Salah odrzucił 500 mln funtów, by zostać w LFC
Mohamed Salah podobno odrzucił ofertę wartą 500 milionów funtów, zanim podpisał nowy kontrakt z Liverpoolem – który, biorąc pod uwagę jego cele, może nie być jego ostatnim.
Salah pozostanie zawodnikiem Liverpoolu przynajmniej do 2027 roku, a jego decyzja o przedłużeniu umowy na kolejne dwa lata nabiera jeszcze większego znaczenia ze względu na skalę ofert z innych klubów.
Jak ujął to Arne Slot, jako wolny agent Egipcjanin „mógł [przejść] prawdopodobnie do każdego klubu na świecie”, ale zdecydował się dobić do dekady na Anfield.
Według Samiego Mokbela z BBC Sport, Salah otrzymał ofertę z Saudi Pro League, która zapewniłaby mu „co najmniej 500 milionów funtów”.
Kwota ta obejmowałaby premię za podpisanie kontraktu oraz astronomiczne wynagrodzenie, które mogło przekroczyć rzekome zarobki Cristiano Ronaldo w Al-Nassr, wynoszące 173 miliony funtów rocznie.
Kontrakt Salaha z Liverpoolem jest wart jedną dziesiątą tej kwoty — 32-latek ma zarobić 50 milionów funtów w ciągu dwuletniej umowy.
Nie wiadomo dokładnie, które kluby z Arabii Saudyjskiej były najbardziej zainteresowane, jednak według Lewisa Steele’a z Maila, „jeszcze w ostatnią środę Al-Hilal wierzył, że wciąż ma szansę na podpisanie kontraktu z Salahem.”
Dziennikarz dodał:
- Wiadomo, że wiadomość o tym, że Salah zdecydował się zostać w Liverpoolu, była dla nich ciosem. To dowód — jeśli jeszcze był potrzebny — że decyzja Salaha była podyktowana historią, a nie finansami.
Pozostanie w Liverpoolu daje Salahowi szansę, by na trwałe zapisać się jako drugi najlepszy strzelec w historii klubu, a także — co prawdopodobne — zająć miejsce tuż za Kennym Dalglishem na liście zawodników the Reds z największą ilością asyst.
Panuje również przekonanie, że pod wodzą Slota Liverpool będzie konsekwentnie walczyć o najwyższe trofea, zwłaszcza po sezonie, w którym mają sięgnąć po tytuł mistrza Premier League.
Choć po wygaśnięciu nowej umowy Salah będzie miał 35 lat, ciekawy fragment w raporcie Mokbela sugeruje, że sam zawodnik nie traktuje tego kontraktu jako ostatniego w Liverpoolu.
Mokbel wyjaśnia, że „osoby z bliskiego otoczenia napastnika wierzą, iż ma on przed sobą co najmniej trzy lata gry na najwyższym poziomie”, ponieważ „jego kondycja fizyczna jest wzorowa, a poziom profesjonalizmu wręcz obsesyjny”.
Jasne jest, że przedłużające się negocjacje w sprawie tej ostatniej umowy pokazują, iż Liverpool może być niechętny, by zaoferować Salahowi kolejny kontrakt po 2027 roku.
Jednak, biorąc pod uwagę wagę jego obecnej decyzji wobec kuszących finansowo ofert z Bliskiego Wschodu, takiego scenariusza z pewnością nie można wykluczyć.
Komentarze (7)