McManaman o przyszłości Salaha
Mohamed Salah wciąż nie otrzymał od Liverpoolu żadnej propozycji nowego kontraktu, a Steve McManaman przyznaje, że jego przeczucie co do przyszłości Egipcjanina uległo zmianie.
Legenda Liverpoolu, Steve McManaman, wyraził swoje obawy dotyczące przyszłości Mohameda Salaha na Anfield. Były zawodnik The Reds i Realu Madryt uważa za „niepokojące”, że klub do tej pory nie skontaktował się z egipską gwiazdą.
Pomimo niepewnej sytuacji, 32-letni napastnik wciąż błyszczy na boisku, pomagając Liverpoolowi powiększyć przewagę nad Arsenalem w Premier League do 13 punktów. Salah asystował przy golu Alexisa Mac Allistera, który podwoił prowadzenie w meczu z Newcastle United w środę.
Egipcjanin jest o krok od rekordowego sezonu, ale jego przyszłość pozostaje niejasna – jego kontrakt wygasa latem, podobnie jak umowy Virgila van Dijka i Trenta Alexandra-Arnolda.
McManaman próbował dowiedzieć się czegoś więcej o sytuacji kontraktowej Salaha podczas przedmeczowej rozmowy, ale gwiazda Liverpoolu nie zdradziła żadnych szczegółów na temat ewentualnego przedłużenia umowy.
- Mieliśmy już taką sytuację kilka sezonów temu, kiedy kontrakty Mo, Sadio Mané i Firmino kończyły się w tym samym czasie. Wszystko zostało wtedy rozwiązane i wszyscy grali bardzo dobrze – zauważył McManaman.
- Byli bardzo konsekwentni, to trzeba im przyznać. Mo Salah, Virgil van Dijk i Trent Alexander-Arnold – ich forma jest znakomita, ich zaangażowanie w sport imponujące i ich gra na boisku wcale na tym nie cierpi.
- Fani Liverpoolu chcą, żeby oni wszyscy podpisali nowe kontrakty. Sprawy potoczą się swoim torem – dowiemy się prawdy o tym, co naprawdę się działo, jakie były oczekiwania dotyczące długości umów i tak dalej.
- Jednak najważniejsze jest to, że nic nie zakłóca ich gry na boisku w tym momencie – to kluczowe. To wspaniała rzecz do oglądania. Mam wewnętrzne informacje – oczywiście, że mam! Pytałem ich wszystkich poza kamerą i powiedzieli mi (śmiech). Co dziwne, moje przeczucie się zmieniło.
- To, że powiedział, że nadal nie miał kontaktu z klubem, jest dość niepokojące. Myślę, że klub skontaktuje się z Mo dopiero wtedy, gdy wszystko zostanie ustalone i uzgodnione z jego agentem. Ale osobiście wciąż czuję – nie wiem niczego, czego inni by nie wiedzieli – że on zostanie.
- Mam nadzieję, że tak się stanie, bo jeśli zostanie i nadal będzie odnosił sukcesy, zarówno drużynowe, jak i indywidualne, to jest we właściwym miejscu. On chce pobijać rekordy, a Liverpool jest idealnym miejscem, by to robić.
- Jeśli chce dogonić Harry’ego Kane’a i Wayne’a Rooneya, to tutaj ma na to szansę. Myślę, że Alan Shearer jest poza zasięgiem, bo Wielki Al jest już zbyt daleko, ale jeśli chce dogonić pozostałych, to Liverpool jest do tego najlepszym miejscem.
Komentarze (0)