Uraz Alexandra-Arnolda nie jest poważny
Trent Alexander-Arnold z powodu kontuzji kostki opuści niedzielny finał Pucharu Ligi przeciwko Newcastle United, lecz istnieją duże szanse, że wróci na boisko w kwietniu.
Prawy obrońca zszedł z boiska w drugiej połowie wczorajszego spotkania przeciwko Paris Saint-Germain w Champions League na Anfield.
Biorąc pod uwagę, że Anglik potrzebował prawie 4 minut, by przejść na drugą stronę boiska i zejść od razu do tunelu, prowadzącego do szatni, obawiano się nawet, że Arnold meczem z PSG zakończy swoje występy w obecnej kampanii.
Pierwsze skany nie wykazały jednak poważniejszego problemu u prawego obrońcy Liverpoolu, który prawdopodobnie opuści najbliższe zgrupowanie reprezentacji, prowadzonej przez Thomasa Tuchela.
W niedzielnym finale miejsce Arnolda na prawej obronie zajmie zapewne Jarell Quansah, gdyż Conor Bradley wciąż leczy uraz i ma wrócić do gry dopiero na początku kwietnia.
Do gry w niedzielnym finale szykuję się za to Ibrahima Konate, którego w dogrywce z PSG zaczęły łapać skurcze, uniemożliwiające dalszą grę francuskiego stopera.
Lewis Steele
Komentarze (2)