Slot o najlepszym momencie sezonu
Przed Liverpoolem ogromna szansa na zdobycie 20. mistrzowskiego tytułu. The Reds potrzebują jednego punktu w rywalizacji z Tottenhamem, by sięgnąć po pierwszy tytuł Premier League od 5 lat. W tym sezonie Liverpool miał wiele znakomitych momentów, a Arne Slot postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat tych najważniejszych, które na długo pozostaną w pamięci.
- Bardzo ważnym trafieniem był strzał Virgila w meczu z West Hamem. Nie mogę również pominąć bramki Trenta w końcówce spotkania z Leicester. Wybitni piłkarze zawsze odgrywają kluczową rolę w ważnych momentach i wspomniane przeze mnie sytuacje nie były wyjątkiem.
- Natomiast oprócz oczywistych wspomnień przychodzi mi do głowy mecz z Brentfordem na wyjeździe. Po 90 minutach był wynik 0:0, ale Darwin Nunez przyniósł nam komplet punktów i został prawdziwym bohaterem. Z tego co pamiętam, w jednej z sytuacji asystę zanotował Trent. Nie ma co ukrywać, mieliśmy kilka świetnych momentów w tym sezonie.
- Ciężko mi jest wybrać jeden konkretny mecz. Jednym z takim przełomowych spotkań była potyczka z West Hamem. Wówczas po straconej bramce mogliśmy pomyśleć, że strata punktów będzie nieunikniona. Natomiast pokazaliśmy charakter, nasi kibice dali nam niezbędne wsparcie i Virgil wpisał się na listę strzelców po rzucie rożnym.
- Te emocje Virgila, stadionu, drużyny i sztabu były przepięknym momentem. Jednak mam nadzieję, że te najlepsze wspomnienia są dopiero przed nami.
Komentarze (0)