CHE
Chelsea
Premier League
04.05.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1654

Roy Keane broni Liverpool


Były zawodnik Manchesteru United niespodziewanie wyraził pochlebne opinie na temat dawnego rywala.

Liverpool przegrał 2:3 z Fulham w niedzielę, ale nie zmieniło to jego pozycji w tabeli Premier League ani ogromnych szans na zdobycie 20. w historii tytułu mistrza Anglii.

Pomimo przewagi jedenastu punktów nad drugim w tabeli Arsenalem, zaczęła się tworzyć narracja, jakoby Liverpool miał być „słabym mistrzem”. Czy w ogóle można tak twierdzić? Czy to możliwe?

Prawda jest taka, że dla kibiców nie ma znaczenia, iż Manchester City jest cieniem drużyny, którą był jeszcze w poprzednim sezonie, oraz że inne zespoły nie grają już tak efektywnie i skutecznie jak kiedyś. Dla fanów The Reds liczy się zwycięstwo i triumf w lidze, na który musieli czekać aż 30 lat - aż do roku 2020 - i w większości przypadków nie interesuje ich sytuacja innych drużyn.

Twierdzenie, że Liverpool nie zasłużył na tytuł, to bardzo grubymi nićmi szyte stwierdzenie. The Reds mogą zakończyć sezon z 89 punktami, a nawet z 94. Tylko pięciokrotnie w historii jakiejkolwiek drużynie udało się zdobyć więcej punktów - w tym Liverpoolowi dwukrotnie: 97 punktów w sezonie 2018/19 (słynny przegrany bój z Manchesterem City) oraz w sezonie 2019/20, kiedy zakończyła się 30-letnia posucha.

W większości sezonów o tytuł walczy kilka tych samych klubów. Nie zmienia to faktu, że poziom rozgrywek jest bardzo wysoki, a coraz więcej tzw. „słabszych” drużyn zaczyna włączać się do rywalizacji o top 6. Sam fakt, że Manchester United i Tottenham spotkali się w środku tabeli - odpowiednio na 13. i 14. miejscu - mówi wiele o tym, jak zmieniły się układy sił w lidze. Nawet West Ham z Jarrodem Bowenem, Lucasem Paquetą i Mohammedem Kudusem plasuje się na 16. pozycji. Ostatnia, nieszczęsna trójka spadkowiczów prezentuje dość niski poziom, jednak dotychczas groźne Wolves wiszą nad strefą spadkową, zajmując 17. miejsce z gwiazdą ligi - Matheusem Cunhą. W tej lidze nie ma łatwych zwycięstw ani słabych rywali, co udowodniło Fulham w niedzielne popołudnie na Craven Cottage.

 - Oczywiście, mieli ostatnio trudny okres. Odpadnięcie z Ligi Mistrzów, porażka w finale z Newcastle… ale poradzili sobie w derbach z Evertonem - powiedział Roy Keane w rozmowie ze Sky Sports.

 - Łatwo jest siedzieć tutaj i krytykować inne drużyny, mówiąc, że nie popisały się w pojedynkach z Liverpoolem, ale to nie ich problem.

 - City i Arsenal nie podołali w tym sezonie i tym samym pomogli Liverpoolowi znaleźć się tam, gdzie teraz są - ale to wynik konsekwencji i ogromnej pracy drużyny. Dwie porażki w sezonie to naprawdę dobry wynik. Armatki nie dyszą Liverpoolowi na karku, tylko same tracą dystans. To nie wina Slota.

 - Liverpool był konsekwentny i po prostu bardzo dobry w tym sezonie. W taki sposób zdobywa się trofea. Patrząc na ich statystyki, widać, jak świetni są  - dlatego uważam, że zasługują na więcej uznania, niż obecnie dostają  - kontynuował były pomocnik United.

 - To, co stało się z Manchesterem City, na pewno wpłynęło na sytuację w tabeli, ale spójrzmy: nie pojawił się nikt, kto godnie zastąpiłby ich w walce z Liverpoolem.

 - To, gdzie teraz jest Liverpool, to ich zasługa. Byli świetni w tym sezonie. Ciągle mówimy o statystykach, ale koniec końców, gdy zdobywasz tytuł i widzisz medal  - nie ma na nim z tyłu wypisanych danych statystycznych. 

 - Wygrałeś - i tylko to się liczy.

 - Słabsza dyspozycja innych drużyn im pomogła, ale nie na tyle, żeby bez tak dobrej gry byli tam, gdzie są teraz.

 - Kiedy nadejdzie dzień parady i celebracji triumfu, dla Slota i drużyny nie będą się liczyć komentarze ani podważanie ich formy. Liczy się ten puchar - i nic innego - zakończył Keane. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

Flips 08.04.2025 00:28 #
Oho, piekło zamarzło.
ynwa19 08.04.2025 06:35 #
Madrze prawi a nasi rodzimi narzekacze i "umniejszacze" powinni sobie wziac przyklad z bylego gracza Manchesteru United :)
CzerwonyBartek 08.04.2025 08:04 #
a kto nam umniejsza?
Radek91 08.04.2025 09:15 #
Wystarczy poczytać kilka komentarzy pod losowo wybranymi postami, przykład:

"Gdyby nie przewaga nabita w pierwszej części sezonu i głównie bardzo słaba dyspozycja konkurentów, skończyli byśmy sezon z kompromitacjami w pucharach i lidze, tak skończymy tylko z kompromitacjami w pucharach. Niestety tytuł zdobyty taką grą jest bardziej irytujący niż satysfakcjonujący (zakładam że dowiezismy)"
CzerwonyBartek 08.04.2025 10:01 #
taa jak tutaj na stronie nabiło się ostatnio z tuzin nowych kont to czego wy oczekujecie. Pewnie sezonowcy i ich złote myśli. Zaczniemy cieniować tak konkretnie to się przerzucą na inną drużynę której "kibicują od zawsze"
radoLFC 08.04.2025 13:25 #
Uszczypnijcie mnie!
kacciq 08.04.2025 13:42 #
Piekło zamarzło i to podwójnie - ynwa19 pierwszy raz w życiu napisał Manchester United a nie "memnited"
ynwa19 08.04.2025 14:07 #
Mialem przyplyw dobrej energii po ludzkiej wypowiedzi mistera Keaneá ;)

Pozostałe aktualności

Salah, umowa LFC z Google Pixel i selfie  (0)
29.04.2025 23:18, Kubahos, The Athletic
Alisson o zdobyciu mistrzostwa w barwach LFC  (0)
29.04.2025 19:30, Mdk66, thisisanfield.com
Gakpo może zostać ukarany przez FA  (20)
29.04.2025 18:16, Wiktoria18, The Athletic
Salah o swojej rozmowie ze Slotem  (1)
29.04.2025 14:41, MaksKon, thisisanfield.com
Andy: To mistrzostwo to dla nas wszystko  (0)
29.04.2025 14:34, Maja, Liverpool Echo
Kulisy świętowania mistrzostwa  (3)
29.04.2025 13:04, ManiacomLFC, The Athletic
Scholes: Trent musi podjąć ciężki wybór  (3)
29.04.2025 12:01, AirCanada, Liverpool Echo