Kontuzjowani piłkarze Moyesa wracają do treningów
Menadżer Evertonu, David Moyes, otrzymał podwójny zastrzyk optymizmu przed starciem z Liverpoolem w Premier League w przyszłym tygodniu, gdy dwóch zawodników powróciło do treningów kilka dni przed wyjazdem na Anfield.
Iliman Ndiaye był nieobecny od momentu kontuzji w derby na Goodison Park kilka tygodni temu. Numer 10 zbliża się do powrotu do gry, co wzmocni opcje Moyesa.
Natomiast Dwight McNeil także wrócił na treningi na Finch Farm. 25-letni były skrzydłowy Burnley nie wystąpił jeszcze pod wodzą Moyesa, będąc poza grą z powodu problemów z kolanem od grudnia.
Pozostaje sprawą otwartą, czy którykolwiek z tych zawodników będzie mógł wziąć udział w meczu z Liverpoolem, który odbędzie się w najbliższą środę. Po dłuższej przerwie żaden z nich nie zostanie pośpiesznie wrzucony do gry. Szczególnie McNeil będzie musiał być stopniowo przywracany do rywalizacji.
Redsi będą musieli obejść się bez Trenta Alexandra-Arnolda, Conora Bradleya i Joe Gomeza, podczas gdy Alisson Becker i Ryan Gravenberch doświadczyli problemów zdrowotnych podczas przerwy reprezentacyjnej i nie wiadomo jeszcze wiele o ich aktualnym stanie zdrowia. Tyler Morton pozostaje poza grą z powodu kontuzji barku.
Piłkarze Arne Slota pragną zwyciężyć w derbach, po tym jak w lutym zostali zatrzymani w ostatnich sekundach meczu, który zakończył się rezultatem 2:2. Slot został wtedy usunięty z boiska przez sędziego Michaela Olivera i odsiedział dwumeczową karę zawieszenia.
- Myślę, że to, co się stało, to dodatkowy czas, dodatkowe pięć minut, które ostatecznie trwało osiem, wiele się wydarzyło i emocje wzięły nade mną górę - wyjaśnił Slot na późniejszej konferencji prasowej.
- Jeśli teraz na to patrzę, chciałbym to zrobić inaczej. Mam nadzieję, że następnym razem zrobię to inaczej. Co dokładnie zostało powiedziane lub co się wydarzyło, powiedziałem wam, że trwa to ciągły proces i nie chcę go zakłócać.
Nie ważne, jaki będzie wynik derbów na Anfield, Liverpool znajduje się w praktycznie niezagrożonej pozycji na szczycie tabeli Premier League. Z dziewięcioma pozostałymi meczami, mają przewagę 12 punktów nad Arsenalem. Kanonierzy zmierzą się z Fulham we wtorek, a następnie wyjadą na Goodison Park w sobotę następnego tygodnia.
Komentarze (1)