Kerkez podkręca plotki o transferze do Liverpoolu
Milos Kerkez podkręcił spekulacje dotyczące jego transferu do Liverpoolu poprzez swoje reakcje na doniesienia dotyczące nowych, dwuletnich kontraktów zaproponowanych Mohamedowi Salahowi i Virgilowi van Dijkowi.
W trakcie letniego okienka transferowego Kerkez będzie jednym z celów The Reds, Arne Slot najprawdopodobniej będzie chciał sprowadzić zawodnika, który mógłby powalczyć o miejsce w składzie z Robertsonem.
W tym sezonie obrońca Bournemouth zanotował jak do tej pory dwie bramki i sześć asyst w 31 występach w Premier League i spekuluje się o jego potencjalnie wartych 40 milionów funtów przenosinach na Anfield.
21-latek z pewnością nie bagatelizuje doniesień o możliwym transferze, wspominał już o swoim 'marzeniu o grze na najwyższym poziomie', jego zdaniem 'jeszcze okaże się, co stanie się latem'.
Kerkez podkręcił jeszcze te plotki swoimi polubieniami pod postami na temat potencjalnych przedłużeń kontraktów przez Salaha i van Dijka.
Młody piłkarz polubił dwa posty Fabrizio Romano na Instagramie w środę, wcześniej w tym tygodniu podobnie zareagował na wypowiedzi van Dijka, w których Holender przyznał, że rozmowy z klubem 'idą do przodu'.
Nie jest to oczywiście potwierdzenie na to, że Kerkez dołączy do Liverpoolu, jednak jest to na pewno interesujące w kontekście spekulacji wokół przyszłości Węgra.
Można to zinterpretować jako radość lewego defensora na wieść o przedłużeniu kontraktów przez Salaha i van Dijka, ponieważ potencjalnie mógłby zagrać u ich boku w kolejnym sezonie.
Kerkez ma już znajomą twarz w składzie Liverpoolu w postaci Dominika Szoboszlaia, który jest kapitanem ich reprezentacji narodowej.
Zawodnik mógłby dobrze wpasować się w ekipę Arne Slota, w której ewidentnym słabym punktem jest lewa obrona, pomimo kilku naprawdę dobrych występów Andy'ego Robertsona i Kostasa Tsimikasa.
Gołym okiem widać, że w wieku 31 lat i po naznaczonej kontuzjami kampanii 2023/24, rozgrywanie praktycznie wszystkich spotkań od początku do końca pod okiem Jürgena Kloppa w ostatnich pięciu sezonach zaczyna odciskać swoje piętno na Robertsonie.
Znalazło to odzwierciedlenie w popełnianych przez niego dużych błędach, jak chociażby w ostatnim, przegranym 2:3 spotkaniu z Fulham, jednocześnie zawodnik znacznie obniżył loty pod względem statystyk kreatywnych.
Robertson z wynikiem 59 asyst jest drugim najlepszym obrońcą w historii Premier League pod względem ilości ostatnich podań, ustępuje jedynie Trentowi Alexandrowi-Arnoldowi (64), jednak w tym sezonie w 41 występach we wszystkich rozgrywkach popisał się tylko jednym takim zagraniem.
Kerkez jest od niego 10 lat młodszy i gdyby latem dołączył do klubu, byłby bardzo potrzebnym rywalem do miejsca w składzie dla Robertsona, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że Tsimikas nie prezentuje wystarczająco wysokiego poziomu, żeby na stałe być pierwszym wyborem menadżera.
Komentarze (1)