PSG
Paris Saint-Germain
Champions League
05.03.2025
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 2158

Karius błyszczy w debiucie w barwach Schalke


Loris Karius „zrobił różnicę” w barwach Schalke, zachowując czyste konto w swoim pierwszym występie od ponad roku, co jasno podkreślił trener Kees van Wonderen.

Karius w piątek zagrał pełne 90 minut w wygranym 1:0 meczu Schalke z Preussen Munster w 2. Bundeslidze. Było to jego pierwsze spotkanie od lutego 2024 roku, kiedy zagrał w przegranym 1:4 meczu Newcastle United z Arsenalem w Premier League.

31-latek dołączył do Schalke w styczniu, po sześciu miesiącach bez klubu, i do piątku był zmiennikiem Justina Heekerena. 

Były bramkarz Liverpoolu zanotował sporo istotnych interwencji, w końcówce meczu dwukrotnie zatrzymując najpierw Niko Koulisa, a następnie Davida Kinsombiego i zapewniając zwycięstwo swojej drużynie.

- Decyzja o zmianie bramkarza zawsze jest trudna. Jest tu od dwóch miesięcy i dziś pokazał, że potrafi zrobić różnicę. Jestem bardzo szczęśliwy - powiedział Van Wonderen po zwycięstwie.

- Nasz bramkarz zrobił dziś różnicę.

- Dla bramkarza zawsze ważne jest, by się wyróżnić. Starałem się zapewnić drużynie bezpieczeństwo i zatrzymać rywali - powiedział Karius po meczu. 

- To moja praca, byłbym rozczarowany, gdybym nie zaliczył tych interwencji do udanych. To był solidny debiut. 

- Trafiliśmy w słupek i poprzeczkę, a bramkarz drużyny przeciwnej był najlepszym graczem spotkania - docenił rywala Trener Preussen Munster, Sascha Hildmann

Schalke zajmuje obecnie 12. miejsce w 18-zespołowej lidze, mając dziewięć punktów przewagi nad strefą barażu o utrzymanie i dziewięć punktów straty do miejsca gwarantującego baraże o awans do Bundesligi.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

Tommyy 01.03.2025 13:40 #
Może i był podstawowym bramkarzem pół roku(z nieznanych przyczyn, bo nigdy nie powinien zastąpić Mignoleta), ale odcisnął na tym zespole takie piętno, że już zawsze będziemy go wspominać :D
aroLFC 01.03.2025 13:46 #
Jak z nieznanych przyczyn? Przecież w tamtym okresie Karius naprawdę dobrze bronił, nie bez powodu awansowaliśmy do finału LM. Z kiepskim Mignoletem nie udałoby się to. Totalnie zawalił nam finałowy mecz, jednak trzeba życzyć mu wszystkiego dobrego i cieszyć się, że ma się coraz lepiej (mając w głowie historię Roberta Enke).
Tommyy 01.03.2025 18:06 #
Nie wiem czy on dobrze bronił.. po zmianie mieliśmy bramkarza, który nic nie wnosił poza social media i był po prostu słaby, a Mignolet był przynajmniej świetny na linii .
Abstrahując od pamiętnego finału za który mi go po ludzku żal, alei włączanie tu przykładu Enke jest złym przykładem.

Jego dokonania to niestety ten finał i jest wielu innych piłkarzy, którzy bardziej zasługują na to, żeby wspomnieć o ich losach.
Arvedui 03.03.2025 10:31 #
W tej chwili to jest nie do odkopania, ale w tamtym czasie widziałem statystykę, że od momentu, kiedy Karius zastąpił Mignoleta, liczba traconych bramek w przeliczeniu na spotkanie istotnie spadła, a odpowiednio zaczęła w sposób widoczny rosnąć liczba zdobywanych punktów. I to nawet mimo tego, że tego "babola" raz na jakiś czas zawsze gdzieś tam w sobie miał". To że obecnie Simon jest od pięciu lat najlepszym bramkarzem w Belgii nie oznacza, że u nas też tak świetnie cały czas się prezentował.
NaImieMiAdaś 01.03.2025 14:27 #
Szkoda go bo ten finał mu psyche do końca zaorał. Zresztą wszyscy pewnie się dalej zastanawiają myśląc o tamtym finale ,,co tam się odjebało''. Życzę mu jak najlepiej
Fanlive94 01.03.2025 18:10 #
Prawdopodobnie grał ze wstrząsem mózgu, ale to i tak jego wina że tego nie zasygnalizował, jak wiedział, że coś jest nie tak z głową.
BigAnfield 02.03.2025 08:18 #
Wstrząsu mózgu to on doznał po przylocie na Wyspy. Kasa, sociale itp. Poprzewracało się w główce i potem trudno było cokolwiek z tym zrobić. Swoją drogą co się stało z Schalke? Kiedyś klub z czołówki, dziś upadek totalny.
AquardationLFC 01.03.2025 14:45 #
Finał finałem, ale pamiętam go najbardziej z tego, ze przy strzałach zazwyczaj robił źle krok, ze potem nie był w stanie nawet się rzucić do piłki. I co strzał to stojanow
ivers 01.03.2025 15:40 #
Trafił wreszcie na poziom rozgrywek adekwatny do jego umiejętności.
lfcarty 01.03.2025 15:49 #
Po co to? Chyba żeby Darwinowi nie było smutno!
radoLFC 01.03.2025 19:10 #
Miał spore problemy ze sobą po tym finale, ja mu życzę jak najlepiej, YNWA Loris.
Sherwood97 02.03.2025 01:05 #
Fakty: Miał duży wkład w porażkę w finale
Opinia: Po ludzku życzę mu powodzenia, psychika jest ważna, nie tylko pracą człowiek żyje i kopaniem piły jak umie.
krzycho765 02.03.2025 07:59 #
Mam zespół stresu pourazowego jak widzę jego buzię, proszę o nim jak najmniej informacji.

Pozostałe aktualności

Pamiętne wygrane Liverpoolu w 1/8 Ligi Mistrzów  (2)
03.03.2025 11:20, MaksKon, liverpoolfc.com
Raport z wypożyczeń  (0)
03.03.2025 11:11, RosolakLFC, liverpoolfc.com
Howe na temat urazu Alexandra Isaka  (2)
02.03.2025 21:50, B9K, Liverpool Echo
Czterech graczy zagrożonych zawieszeniem w rewanżu  (3)
02.03.2025 21:31, B9K, thisisanfield.com
Lawrenson ostrzega Trenta przed odejściem  (0)
02.03.2025 20:51, FroncQ, Four Four Two
Gordon nie zagra w finale Pucharu Ligi  (5)
02.03.2025 20:32, AirCanada, The Athletic
Rezerwy przegrywają 0:1 z Middlesbrough  (0)
02.03.2025 20:20, AirCanada, liverpoolfc.com
Sztuczna inteligencja w botach  (0)
02.03.2025 20:12, AirCanada, własne