Bournemouth zainteresowane zawodnikami LFC
Bournemouth interesuje się trzema piłkarzami Liverpoolu przed letnim oknem transferowym, podczas gdy dwóch kluczowych przedstawicieli Wisienek nadal znajduje się na celowniku The Reds.
To lato zapowiada się na najbardziej intensywne od lat na Anfield — zarówno pod względem nowych nabytków, jak i potencjalnych odejść.
Według Lewisa Steele’a z Daily Mail, Bournemouth „bacznie obserwuje” trójkę graczy Liverpoolu: Caoimhina Kellehera, Harveya Elliotta i Bena Doaka.
Steele twierdzi, że Kelleher „otwarcie wyraża chęć odejścia” po zakończeniu sezonu, zwłaszcza że do klubu ma dołączyć Giorgi Mamardashvili z Valencii.
Tymczasem Elliott wciąż ma nadzieję na „przebicie się” w Liverpoolu i zostanie podstawowym zawodnikiem klubu, któremu kibicował od dziecka. 22-latek „nie zostanie wypchnięty za drzwi” przez klub, ale zainteresowanie nim, w tym ze strony Bournemouth, jest realne.
Doak spędził sezon 2024/25 na wypożyczeniu w Middlesbrough, a Liverpool musi podjąć poważną decyzję, czy chce na nim zarobić, czy nie.
Bournemouth i Crystal Palace są „mocno zainteresowani” szkockim skrzydłowym, tak samo Ipswich, choć ich nadchodzący spadek z Premier League może pokrzyżować ich plany.
Kelleher, Elliott i Doak to utalentowani piłkarze na różnych etapach kariery, ale sprzedaż całej trójki przez Liverpool tego lata miałaby sens. Mogłoby to przynieść ważne środki na transfery dla Arne Slota i pozwolić sprowadzić potencjalne wzmocnienia, a samym zawodnikom dać szansę na ważną rolę w innych klubach.
Liverpool i Bournemouth mogą mieć tego lata sporo do omówienia, zwłaszcza że Steele wspomina także o Milosu Kerkezie. The Reds wciąż są zainteresowani pozyskaniem lewego obrońcy, jako długoterminowego następcy Andy’ego Robertsona.
Jednak również Manchester City i Real Madryt wciąż „mieszają się” w walkę o Węgra, który określany jest jako „główny cel” Liverpoolu.
Kolega klubowy Kerkeza, Dean Huijsen, to również „zawodnik budzący duże zainteresowanie”, a jego klauzula wykupu wynosi 50 milionów funtów. Hiszpański środkowy obrońca ma wielu chętnych, w tym Arsenal i Newcastle, ale Liverpool liczy, że możliwość gry u boku Virgila van Dijka będzie mocnym argumentem.
Tytuł mistrza Premier League, a potem lato pełne transferów – kto jeszcze nie może się doczekać?
Komentarze (4)
Nie chciałbym się rozstawać z Harveyem, ale żal oglądać jak go Slot traktuje, więc życzę, żeby jego kariera potoczyła się się jak najlepiej dla niego. Oby w LFC.