NEW
Newcastle United
League Cup
16.03.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1883

Jak Newcastle zmotywowało Salaha do siłowni


Jak Newcastle United pomogło zamienić Mo Salaha w maszynę do zdobywania bramek

Brutalne traktowanie przez zawodników z Tyneside podczas debiutu skrzydłowego w Premier League przekonało Egipcjanina do pracy na siłowni i zbudowania masy mięśniowej, aby mógł odnieść sukces w angielskiej ekstraklasie.

Mohamed Salah będzie największym zagrożeniem dla Newcastle United na Wembley i ich nadziei na zakończenie trwającego już 70 lat oczekiwania na krajowe trofeum.

To jest oczywiste. Znacznie mniej znaną historią jest jednak niezamierzona rola klubu z północno-wschodniej Anglii w rozwoju skrzydłowego.

Pierwszy mecz Salaha w angielskim futbolu miał miejsce 11 lat temu, w lutym 2014 roku, gdy jako zawodnik Chelsea zmierzył się z tym samym rywalem, którego teraz napotka w finale Carabao Cup wraz z drużyną Liverpoolu.

Świeżo po transferze z FC Basel za 11 milionów funtów, Salah wszedł na boisko na 12 minut przed końcem meczu, zastępując Williana w spotkaniu wygranym 3:0, w którym hat-trickiem popisał się Eden Hazard. Podczas gdy Hazard zabrał do domu piłkę meczową, Salah również wyniósł coś cennego z tego debiutu.

- Pamiętam mój pierwszy mecz, to było przeciwko Newcastle – powiedział ostatnio w rozmowie z Optus Sport. Zostałem sfaulowany przy linii bocznej, po prostu ‘Bum’, i pomyślałem: ‘Jak ja tu przetrwam? Muszę iść na siłownię’.

- Wiem, że Premier League jest bardzo intensywna, ale w pewien sposób to kocham. Jest tam przestrzeń, można grać i cieszyć się futbolem. Nie jest tak jak w innych ligach, na przykład we włoskiej, gdzie wszystko jest bardzo zwarte. Uwielbiam mecze pełne szybkości i intensywności.



Paul Dummett i Sammy Ameobi patrolowali lewą flankę drużyny Alana Pardew tamtego dnia i to prawdopodobnie oni byli odpowiedzialni za starcie, które skłoniło Salaha do przemyślenia swojego przygotowania fizycznego, by maksymalnie wykorzystać swoje umiejętności.

Do dziś jest pierwszym zawodnikiem na siłowni i uzupełnia ten wysiłek przekonaniem, że „sześciopak powstaje w kuchni, a nie na siłowni”. W związku z tym 32-letni piłkarz trzyma się „zielonych rzeczy”, stawiając na warzywa zamiast chleba, cukru, sera i innych produktów mlecznych.

Newcastle pomogło stworzyć potwora – choć takiego, który musiał uciec ze Stamford Bridge z powodu braku szans na grę i rozbłysnąć w Romie, zanim Liverpool sprowadził go z powrotem do Premier League w 2017 roku. Chelsea pokrzyżowała plany The Reds w ostatniej chwili przy pierwszej próbie pozyskania Egipcjanina.

Jest więc pewna ironia w tym, że po tamtym meczu, kiedy został wyrzucony poza linię boczną, Salah teraz znów potrzebuje podnieść się z trudnej sytuacji.



Jego zapłakana twarz po porażce Liverpoolu w rzutach karnych z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów we wtorek pokazała, jak bardzo to przeżył.

Chwilę wcześniej fakt, że był jedynym zawodnikiem Liverpoolu, który nie podszedł, by podnieść na duchu Darwina Núñeza po tym, jak jego strzał został obroniony przez Gianluigiego Donnarummę, również zdradzał jego nastrój. Podczas gdy kapitan Virgil van Dijk opuścił linię, by pocieszyć Núñeza, a inni zawodnicy także przekazywali mu słowa otuchy, Salah stał sam, z dala od grupy.



