie, ale jeśli przyjmiemy bazę formacji 4-2-3-1, usuniemy napastnika i dodamy drugiego ofensywnego pomocnika, to właśnie taki system otrzymamy. Liverpoolowa „dwójka z przodu” składała się z pomocników z natury, którzy koncentrowali się na powstrzymywaniu rozgrywających przeciwnika.

I jak zawsze, gra bez klasycznej „dziewiątki” powodowała problemy w przestrzeniach między liniami, zmuszając obrońców City do wychodzenia wyżej. Jeśli spojrzymy na sytuację w środku pola – Jones często był wolnym zawodnikiem, przez co Abdukodir Khusanov musiał wychodzić do przodu, aby go zamknąć.

Ale co ważne, Jones i Szoboszlai stawali się także „prawdziwymi” napastnikami. Gdy Trent Alexander-Arnold podłączył się do akcji ofensywnej i znalazł się w dobrej pozycji, Jones był już przy bliższym słupku, gotowy na podanie zwrotne, a Szoboszlai nabiegał na dalszy słupek, licząc na dobitkę. Ostatecznie podanie Alexandra-Arnolda zostało zagrane pomiędzy nimi i wybite przez obrońców City.

Liverpool otworzył wynik po dobrze rozegranym rzucie rożnym, który wykończył Mohamed Salah.
Jednak z perspektywy systemu najbardziej znacząca była akcja prowadząca do drugiego gola w pierwszej połowie. Gdy Alexander-Arnold zagrał piłkę wzdłuż linii do Salaha, dwaj pomocnicy City – Nico Gonzalez i Kevin De Bruyne – byli przede wszystkim skupieni na dwóch cofniętych pomocnikach Liverpoolu, Alexisie Mac Allisterze i Ryanie Gravenberchu.

Kiedy piłka minęła ich i trafiła do Salaha, duet pomocników City zupełnie zniknął z obrazu gry. Jones i Szoboszlai mieli mnóstwo wolnej przestrzeni między liniami. Czy to środkowi obrońcy powinni ich pilnować? Jeśli tak, nie mogli wyjść z obrony tak wysoko, by zamknąć ich w tym momencie.

Salah podał do Szoboszlaia...

… a ponieważ Nico zareagował za późno i nie zdążył zablokować strzału, Szoboszlai mocnym uderzeniem trafił do siatki.

Co ciekawe, Manchester City – grając bez Erlinga Haalanda – próbował czegoś podobnego, a momentami wydawało się, że może to sprawić Liverpoolowi poważne problemy. Phil Foden operował jako nominalny napastnik, często cofając się po piłkę, a Omar Marmoush swobodnie poruszał się po boisku, by następnie wybiegać za linię obrony. Arne Slot polecił Virgilowi van Dijkowi podążać za Fodenem aż do środka pola, przez co powstawała luka po lewej stronie obrony Liverpoolu, gdzie Van Dijk opuszczał swoją pozycję.

Czasami Van Dijk przesuwał się tak wysoko, że znajdował się przed cofniętymi pomocnikami Liverpoolu.

W innych sytuacjach podchodził zbyt agresywnie i faulował Fodena.

Liverpool próbował rozwiązać ten problem, cofając Mac Allistera głębiej, aby krył Fodena, co pozwoliło Van Dijkowi pozostać na swojej pozycji.

Jednak Foden inteligentnie dostosował swoją pozycję, a akcja, po której Marmoush zdobył gola anulowanego za spalonego, była bardzo interesująca. Rico Lewis zagrał piłkę do Fodena. Van Dijk spóźnił się z interwencją, a Foden podał piłkę obok niego. Marmoush ustawił się w przestrzeni, którą Van Dijk zostawił, wychodząc do przodu.

Marmoush otrzymał podanie i wbiegł za linię obrony, by wykończyć akcję — ale Ibrahima Konaté wykonał krok do przodu i złapał go na spalonym. Mimo to sama koncepcja tej akcji była świetna: wyciągnięcie środkowego obrońcy i wbiegnięcie w powstałą przestrzeń.

Skoro już analizujemy nieuznane gole City, warto przyjrzeć się również nieuznanemu trafieniu Liverpoolu. Ta akcja wyglądała bardzo podobnie. Ponieważ dwaj środkowi pomocnicy City ponownie koncentrowali się na cofniętych pomocnikach Liverpoolu, powstała ogromna przestrzeń między liniami. Szoboszlai mógł swobodnie przyjąć podanie.

Podobnie jak wcześniej Van Dijk wychodził do Fodena, tutaj Nathan Aké wyskoczył do Szoboszlaia. Węgier podał piłkę do Gravenbercha, który był teraz wolny, ponieważ Nico przesunął się w stronę piłki. Szoboszlai zauważył, że Aké wyszedł do przodu, więc obiegł go i wbiegł w powstałą przestrzeń. Gravenberch, po nie do końca udanym przyjęciu, zagrał piłkę za linię obrony do niego.

Szoboszlai dograł do Jonesa, który wpakował piłkę do siatki. Tym razem potrzebna była analiza VAR, aby uznać zagranie za spalone — ale znów, logika tej akcji była bezbłędna.

Często mówi się o problemach, jakie niesie system bez klasycznej „dziewiątki” — nie daje środkowym obrońcom nikogo do krycia, co powoduje ich dezorganizację. Jednak warto zauważyć, że brak nominalnego napastnika może mieć także korzyści dla defensywy — środkowy obrońca może pełnić rolę wolnego zawodnika i asekurować bocznych defensorów, aby zatrzymywać skrzydłowych. Skorzystał na tym Khusanov, który wielokrotnie wykonywał kluczowe interwencje w ostatniej chwili.
Gdyby Liverpool miał tutaj klasycznego napastnika, Khusanov mógłby nie być w stanie zatrzymać Salaha po tym, jak ten minął Aké.


Khusanov mógłby nie mieć możliwości ścigania Luisa Díaza w tej sytuacji.


I Khusanov mógłby nie zdążyć z błyskawicznym sprintem i zablokowaniem strzału Szoboszlaia po tym, jak Salah podał piłkę do Węgra.


Jednak ogólnie rzecz biorąc, było to świetne potwierdzenie skuteczności gry bez klasycznego środkowego napastnika. Podejście Liverpoolu pozwoliło im stworzyć przewagę w środku pola, skutecznie wykorzystywać przestrzeń między liniami i zachować kompaktową organizację w defensywie.
Kolejny mecz Liverpool rozegra w środowy wieczór przeciwko Newcastle United – drużynie, która dominuje w środku pola, ale pozostawia wolne przestrzenie między liniami ze względu na płynność gry swojego tercetu pomocników. Dodatkowo Newcastle ma silnych, fizycznych środkowych obrońców, którzy dobrze radzą sobie z dośrodkowaniami. Dlatego podobny system taktyczny może ponownie zdać egzamin.
Poza tym, mimo wszystkich goli Erlinga Haalanda w ostatnich sezonach, nie ma wielu dowodów na to, że najlepsze drużyny prezentują się lepiej, gdy grają z klasyczną „dziewiątką”.
Michael Cox
Komentarze (0)