Ferdinand krytykowany za stronniczy komentarz
Kibice Liverpoolu mogą być zachwyceni po wyjazdowej wygranej 1:0 z Paris Saint-Germain, jednak fatalny komentarz Rio Ferdinanda o mało nie zepsuł im widowiska.
The Reds odnieśli ciężko wywalczone zwycięstwo przeciwko będącej w wysokiej formie ekipie PSG.
Mistrzowie Ligue 1 nie zdołali przełamać defensywy Liverpoolu, a Alisson zapreznetował najlepszą możliwą dyspozycję.
Telewidzowie w Wielkiej Brytanii musieli jednak znosić Ferdinanda na antenie TNT Sports. Były obrońca Manchesteru United wydawał się być bardzo zaangażowany.
W jednej chwili był w tunelu prowadzącym do szatni, a za moment obok Darrena Fletchera i Ally'ego McCoista, zachwycał się PSG i domagał wyrzucenia Ibrahimy Konaté z boiska.
W czwartek Ferdinand odniósł się do sytuacji z defensorem The Reds za pośrednictwem platformy X.
- Spieszę z wyjaśnieniem dla wszystkich kibiców Liverpoolu, którzy wciąż piszą do mnie na Twitterze. Konaté powinien zostać wyrzucony z boiska wczoraj wieczorem.
„Okropny” komentarz Ferdinanda nie umknął uwadze fanów, zwłaszcza to, jak zamilkł, gdy Harvey Elliott strzelił gola.
Ferdinand był na tyle nie do zniesienia, że czasami trudno było skupić się na akcji, a były środkowy obrońca zachowywał się jak przesadnie podekscytowany nastolatek.
Niestety, ściągnął w dół również Fletchera i McCoista, mimo że PSG było wspaniałe, przesadne zachwyty komentatorów była nieprofesjonalne.
Podobnie jak w przypadku Gary'ego Neville'a, niechęć Ferdinanda do Liverpoolu jest wyraźna, ale staje się niezdrowa, gdy jasno daje do zrozumienia komu życzy zwycięstwa.
Ktoś powinien mu przypomnieć, że jest 46-letnim facetem w tym samym wieku co Arne Slot!
Komentarze (6)
Ciekawe jak by to bylo w drugą stronę i nasz zawodnik bylby pchniety wychodzac na czystą pozycję.
PSG pokazalo wczoraj ze nie jestesmy takim wielkim faworytem do wygrania LM.
A do Ferdinanda mam trochę zrozumienia. Jeśli on, Keane czy Neville przestają się bić z rzeczywistością i przyznają, że Liverpool rozbił ten sezon, to pomyślcie ile musiał mieć radochy widząc jak sobie wczoraj nie radziliśmy..