Chociaż pewnie wykonał swój rzut karny, to zmarnowane okazje na początku meczu kłóciły się z sezonem, w którym był zarówno czołowym strzelcem, jak i kreatorem gry.

Salah może „kochać mecze pełne szybkości i intensywności”, jak sam mówi, ale starcie z lewym obrońcą PSG Nuno Mendesem było wyjątkiem od tej reguły.

Jego marzenia o zdobyciu Złotej Piłki z pewnością ucierpiały w wyniku eliminacji Liverpoolu z europejskich rozgrywek, ale – jak podkreślił Van Dijk – ostatnich dziesięć meczów sezonu może poprawić jego nastrój.

Biorąc pod uwagę, że kontrakt Salaha wygasa latem, a rozmowy wciąż nie przyniosły przełomu, nie ma gwarancji, że jego ośmioletni pobyt na Anfield potrwa dłużej niż kilka najbliższych spotkań.

Jednak przy możliwości zdobycia trofeum i niemal w zasięgu ręki tytule mistrza Premier League, wciąż jest o co grać.

Co ciekawe, Salah nigdy nie strzelił gola z gry w finale pucharu dla Liverpoolu – jego jedyne trafienie pochodzi z rzutu karnego, który wykorzystał już w drugiej minucie finału Ligi Mistrzów przeciwko Tottenhamowi w Madrycie w 2019 roku. Ma na swoim koncie jedno trafienie na Wembley, również przeciwko Spurs, w przegranym 1:4 meczu w październiku 2017 roku.

W tym sezonie Salah zdobył 32 bramki, z czego 11 z rzutów karnych (nie licząc serii jedenastek), oraz zanotował 22 asysty, co pokazuje, jak na przestrzeni lat ewoluowała jego gra – tym bardziej, że jego piorunujące przyspieszenie, dzięki któremu zostawiał rywali za plecami, nie jest już tak zabójcze jak kiedyś.

W swoim pierwszym sezonie w Liverpoolu (2017/18) zdobył 44 bramki i zaliczył 14 asyst, co dało łącznie 58 bramkowych udziałów. Do pobicia jest nie tylko ten wynik, ale także zeszłoroczny rekord Erlinga Haalanda, który w sezonie 2022/23 dla Manchesteru City uzyskał aż 61 udziałów w golach (52 bramki i 9 asyst).

- To coś niesamowitego – powiedział jego kolega z drużyny, Diogo Jota. „Mam wrażenie, że ludzie już przestali liczyć, bo on robi rzeczy, które są po prostu niewiarygodne.

- Zobaczymy, jakie będą ostateczne liczby. Wiemy, że możemy na niego liczyć – zarówno jeśli chodzi o zdobywanie bramek, jak i asysty. Dobrze mieć takiego zawodnika w drużynie.

Newcastle i Eddie Howe w przeszłości mieli trudności z powstrzymaniem Salaha.

Egipcjanin strzelił 10 goli w 16 meczach przeciwko Newcastle i 13 bramek w 14 starciach z drużynami prowadzonymi przez Howe’a.

Jeśli te statystyki się poprawią, Newcastle będzie mogło mieć pretensje głównie do siebie.

Paul Joyce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Mo Salah wybrany "zawodnikiem miesiąca"  (0)
14.03.2025 12:43, RosolakLFC, liverpoolfc.com
Sesja zdjęciowa przed finałem na Wembley  (0)
14.03.2025 12:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Jones i Quansah powołani do kadry Anglii  (0)
14.03.2025 12:01, AirCanada, liverpoolfc.com
Slot na temat kontuzjowanych piłkarzy  (0)
14.03.2025 11:57, AirCanada, liverpoolfc.com
Liverpool potrzebuje Jarella Quansaha  (0)
14.03.2025 11:31, B9K, The Athletic
Droga Liverpoolu i Newcastle do finału  (0)
14.03.2025 07:49, FroncQ, liverpoolfc.com
Wywiad z Arne Slotem przed finałem Pucharu Ligi  (2)
14.03.2025 03:22, GingerElf, liverpoolfc.com