Keane o potencjalnych ruchach transferowych LFC

Roy Keane uważa, że Liverpool będzie musiał pozyskać latem przynajmniej trzech nowych zawodników, aby w następnym sezonie mieć szansę na obronę tytułu mistrzowskiego w Premier League. Zaapelował również do Arne Slota, aby ten był bezlitosny w walce o utrzymanie trofeum.

W niedzielę, w swoim pierwszym meczu po zapewnieniu sobie mistrzostwa kraju, Liverpool przegrał 1:3 z Chelsea. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Enzo Fernández, a następnie zostało ono podwojone za sprawą nieudanego wybicia Virgila van Dijka, piłka trafiła jeszcze w Jarella Quansaha i wylądowała w siatce.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego stratę zmniejszył van Dijk, jednak po strzale z rzutu karnego zwycięstwo swojego zespołu przypieczętował Cole Palmer, była to jednocześnie dopiero trzecia przegrana Liverpoolu w tym sezonie ligowym. The Reds w ostatnim czasie wzmocnili swoją kadrę poprzez podpisanie nowych, dwuletnich umów z van Dijkiem i Salahem.

Mimo to na mniej niż miesiąc przed otwarciem okienka transferowego dyrektor sportowy Richard Hughes ma jeszcze sporo pracy. Po obejrzeniu porażki na Stamford Bridge Keane uważa, że pomimo zdobycia tytułu mistrzowskiego Liverpoolowi wciąż brakuje głębi na kluczowych pozycjach.

W ostatnim meczu Slot posadził na ławce Andy'ego Robertsona i Ibrahimę Konaté, w ich zastępstwie zagrali Kostas Tsimikas oraz Quansah, a według Keane'a wyraźnie widać było spadek jakości na boisku.

- Będą chcieli na tym budować - powiedział Keane na antenie Sky Sports na temat potencjalnych planów Liverpoolu na letnie wzmocnienia.

- To będzie duże wyzwanie dla Liverpoolu. Prawdopodobnie będą chcieli sprowadzić lewego obrońcę, stopera i moim zdaniem napastnika.

- Wygrali mistrzostwo kraju, będą w stanie przyciągnąć wielu piłkarzy. Zwycięstwo jest wspaniałe, ale w kolejnym roku trzeba na nim budować.

Były napastnik Liverpoolu Daniel Sturridge dodał: - Z pewnością będą chcieli sprowadzić zawodnika ofensywnego, napastnika. Na tej pozycji grał głównie Jota, ale moim zdaniem potrzebują jeszcze jednej dziewiątki, poza tym mogliby rozejrzeć się za zmiennikiem dla Mo. Oprócz tego muszą podpisać nowy kontrakt z Konaté.

- Jego współpraca z Virgilem van Dijkiem była kluczem do sukcesu tej drużyny. Zawsze świetnie jest mieć duet, na którym można polegać i któremu można ufać.

Konaté, którego obecna umowa wygasa już za rok, może pójść w ślady van Dijka i Salaha i związać się z klubem na kolejne lata.

Z kolei Robertson, który gra w Liverpoolu od 2017 roku, kilkukrotnie pokazał się z gorszej strony w tej kampanii, co napędziło plotki o tym, że The Reds mogą rozważać sprowadzenie Milosa Kerkeza z Bournemouth i uczynienia z niego nowego lewego obrońcy.

- Nie skreślałbym jeszcze Robertsona, to świetny zawodnik, wielki profesjonalista - wtrącił Jamie Redknapp. - Kerkez kapitalnie radzi sobie w Bournemouth. Wygląda, jakby był młodszą wersją Robertsona.

Przed starciem z Chelsea Slot opowiadał o tym, w jaki sposób ligowy triumf Liverpoolu może posłużyć jako dodatkowy wabik klubu na ich potencjalne cele transferowe. 

- Wygranie mistrzostwa kraju, nasi kibice, moim zdaniem to duża pokusa dla każdego zawodnika, którego chcielibyśmy sprowadzić i z pewnością może nam pomóc - powiedział.

Latem ubiegłego roku po nieudanej próbie pozyskania Martína Zubimendiego Liverpool poprzestał na pozyskaniu jedynie Federico Chiesy.

Tym razem można się jednak spodziewać bardziej aktywnego okienka transferowego, w czasie którego Slot będzie chciał wzmocnić swoją ekipę z pozycji sukcesu.

Z klubu mogą potencjalnie odejść tacy piłkarze jak Darwin Núñez czy Tsimikas, co więcej pewne jest odejście z zespołu Trenta Alexandra-Arnolda. Poza Milosem Kerkezem, spekuluje się także o możliwości pozyskania przez The Reds innego zawodnika Bournemouth - Deana Huijsena.

Możliwe jest też ściągnięcie piłkarza o charakterystyce Zubimendiego do środka pola, aby zapewnić wsparcie Ryanowi Gravenberchowi i Alexisowi MacAllisterowi.